Polska

Lekarze wyjdą na ulice? W Ministerstwie Zdrowia ważą się losy szpitali

opublikowano:
hospital-1802680_1280
(fot. ilustracyjna / pixabay)
Wciąż nie widać nadziei na poprawę fatalnej sytuacji finansowej szpitali. W piątek przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia mają spotkać się z dyrektorami placówek leczniczych, którzy rozważają rozpoczęcie ogólnopolskiego protestu.

Głównym tematem spotkania, które o godzinie 10 ma rozpocząć się w siedzibie resortu zdrowia, będą środki za ponadprogramowe badania i zabiegi. Szpitale nadal nie otrzymały tych pieniędzy, w związku z czym wiele z nich przesuwa kolejne zabiegi, a to skutkuje wydłużającymi się kolejkami.

Czy pacjenci doczekają się zabiegów?

Jak podkreśla w rozmowie z RMF FM Mariusz Trojanowski, członek zarządu szpitala w Aleksandrowie Kujawskim, pacjenci umówieni np. na ortopedyczny zabieg wszczepienia endoprotezy mogą teraz oczekiwać „nawet w nieskończoność, jeśli nie będzie na to środków”. Podkreśla on, że szpitale mają obowiązek przyjąć pacjenta, u którego występuje zagrożenie życia i zdrowia, natomiast w przypadku osób, które mogą poczekać, placówki wyznaczają terminy za dwa, a nawet trzy lata. Podkreślił, że jakiekolwiek skracanie kolejek jest niemożliwe bez zapłaty za nadwykonania.

- Mówimy o nadwykonaniach, a chodzi o wyleczonych pacjentów. Chcemy, żeby wszyscy wiedzieli o tym, że chodzi o pieniądze za osoby, które otrzymały pomoc – dodał. Trojanowski.

Takiej sytuacji nie było od lat

Zdaniem prezesa Związku Pracodawców Szpitali Powiatowych Waldemara Malinowskiego obecna sytuacja jest najtrudniejsza do lat. Tłumaczy, że sytuacja finansowa w niektórych szpitalach jest na tyle zła, że „za chwilę nie będą mieli na wypłaty”. Jak informuje RMF FM, dyrektorzy szpitali rozważają zorganizowanie ogólnopolskiego protestu, a wiele może zależeć od wyniku piątkowych rozmów.

Minister widzi problem

Stacja cytuje minister zdrowia Izabelę Leszczynę, która przyznaje, że potrzeby są większe niż możliwości finansowania. Zapewniła, że resort „zawsze płacił i płacić będzie” za nielimitowane świadczenia.

-  Jest powód, dla którego pewne świadczenia są limitowane. Nie ma systemu ochrony zdrowia, który byłby w stanie zapewnić wszystko wszystkim. Mówię o systemie publicznym. NFZ będzie negocjował ze szpitalami. Tak jak zawsze, dla świadczeń limitowanych są stawki degresywne, to już zostawiam Narodowemu Funduszowi Zdrowia. Będziemy starali się w jakimś stopniu za to także zapłacić – powiedziała Leszczyna.

Z ustaleń stacji wynika, że Narodowy Fundusz Zdrowia ma zabezpieczone środki na zabiegi pilne i ratujące życie. Przedstawiciele NFZ zapewniają, że środki za nielimitowane zabiegi zostaną wypłacone do końca pierwszego kwartału.

źr. wPolsce24 za RMF FM

Polska

Wielki protest w Katowicach. „Donald Tusk, gdzie twój mózg”

opublikowano:
katowice protest
W Katowicach protest górników i hutników (Fot. wPolsce24)
Wielotysięczny marsz gwiazdy ulicami Katowic to krzyk rozpaczy pracowników polskiego przemysłu. – Nie chcemy powtórki sprzed 25 lat, kiedy tzw. transformacja doprowadziła do biedy na Śląsku, w tej chwili zagląda nam to w oczy – mówił szef śląsko-dąbrowskiej „Solidarności” Dominik Kolorz.
Polska

