Polska

Tusk na tajemniczych wakacjach, a Sikorski relaksuje się w ekskluzywnym hotelu. Ściągali ministrów z urlopów, a sami odpoczywają

opublikowano:
Premier Donald Tusk i minister Radosław Sikorski na wakacjach w czasie politycznych napięć.
Donald Tusk i Radosław Sikorski przebywają na urlopie. (fot.Fratria/pixabay)
Premier Donald Tusk i minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski przebywają obecnie na urlopie. Politycy wybrali dość gorący okres i nie chodzi o letnią pogodę, a sytuację polityczną w kraju.

Rzecznik rządu nie zdradza, gdzie premier Donald Tusk spędza urlop. Jest to temat owiany tajemnicą, a jak zauważa Wirtualna Polska, „szeregowi urzędnicy KPRM tego nie wiedzą”. Adam Szłapka twierdzi, że powiedział już na ten temat wszystko, co mógł i zapewnił, że premier wypełnia swoje obowiązki, choć do końca tygodnia ma być na urlopie z rodziną.

Z urlopu korzysta także wicepremier i minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Wraz z żoną Anne Applebaum wypoczywa właśnie w ekskluzywnym hotelu Bryza w Juracie, który chętnie odwiedzali niegdyś członkowie Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej.

"Dym" na posiedzeniu rządu

Pod nieobecność dwóch czołowych polityków koalicji rządzącej w kraju dzieje się wiele, a politycznym wydarzeniom towarzyszą ogromne emocje. Ostatnie zajścia nie tylko zainteresowały opinię publiczną, ale wręcz zagotowały członków rządu, którzy postanowili pokłócić się podczas ostatniego posiedzenia gabinetu.

Spotkanie Rady Ministrów prowadził wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz. W pewnym momencie członkowie rządu toczyli spór o wpadkę polskich władz dotyczącą nieobecności podczas spotkania w Waszyngtonie, gdzie europejscy przywódcy debatowali nad przyszłością Ukrainy. Do tablicy został wywołany wiceminister spraw zagranicznych Marcin Bosacki, który musiał tłumaczyć się z zaistniałej sytuacji pod nieobecność Radosława Sikorskiego.

Rząd ma rzecznika i komunikacyjne zmieszanie

Dziennikarze portalu Wirtualna Polska informują, że od jednego z ministrów usłyszeli, że na posiedzeniu rządu był „niezły dym”, a głównym powodem stała się nieobecność premiera i „komunikacyjne zamieszanie na szczytach władzy”.

Zamieszanie wokół rządu wywołało także ujawnienie informacji o tym, że przygotowywane jest rozporządzenie, które zagwarantuje wicepremierom i ministrom korzystanie z mieszkań finansowanych z budżetu państwa. Jeden z członków koalicji rządzącej powiedział serwisowi, że „nie było komu tego tłumaczyć” i „nikt tego nie zdementował”.

Wracajcie z urlopów!

- Jest rozprężenie, wielu ludzi jest na wakacjach. Ministrowie, wiceministrowie. Ale jak trzeba było, to ktoś był ściągany z urlopu. Premiera, jak sądzę, ściągnąć się nie da – mówi w rozmowie z WP jeden z koalicjantów.

Swój wypoczynek musiał przerwać wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Przy okazji afery z KPO urlop przedwcześnie zakończyła minister funduszy i rozwoju Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, której natychmiastowy powrót z Azji do Polski „zrekompensował” sam Donald Tusk.

- Tusk kazał Kaśkę Pełczyńską-Nałęcz ściągać z urlopu z Azji do Polski. Przyjechała, tłumaczyła się z jachtów i solariów z KPO, a ten ją ośmieszył na rządzie. Może powinien też wziąć na klatę problemy, z którymi mierzy się rząd. A nie wystawiać na ostrzał rzecznika – mówi jeden z koalicjantów.

