Polska

I znowu dotkliwa porażka. Wniosek ministra Żurka nie przeszedł w Katowicach

opublikowano:
Minister sprawiedliwości Żurek nie dostał zgody na odwołanie wiceprezesów sądów w Katowicach
Odwołania w sądach nie idą Waldemarowi Żurkowi jak po maśle (fot. PAP/Paweł Supernak)
Kolegium Sądu Okręgowego w Katowicach sprzeciwiło się wnioskom ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka, który planując czystkę w wymiarze sprawiedliwości, chce odwołać dwóch wiceprezesów miejscowych sądów.

Minister Żurek złożył wnioski dotyczące odwołania wiceprezesa Sądu Okręgowego w Katowicach Piotra Kuli oraz wiceprezesa Sądu Rejonowego Katowice-Wschód Tycjana Kotary. Takie decyzje podjęto na posiedzeniu, które odbyło się 8 sierpnia. Informację o negatywnym zaopiniowaniu obu wniosków, w odpowiedzi na pytania PAP, przekazała prezes Sądu Okręgowego w Katowicach Agata Stankiewicz-Rataj.

Pół na pół

W skład kolegium, które opiniowało wnioski ministra wchodzi prezes sądu okręgowego oraz prezesi sądów rejonowych w tego okręgu. Sędzia Stankiewicz-Rataj poinformowała, że w sprawie sędziego Kuli było pięć głosów przeciw i pięć za, zaś w głosowaniu dotyczącym sędziego Kotary czworo członków kolegium głosowało za, czworo przeciw, dwie pozostałe osoby wstrzymały się od głosu.

Katowicka „Gazeta Wyborcza” przypomniała, że odwołania wiceprezesa Kuli domagał się również poprzedni minister sprawiedliwości Adam Bodnar i w czerwcu kolegium sądu również się na to nie zgodziło.

Plany ministra

Po objęciu teki ministra sprawiedliwości Żurek deklarował, że jego priorytetem będzie przywrócenie w Polsce praworządności. Zgodnie z planami nowego ministra ma ono polegać między innymi na czystkach personalnych.

Tuż po powołaniu na stanowisko, na swej pierwszej konferencji prasowej minister oznajmił, że odwołał z delegacji w MS dziewięciu sędziów, którzy podpisali listy do „neoKRS” lub są „neosędziami”. Tak, przypomnijmy, nazywani są przez polityków koalicji rządzącej sędziowie powołani przez Prezydenta RP na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa (KRS) ukształtowanej po reformie z 2017 roku. Z tych samych powodów Żurek zawiesił 46 prezesów i wiceprezesów sądów. Mieli oni "utracić stanowiska". Procedury odwołania zostały wszczęte, ale zgodnie z tymi właśnie procedurami opinię na temat odwołania musi wyrazić kolegium sądu. I okazuje się, że nie jest to takie łatwe, jak sądził minister Żurek.

Nie takie łatwe odwołanie

Katowiccy sędziowie nie są bowiem pierwszymi, którzy nie zgodzili się z tymi decyzjami personalnymi ministra. Na początku sierpnia kolegium Sądu Okręgowego w Gdańsku sprzeciwiło się odwołaniu prezesów dwóch sądów tamtego okręgu.

Jak twierdzi portal Oko.press Żurek dostał za to zgodę na odwołanie czterech prezesów sądów rejonowych od kolegium krakowskiego sądu okręgowego.

Zgodnie z Prawem o ustroju sądów powszechnych, jeśli decyzja danego kolegium w sprawie odwołania prezesa lub wiceprezesa jest negatywna, minister może przedstawić zamiar odwołania, wraz z pisemnym uzasadnieniem, Krajowej Radzie Sądownictwa. Negatywna opinia KRS jest wiążąca, jeżeli uchwała w tej sprawie została podjęta większością dwóch trzecich głosów. 

