Trzaskowski spada nawet w sondażu państwowego CBOS. Jeśli wyborcy Mentzena poprą w drugiej turze Nawrockiego, ten zostanie prezydentem

Piątkowy sondaży państwowego CBOS przynosi spodziewane „urealnienie” poparcia dla poszczególnych kandydatów. Rafał Trzaskowski spada, Karol Nawrocki rośnie, różnica między nimi w pierwszej turze wynosi 8 procent. Windowane w niektórych badaniach do poziomu ponad 20 procent poparcie dla Sławomira Mentzena spada zaś do 17 procent, co i tak byłoby świetnym wynikiem lidera Konfederacji.
Hołownia słabiutko, Biejat beznadziejnie
Szymon Hołownia z 4-procentowym wynikiem spada na piąte miejsce w wyścigu. Wyprzedza go Adrian Zandberg z Razem (5 proc. poparcia). Zawstydzający wynik 2 proc. notuje kandydatka współrządzącej Lewicy Magdalena Biejat, przegrywając z Grzegorzem Braunem (3 proc.). Marek Jakubiak i Krzysztof Stanowski mają po 1 proc. poparcia.
Druga tura zweryfikuje zapowiedzi
Jak będzie w finale? Kandydaci ugrupowań tworzącej koalicję mogą, według CBOS, liczyć w pierwszej turze na 39 procent głosów. Zakładając, że wszyscy zwolennicy Hołowni i Biejat w drugiej turze zagłosują na Trzaskowskiego, może on liczyć na poparcie w okolicach 40 procent plus kilka procent wyborców dzisiaj niezdecydowanych. Mobilizacja PiS a przede wszystkim masowe pójście do urn zwolenników Konfederacji i ich głos przeciwko prezydentowi Warszawy powinno więc oznaczać zwycięstwo Nawrockiego.
źr. wPolsce24 za cbos.pl