źr. wPolsce24 za wp.pl/ Blask Online

Polska

Ziobro z mocnym przekazem dla Tuska: „Nie dam się wykorzystać jak zwierzę w cyrku”

opublikowano:
Zbigniew Ziobro w garniturze siedzi w studiu telewizyjnym podczas programu na żywo
Zbigniew Ziobro w rozmowie z wPolsce24 podkreślił, że rząd Donalda Tuska zdecydował się realizować swoje cele, łamiąc prawo. Zaznaczył, że nie da się wykorzystać „jako zwierzę w cyrku”.
Polska

Pierwszy od 100 lat akt sabotażu na polskiej kolei. Paulina Matysiak: „Komunikacja rządu zawiodła”

opublikowano:
Paulina Matysiak w rozmowie o bezpieczeństwie infrastruktury kolejowej i chaosie informacyjnym
Posłanka Paulina Matysiak w programie Rozmowa Wikły na antenie telewizji wPolsce24 ocenia chaos informacyjny, jaki zapanował w rządzie Donalda Tuska po wydarzeniach na kolei, które oficjalnie zostały uznane za sabotaż.
Polska

Burza w Sejmie. Posłowie PiS krzyczą "precz z komuną" i opuszczają salę plenarną

opublikowano:
Posłowie PiS opuszczają salę sejmową przed głosowaniem nad wyborem Czarzastego na marszałka
Posłowie PiS opuszczają salę sejmową (fot, wPolsce24)
Tak ostro w polskim Sejmie nie było już dawno. Podczas prezentacji Włodzimierza Czarzastego jako kandydata na marszałka izby, posłowie Prawa i Sprawiedliwości opuścili salę obrad. Wcześniej z ław parlamentarnych można było usłyszeć gromkie: precz z komuną! Czarzasty tylko nerwowo się obracał, widać, że nie było mu do śmiechu. Został jednak wybrany na nowego marszałka.
Polska

Skuteczność służb Tuska i Kierwińskiego? Skazany za sabotaż Ukrainiec wjechał do Polski bez przeszkód i wysadził tory

opublikowano:
Zrzut ekranu (93) 2025-11-18_19.29.51
Podczas posiedzenia Sejmu premier Donald Tusk ujawnił, że służby ustaliły personalia sprawców sabotażu na linii kolejowej Warszawa–Dorohusk. To dwaj obywatele Ukrainy współpracujący z rosyjskimi służbami, którzy po podłożeniu ładunku wybuchowego w miejscowości Mika bez problemu opuścili Polskę przez przejście w Terespolu.
Polska

Państwo Tuska znowu bezradne. Czy możemy czuć się bezpiecznie?

opublikowano:
Premier Donald Tusk w Sejmie, 18 bm. Sejm będzie pracować nad projektem ustawy ws. likwidacji CBA, projektem dot. asystencji osobistej oraz ws. zwiększenia bezpieczeństwa na Bałtyku. Twarz wykrzywiona w grymasie nienawiści a na klapie puste serduszko
Tusk robi groźne miny, ale jego rząd zawodzi w najważniejszych dla Polaków kwestiach (fot. PAP/Tomasz Gzell)
Ucieczka podejrzanych o dywersję na Białoruś, opieszałość służb i policji oraz informacyjny szum. Chaos i niekompetencja. Trudno czuć się bezpiecznie w obliczu aktów sabotażu, które miały miejsce w ostatnich dniach w Polsce. Służby Tuska zawiodły, ale wciąż jeszcze można wyciągnąć jakieś wnioski na przyszłość.
Polska

Bratobójcza walka w Koalicji Obywatelskiej! Zatopią swoją koleżankę?

opublikowano:
Wesoło uśmiechnięty minister MSWiA Marcin Kierwiński. Wspaniały śmiech, szczególnie w czasie, kiedy atakują nas nasłani przez Rosję sabotażyści
Marcin Kierwiński jeszcze może spać spokojnie (fot. wPolsce24)
Tereny popowodziowe wciąż czekają na obiecaną pomoc. Ich brak powinien zatopić niejednego niesolidnego urzędnika. Ale w przypadku koalicji 13 grudnia rządzą inne zasady. I dlatego mamy do czynienia z bratobójczą walką wśród polityków Koalicji Obywatelskiej. Radni KO powiatu kłodzkiego żądają odejścia wspieranej do tej pory przez nich starosty Małgorzaty Jędrzejewskiej-Skrzypczyk. Powód? Brak całkowitego posłuszeństwa rządowi Tuska.