Karol Nawrocki z ważną wizytą na Słowacji. Amerykański gaz popłynie przez Polskę do naszych sąsiadów!

opublikowano:
Prezydent Karol Nawrocki spotkał się z prezydentem Słowacji Peterm Pellegrinim. Spotkanie odbyło się w Bratysławie, gdzie Nawrocki przyleciał na zaproszenie władz Słowacji
Prezydent Karol Nawrocki spotkał się z prezydentem Słowacji Peterm Pellegrinim (fot. wPolsce24)
Nie minęło jeszcze 100 dni odkąd prezydentem Polski jest Karol Nawrocki, a zdążył już odwiedzić przywódców dziesięciu państw. Ofensywę dyplomatyczną tym razem skierował na Słowację i to pierwsze państwo Grupy Wyszehradzkiej na jego trasie.
Polska

„Codziennie ponoszę konsekwencje hejtu i kłamstwa”. Poruszające wspomnienia byłej urzędniczki Ministerstwa Sprawiedliwości

opublikowano:
Urszula Dubejko podczas rozmowy o swoim zatrzymaniu i doświadczeniach z aresztu – emocjonalne świadectwo byłej urzędniczki Ministerstwa Sprawiedliwości.
- Nie mogę się bronić, choć chciałabym pokazać czarno na białym, że wiele zarzutów wobec mnie to absurd – powiedziała na antenie telewizji wPolsce24 Urszula Dubejko, oskarżona w śledztwie dotyczącym rzekomych nieprawidłowości w dysponowaniu środkami z Funduszu Sprawiedliwości.
Polska

„Pokrzywdzeni zostali bez pomocy. W imię politycznej zemsty”. Była urzędniczka Ministerstwa Sprawiedliwości ujawnia

opublikowano:
Karolina Święcicka w studiu telewizyjnym opowiada o skutkach śledztwa w sprawie Funduszu Sprawiedliwości i braku pomocy dla ofiar przemocy.
– System, który działał, został zdemontowany – ocenia na antenie telewizji wPolsce24 działalność Funduszu Sprawiedliwości Karolina Święcicka, była urzędniczka Ministerstwa Sprawiedliwości. – Wszystko w imię zemsty politycznej. Tymczasem tysiące ludzi cierpią, bo nie mogą liczyć na wsparcie państwa – dodaje.
Polska

"Dzieje się zemsta Tuska". Zbigniew Ziobro komentuje próbę odebrania mu immunitetu

opublikowano:
Zbigniew Ziobro poinformował na konferencji prasowej w Budapeszcie, że w związku z atakami rządu Donalda Tuska na jego osobę, postanowił pozostać na Węgrzech. „Dzieje się zemsta Tuska, która przeszła w kolejną fazę, czyli złożenia wniosku o uchylenie mi immunitetu i wyrażenie przez Sejm zgody na areszt tymczasowy.
(fot. screen za wPolsce24)
- Dzieje się zemsta Tuska, która przeszła w kolejną fazę, czyli złożenia wniosku o uchylenie mi immunitetu i wyrażenie przez Sejm zgody na areszt tymczasowy. Donald Tusk ma powody do zemsty - mówił na konferencji prasowej w Budapeszcie Zbigniew Ziobro. Były minister sprawiedliwości poinformował, że postanowił pozostać na Węgrzech w obliczu motywowanej politycznie zemsty.
Polska

Tylko w telewizji wPolsce24! Pierwszy wywiad ze Zbigniewem Ziobrą po zgodzie na jego aresztowanie

opublikowano:
ziobro szereda
Szymon Szereda rozmawia w Budapeszcie ze Zbigniewem Ziobrą (Fot. wPolsce24)
- To z mojego punktu widzenia dobra decyzja, dlatego, że wyszło na jaw, że jest to ustawka. Tusk już kilka dobrych dni temu powiedział, że będę aresztowany – stwierdził w rozmowie z Szymonem Szeredą na antenie telewizji wPolsce24 poseł PiS Zbigniew Ziobro.