Polska

Siemoniak w rozmowie Niemcami tłumaczy się, dlaczego jeszcze nie rozbił Ruchu Obrony Granic. Zapewnia, że służby będą "działać twardo"

opublikowano:
mid-25707717.webp
Tomasz Siemoniak zapewnił dziennikarzy m.in. niemieckiej DPA, że policja będzie twarda wobec ROG (Fot. PAP/Albert Zawada)
Mandaty, sprawy w prokuraturze, zakaz filmowania i używania dronów na granicy - rząd Donalda Tuska chce rozbić Ruch Obrony Granic, który sprzeciwia się przerzucaniu przez Niemców nielegalnych imigrantów do Polski. Zapowiedzieli to w rozmowie z niemiecką agencją prasową!

Rozprawę z Ruchem Obrony Granic i innymi obywatelskimi inicjatywami zapowiedział oficjalnie minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak. Zrobił to w rozmowie z dziennikarzami kilku agencji prasowych, w tym - niemieckiej, państwowej DPA. 

Kontrole na granicy po to, by rozbić ROG?

Z opublikowanego przez PAP fragmentu wywiadu wynika, że jego głównym elementem było dociskanie Siemoniaka, dlaczego na granicy jeszcze są patrole obywatelskie, skutecznie powstrzymujące niemieckie służby przed podrzucaniem nielegalnych przybyszów do Polski. Dziennikarze pytali, dlaczego służby Tuska nie podejmą działań, aby zablokować działania Ruchu Obrony Granic. Tomasz Siemoniak zapewnił ich, że "w każdym przypadku, gdy do tej pory było naruszane prawo, Straż Graniczna i policja zwracały się do prokuratury, która prowadzi postępowania”.

Można demonstrować, ale nie tam, gdzie nie chcą Niemcy

Szef MSWiA podkreślił, że w Polsce jest wolność demonstracji, można demonstrować, „ale nie w pobliżu przejścia granicznego”. Jak zaznaczył, nie może to też ani utrudniać czynności, ani ingerować „w to, co osoby jadące samochodami robią”. 

„Od dziś mamy nową sytuację, bo jest kontrola graniczna i przejścia graniczne stały się obiektami infrastruktury krytycznej, gdzie osoby postronne nie mają dostępu. W związku z tym w okolicy przejść granicznych nie będzie żadnych osób, które będą próbowały bądź podszywać się pod funkcjonariuszy, bądź utrudniać przeprowadzanie czynności. Zakładam, że tego rodzaju sytuacji nie będzie, a policja i Straż Graniczna mają jasne wytyczne, żeby w takich przypadkach twardo i zdecydowanie działać, nie pozwalać na to, żeby ktokolwiek prowadził tego typu działania. Nie ma do tego żadnego powodu, nie ma żadnych podstaw - zapewnił Siemoniak w rozmowie z PAP, DPA, AFP i BNS, obiecując, że policja i Straż Graniczna będą wobec obywateli pilnujących granicy "twarde". 

Polski minister tłumaczy się z transparentu

Siemoniak kajał się także za jeden z transparentów ROG, nazwany przez dziennikarzy "antyimigracyjnym"

- Jeśli taka sytuacja miała miejsce, tego rodzaju transparenty powinny zostać usunięte z terenu przejścia granicznego - zapewnił

- Zakładam, że tak się po prostu w tym wypadku stało. Nasze stanowisko jest absolutnie jasne, zresztą mówiłem to już w nocy na przejściu granicznym z Litwą. Obywatele Unii Europejskiej, obywatele Litwy, Niemiec są bardzo mile widzianymi gośćmi w Polsce. Dbamy o to, żeby te kontrole w małym stopniu im utrudniły życie i wjazd do Polski. Celem jest walka z nielegalnymi migrantami i to jest wspólny cel Niemiec, Litwy, całej Unii Europejskiej, całej strefy Schengen - podkreślił Tomasz Siemoniak. 

