Polska

Pozwał sąd o pieniądze na zęby, domagał się zwrotu alimentów od córki. Oto nowy minister sprawiedliwości?

opublikowano:
sędzia żurek waldemar.webp
Waldemar Żurek podczas jednego z protestów przeciwko reformom Zbigniewa Ziobry (Fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Waldemar Żurek ma, według medialnych przecieków, zastąpić Adama Bodnara na stanowisku ministra sprawiedliwości. Sędzia Żurek znany był dotąd z protestów przeciwko rządowi PiS, pozwaniu swojego sądu o pieniądze na leczenie zębów a także domaganie się od własnej córki by zwróciła mu "nadpłacone" alimenty.

- Ta zmiana - to bardzo dobry wybór. Nareszcie – napisała na X, zapewnie nie bez związku z doniesieniami mediów o dymisji Adama Bodnara znana z niechęci do PiS prokurator Ewa Wrzosek.

- Wbrew pozorom to świetna wiadomość. To będzie bowiem zjazd po równi pochyłej z turboprzyspieszeniem grupy ludzi, którzy wielokrotnie się skompromitowali swoimi pseudoteoriami prawnymi, których mimo wszystko nie odważył się firmować pan Bodnar – zgodził się z nią niespodziewanie Kamil Zaradkiewicz, sędzia Sądu Najwyższego, gorący zwolennik zmian w sądownictwie wprowadzonych przez PiS.

Waldemar Żurek nowym ministrem?

Mowa o Waldemarze Żurku, krakowskim sędzim, który ma zastąpić Adama Bodnara na stanowisku ministra sprawiedliwości.

Żurek to jeden z liderów środowiska kontestującego wprowadzone przez Zbigniewa Ziobrę zmiany w sądach. Według zwolenników dzisiejszej władzy Żurek był ofiarą prześladowań w czasach PiS. Według dzisiejszej opozycji – jednym z inicjatorów sędziowskiego rokoszu, zmierzającego do sparaliżowania państwa.

Zęby i córka

Opinia publiczna poznała Żurka także z dwóch niezwykle kontrowersyjnych i medialnych spraw.

Pierwsza z nich dotyczy pozwu złożonego przez sędziego przeciwko Sądowi Okręgowemu w Krakowie. Żurek twierdził, że jest mobbowany i prześladowany przez pracodawcę. Skutkiem stresu, wywieranego przez działania przełożonych a także ataki polityczne, miały być patologicznie starte w wyniku żucia i zgrzytania zęby. Sędzia chciał powołania biegłego dentysty. Rozpatrujący sprawę Sąd Okręgowy w Katowicach wniosek ten odrzucił.

Sędzia Waldemar Żurek toczył także spór prawny z własną córką – chodziło o zwrot nadpłaconych przez niego rzekomo alimentów. Rozwodząc się z żoną Żurek miał umówić się z nią na rozliczenie, w którym on spłaca ratę kredytów zaciągniętych w małżeństwie a w zamian nie płaci alimentów. Małżonka wystąpiła jednak do komornika, żądając egzekucji zaległych pieniędzy.

Żurek miał uregulować należności a następnie płacić alimenty. Ich wysokość została podniesiona, z czym sędzia się nie zgadzał.  Po korzystnym dla siebie rozstrzygnięciu w apelacji Żurek zażądał od córek zwrotu „nadpłaconych” pieniędzy. Jednej z nich groził pozwem sądowym, jeśli nie zwróci ponad 20 tys. zł. Jego działania były szeroko komentowane w mediach oraz przez byłą żonę jako nieetyczne, choć sam Żurek podkreślał, że był to element taktyki procesowej i miał na celu rozliczenie sporów finansowych.

źr. wPolsce24

 

Polska

Sawicki uderza w rząd Tuska i spółki. "Pracują tam ludzie dla zewnętrznych koncernów"

opublikowano:
1994527_5.webp
Marszałek senior Marek Sawicki był gościem redaktora marka Pyzy (fot. wPolsce24)
- W spółkach związanych z energetyką, z sektorem paliwowym, mamy tak hamujących ludzi, którzy mam wrażenie, że pracują bardziej dla zewnętrznych koncernów energetycznych, niż dla państwa polskiego i dla polskich spółek - mówił w rozmowie z Markiem Pyzą poseł PSL Marek Sawicki.
Polska

Prawie milion złotych za pobyt pracowników ministerstwa klimatu i środowiska w Brukseli. Gigantyczne pieniądze na luksusowy hotel

opublikowano:
_MIL4194_Wycinka.webp
(fot. Fratria/ Liudmyla Kazakova)
Luksusowy samochód czy mieszkanie w centrum Warszawy? Na takie zbytki można byłoby wydać to, na co poszły publiczne pieniądze w kwocie: 874 tys. zł. Tyle miały kosztować pobyty pracowników MKiŚ w luksusowym hotelu w Brukseli. To równowartość 1750 noclegów.
Polska

Wiadomości wPolsce24 20 lipca 2024. Pełne wydanie

opublikowano:
1997290_2.webp
(fot. wPolsce24)
Kolejny atak migranta z użyciem noża, pierwszy od lat przypadek cholery w Polsce i wojna rządu Donalda Tuska z Polakami, którzy protestują przeciwko nielegalnej migracji. Do tego nowe propozycje programowe PiS i zapowiedź wielkiej konwencji w październiku. To wszystko w nowym wydaniu "Wiadomości".
Polska

"Gdybym się nie uchylił, to dziś bym tu nie stał". Wstrząsająca relacja mężczyzny zaatakowanego przez migranta nożem

opublikowano:
1998056_5.webp
Pan Krzysztof został zaatakowany przez Kolumbijczyka (fot. wPolsce24)
Reporter telewizji wPolsce24 Maciej Zemła dotarł do ofiary napadu z użyciem noża w Radomiu. Napastnikiem okazał się być Kolumbijczyk, który wraz z drugim mężczyzną kolumbijskiego pochodzenia, zostali zatrzymani podczas obywatelskiej interwencji za jazdę samochodem pod wpływem alkoholu.
Polska

Migranci rozbili obozowisko w katowickim parku. Sceny jak z Paryża

opublikowano:
1998793_6.webp
Migranci organizują się w Katowicach (fot. wPolsce24)
Okolice katowickiej Doliny Trzech Stawów w zeszłym roku znalazły się na ustach całej Polski za sprawą Senegalczyka, który, kompletnie nagi, załatwiał do jednego z tych stawków swoje potrzeby fizjologiczne. Teraz znowu jest o nich głośno i również za sprawą migrantów, którzy rozbili tam sobie obozowisko.
Polska

Porażka bodnarowskiej prokuratury. Sąd nie przedłużył aresztu Pawłowi K. ze sprawy RARS

opublikowano:
paweł K ok.webp
Sąd Okręgowy w Warszawie nie zgodził się na przedłużenie na kolejne trzy miesiące aresztu Pawła K., jednego z podejrzanych w śledztwie dotyczącym domniemanych nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. „Kolejna porażka prokuratury” – komentował jego pełnomocnik Adam Gomoła.