Polska

Wielkie słowa eurokratów w "obronie" Radia Wolna Europa. Ale to Trump ma płacić za jego funkcjonowanie

opublikowano:
mid-epa12004741.webp
Parlament Europejski - miejsce debat, które coraz bardziej przypominają wiece komunistycznych partii z dawnych lat (Fot. PAP/EPA/RONALD WITTEK)
Unia Europejska znowu "działa na rzecz wolności mediów" – przynajmniej w teorii. Tym razem przedmiotem wielkiej debaty w Parlamencie Europejskim stała się rozgłośnia Radio Wolna Europa, której finansowanie zostało wstrzymane przez administrację Donalda Trumpa. Padły wielkie słowa o obronie mediów i walce z autokracjami, ale… pieniędzy dla RWE nie zapowiedziano. Tak najczęściej wygląda skuteczność eurokratów.

Komisarz ds. rozszerzenia UE Marta Kos otworzyła debatę podkreślając, jak ogromną rolę Radio Wolna Europa odegrało przez ostatnie 70 lat. Zaczęła od historii, jak to w przeszłości rozgłośnia dawała nadzieję i głos "tym, którzy żyli za "żelazną kurtyną", dostarczając im informacje z krajów, gdzie media nie były całkowicie kontrolowane przez państwo. Rzeczywiście tak było i każdy Polak, który żył w czasach PRL-u dobrze to pamięta. Ale zaraz po tych pięknych słowach wypowiedzianych przez komisarz Kos, przyszła cisza… cisza na temat jakiejkolwiek decyzji dotyczącej finansowania przez Komisję Europejską tak chwalonej przez nią rozgłośni.

Unia będzie wspierać. Dobrym słowem?

Warto przypomnieć, że po decyzji administracji Trumpa o zatrzymaniu funduszy, Radio Wolna Europa zmuszone było wysłać część swoich dziennikarzy na przymusowe urlopy. Kos zapowiedziała, że Unia Europejska "będzie nadal wspierać niezależne dziennikarstwo" – ale jak? Jakie środki na ten cel są gotowe? Nikt nie odpowiedział.

Podczas debaty głównie politycy z Europy Środkowo-Wschodniej, gdzie RWE miało największy wpływ, nawoływali do zapewnienia finansowania. "To nasza odpowiedzialność!" – krzyczał Robert Biedroń, który mówił, że bez Radia Wolna Europa nie byłoby wolnej Polski. Inni politycy również przypominali o roli rozgłośni w walce z totalitaryzmem. 

Eurokraci uwielbiają wielkie słowa, ale kiedy przychodzi do czynów, ich aktywność nagle gaśnie. Nikt nie obiecał pieniędzy, a to przecież chyba Unia Europejska, a nie USA, powinna stać na straży niezależności mediów na swoim kontynencie. 

źr. wPolsce24 za dw. com

Polska

Prezydent: Nie sposób pogodzić się z tym, że w Warszawie nie ma ulicy Lecha Kaczyńskiego

opublikowano:
mid-25410397 ok.webp
Katastrofa smoleńska, to wciąż wielka, niezabliźniona rana w sercach rodzin, bliskich i przyjaciół zmarłych - powiedział prezydent Andrzej Duda w orędziu wygłoszonym w 15. rocznicę katastrofy smoleńskiej.
Polska

Władza chce zniszczyć niezależne media. Telewizja wPolsce24 się nie podda!

opublikowano:
wPolsce fot.webp
Decyzja WSA dotycząca m. in. naszej stacji budzi ogromne poruszenie. W samym środku kampanii prezydenckiej zapadł wyrok, który uderza w niezależne media: telewizje wPolsce24 i Republikę. - Zapędy cenzorskie obecnej władzy są ogromne – zwraca uwagę Michał Adamczyk.
Polska

Hołownia niezadowolony z neoTVP: Leci organizować debatę Trzaskowskiemu

opublikowano:
mid-25409687 ok.webp
Nie może być tak, że przedstawiciel partii rządzącej wybiera sobie kogoś na "solówkę" i wtedy "media publiczne lecą organizować debatę" – mówi kandydat Trzeciej Drogi na prezydenta Szymon Hołownia, wyraźnie niezadowolony z postawy TVP.
Polska

TVP w likwidacji płaci za kampanię Trzaskowskiego? "Mamy do czynienia z niewyobrażalnym skandalem". Władze telewizji zaprzeczają

opublikowano:
MK3_tvp_11_16_20151211_174830.webp
Publiczna kasa na kampanię Trzaskowskiego? Taka teza jest stawiana w związku z debatą neo-TVP w Końskich (Fot. Fratria)
To nie tak miało wyglądać. Nawet dziennikarze liberalnych mediów bezlitośnie punktują neo-TVP i sztab Rafała Trzaskowskiego za dzisiejszą imprezę w Końskich. - Po zmianie władzy czekają ich dość oczywiste zarzuty prokuratorskie – mówi o szefostwie państwowej telewizji w likwidacji dziennikarz Wirtualnej Polski Patryk Słowik.
Polska

Bojówki PO poturbowały w Końskich operatorkę telewizji wPolsce24

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-04-12 111137.webp
Na wizji wyciągnięta dłoń i puste deklaracje o chęci budowy wspólnoty, a poza kamerą przemoc, ostra selekcja, wykluczanie i coraz bardziej brutalne środki cenzorskie. Przy okazji tzw. debaty prezydenckiej, którą zorganizował sobie sztab Rafała Trzaskowskiego w Końskich doszło znów do gorszących scen.
Polska

Prezes Stowarzyszenia Dziennikarzy Polski: będziemy wyjaśniać rolę telewizji publicznej w debacie w Końskich

opublikowano:
videoframe_183819.webp
Prezes Stowarzyszenia Dziennikarzy Polski Jolanta Hajdasz zapowiedziała na antenie telewizji wPolsce24 działania zmierzające do wyjaśnienia roli neo-TVP w likwidacji we wczorajszej tzw. debacie prezydenckiej w Końskich. Przypomnijmy, że teoretycznie organizatorem tej debaty miał być sztab Rafała Trzaskowskiego. Czy zatem za to zapłacił?