źr. wPolsce24 za PAP

 

Studio Magdaleny Ogórek

Aukcja obozowych pamiątek, upokarzanie kibiców i sabotaż na torach. O czym naprawdę była ta gorąca debata?

opublikowano:
Magdalena Ogóek w studiu programu telewizyjnego
Niemiecka aukcja artefaktów ofiar obozów koncentracyjnych, upokarzające kontrole kibiców na Stadionie Narodowym, domniemany sabotaż na torach kolejowych, spory o energię i rolnictwo oraz sprzeczka o uhonorowanie żołnierza Mateusza Sitka – ta dyskusja była emocjonalna od pierwszej do ostatniej minuty. Zobacz wideo, w którym politycy i komentatorzy ścierają się o pamięć, bezpieczeństwo, godność i przyszłość Polski.
Polska

Ważna zapowiedź Jarosława Kaczyńskiego. Chodzi o program PiS

opublikowano:
Jarosław Kaczyński podczas spotkania z Polakami. Odwiedził Kwidzyn i Elbląg i zapowiada dalsze podróże po Polsce
Jarosław Kaczyński podczas spotkania z Polakami (fot. wPolsce24)
Gdy obecny rząd skupia się na nienawiści i prześladowaniu poprzedników, jego polityczni konkurenci w tym czasie próbują myśleć o przyszłości Polski. Prezes PiS już zapowiedział ofensywę i szereg spotkań polityków jego ugrupowania z Polakami i wsłuchiwanie się w głos rodaków, by napisać program wyborczy.
Polska

Co dalej ze Zbigniewem Ziobrą? Polityk zdradza swoje kolejne kroki

opublikowano:
Zbigniew Ziobro w rozmowie z Emilią Wierzbicki i Wojtkiem Biedroniem
Zbigniew Ziobro w rozmowie z Emilią Wierzbicki i Wojciechem Biedroniem (fot. wPolsce24)
Dziennikarze telewizji wPolsce24 Emilia Wierzbicki i Wojciech Biedroń udali się do Budapesztu, gdzie spotkali się z byłym ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobrą.
Polska

Służby zajmują się opozycją, a nie rosyjską dywersją! Porażające kulisy ataku na polskie tory

opublikowano:
Nagranie z kanału "wPolsce24" przedstawia polityczną debatę dotyczącą domniemanego aktu dywersji na polskiej kolei, który miał miejsce w pobliżu stacji Mika
(fot. wPolsce24)
Reporter telewizji wPolsce24 rozmawia z Iwoną Kurowską, starosta powiatu garwolińskiego. To ona, jako jedna z pierwszych podała informację o akcie dywersji polskich torach. Niestety, zaatakowali ja przedstawiciele aktualnego obozu rządzącego.
Polska

Tak wygląda 19-latek, który groził polskiemu prezydentowi i pisał do głowy państwa per "Karolku"

opublikowano:
Zatrzymany 19-latek, który groził prezydentowi Karolowi Nawrockiemu w rękach policji
Tak wygląda człowiek, który w internecie zwraca się do prezydenta per "Karolku" (Fot. policja.pl)
Trzy lata więzienia grożą 19-latkowi, który zamieścił w internecie groźby pod adresem prezydenta Karola Nawrockiego. Stołeczna policja pokazała dziś zdjęcia mężczyzny. To uczeń szkoły zawodowej, mieszkaniec powiatu otwockiego.
Polska

Gdzie jest Tusk? Na ważną konferencję wysłał swoich ministrów. "Zmarnowali tylko czas Polaków"

opublikowano:
mid-25b17404 ok
- Zabezpieczono obfity materiał dowodowy, który pozwoli na szybką identyfikację sprawców tego haniebnego aktu dywersji - zapewnił szef MSWiA Marcin Kierwiński. - Najlepsi funkcjonariusze zostali skierowani do tej sprawy – wtórował koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak. Choć ministrowie dwoili się i troili, przedstawiciel Kancelarii Prezydenta ocenił ich konferencję surowo: - Zmarnowali czas – powiedział Karol Rabenda, gość telewizji wPolsce24.