PAP zapowiada, że cały wywiad z Siemoniakiem ukaże się w serwisie tej agencji we wtorek, po godz. 6.

źr. wPolsce24 za PAP

 

 

Polska

Wiadomości. Pełne wydanie 5 października 2025

opublikowano:
2060845_6.webp
(fot. wPolsce24)
Dlaczego RASP, koncern medialny z niemieckim kapitałem, tak konsekwentnie promuje w Polsce styl życia będący jedną z przyczyn katastrofalnego spadku dzietności? - między innymi o tym mówiliśmy w nowym wydaniu głównego programu informacyjnego telewizji wPolsce24.
Polska

Dramatyczne wyznanie seniorki wyrzuconej na bruk. "Chciałam rzucić się pod samochód"

opublikowano:
2061690_3.webp
Pani Mariola została wyrzucona z mieszkania przez urzędników z warszawskiego ratusza (fot. wPolsce24)
Bezduszność urzędników, a nawet działanie wbrew literze prawa. Takie są wstępne wnioski z analizy sytuacji pani Marioli, która w marcu tego roku została praktycznie wyrzucona na bruk. W rozmowie z dziennikarzem telewizji wPolsce24 pozbawiona dachu nad głową kobieta opisała, jak wyglądał ten feralny dzień.
Polska

Szymon Hołownia chce uciec przed zemstą Donalda Tuska

opublikowano:
2061904_6.webp
Marszalek Szymon Hołownia chce zostać wysokim komisarzem ONZ (fot. wPolsce24)
Na naszych oczach historia partii Polska 2050 Szymona Hołowni dobiega końca. Jej lider zadeklarował odejście z polityki krajowej i ubieganie się o stanowisko wysokiego komisarza ONZ. Jak potoczą się dalej losy marszałka Sejmu i czy jego plan to nie ucieczka przed zemstą Donalda Tuska?
Polska

Trzaskowski jak superman walczył z morskimi potworami? Podczas debaty śmieją się z książki „Rafał”

opublikowano:
rafał stano.webp
Krzysztof Stanowski cytuje fragmenty książki "Rafał" (Fot. screen YT/wPolsce24)
Książka Rafała Trzaskowskiego pod tytułem „Rafał” miała być hitem kampanii wyborczej. Nie jest. Śmieją się z niej od kilku dni nawet przychylni liberałom krytycy, dziś, za sprawą telewizyjnej debaty prezydenckiej, dołączą do nich tysiące Polaków.
Polska

Wiadomości. Pełne wydanie 7 października 2025

opublikowano:
Wiadomości fota.webp
Kosmiczna kompromitacja – rząd nie chciał finansować polskiego teleskopu. Świat nauki oburzony. Czy Polska 2050 skończy się w 2025 roku? Pracowali cały rok, a plonów nie opłaca się zbierać – kryzys w polskim rolnictwie. Czy władza zamierza dokonać skoku na Narodowy Bank Polski? Do ataku na prezesa NBP i sięgnięcia po rezerwy walutowe naszego kraju pchają Donalda Tuska niemieckie media.
Polska

Samuel Pereira: Czy rząd szykuje skok na Narodowy Bank Polski? Niemiecki dziennikarz radzi Tuskowi, jak „usunąć Glapińskiego i sięgnąć po złoto”

opublikowano:
pereira nbp.webp
Samuel Pereira o niemieckim planie na przejęcie NBP (Fot. screen wPolsce24)
W najnowszym odcinku programu „Piątka Pereiry” redaktor Samuel Pereira ostrzegał przed możliwą próbą przejęcia kontroli nad Narodowym Bankiem Polskim. Punkt wyjścia dał artykuł niemieckiego dziennikarza Klausa Bachmanna, który miał – jak wskazuje Pereira – „wprost doradzać Donaldowi Tuskowi, jak nielegalnie usunąć Adama Glapińskiego i wykorzystać rezerwy NBP do ratowania budżetu”.