Polska

To największa afera w historii kampanii wyborczych w Polsce po 1989 roku. Platforma w panice donosi sama na siebie

opublikowano:
mid-25514425.webp
PiS mocno zareagował na ujawnioną aferę ze spotami promującymi Trzaskowskiego (Fot. PAP/Radek Pietruszka)
Po ujawnieniu przez portal Wirtualna Polska informacji o możliwym nielegalnym finansowaniu internetowej kampanii wspierającej Rafała Trzaskowskiego, ostro zareagowali politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz Konfederacji.

PiS: Wniosek do prokuratury i komisji śledczej po wyborach

Na specjalnej konferencji prasowej politycy PiS wyrazili stanowczy sprzeciw wobec działań, które – jak podkreślali – noszą znamiona nielegalnego wsparcia dla jednego z kandydatów. Przewodniczący klubu PiS Mariusz Błaszczak stwierdził wprost: „wszystko na to wskazuje, że mamy do czynienia z nielegalnym finansowaniem kampanii Rafała Trzaskowskiego”.

Polityk zapowiedział złożenie wniosku do prokuratury oraz zawiadomienie Państwowej Komisji Wyborczej. Jak zaznaczył, po wyborach PiS wystąpi z wnioskiem o powołanie komisji śledczej: „Sprawa, która została podjęta przez media, trafi z naszego zawiadomienia do prokuratury, a po wyborach złożymy wniosek o powołanie komisji śledczej dotyczącej – wszystko na to wskazuje – nielegalnego finansowania kampanii wyborczej”.

Reklamy promujące Trzaskowskiego były finansowane ze środków fundacji, a nie z funduszu komitetu wyborczego, co narusza przepisy: „zalano Facebook, od 10 kwietnia br., reklamami, które miały charakter stronniczy, gdyż w tych reklamach atakowano Karola Nawrockiego, natomiast pokazywano, że Rafał Trzaskowski jest kandydatem tych ludzi, którzy w reklamach wystąpili”.

Głos w tej sprawie zabrał także lider PiS Jarosław Kaczyński:

Poseł Andrzej Śliwka odniósł się do oświadczenia NASK, które wskazywało na aktywność reklamową promującą Trzaskowskiego i atakującą innych kandydatów. Poseł zarzucił instytucji państwowej dezinformację: „Dlaczego instytucja państwa, która ma strzec nas przed dezinformacją, sama dezinformuje? (...) Nie może być takiej sytuacji, że panowie Tusk, Trzaskowski, Gawkowski i fundacje od nich zależne w sposób nielegalny prowadzą kampanię wyborczą, wpływając na wyniki wyborcze. Nie ma na to naszej zgody”.

Konfederacja: "Państwo z kartonu łączonego na trytytki"

Zdecydowaną reakcję wyraził również kandydat Konfederacji na prezydenta Sławomir Mentzen. W serii wpisów na platformie X (d. Twitter) w ostrych słowach skomentował sytuację: „Czy w tym państwie z kartonu łączonego na trytytki, nie ma chociaż jednej państwowej instytucji, która nie jest zarządzana przez idiotów, którzy traktują ludzi jak debili?”

Mentzen przypomniał, że PKW chciała odebrać Konfederacji miliony złotych subwencji za baner wart 200 zł, a tymczasem – jak podkreślił – ludzie związani z Platformą wydają znacznie większe kwoty na nieujawnione działania w sieci: „Teraz ludzie związani z Platformą wydają nielegalnie na reklamy w internecie więcej niż Trzaskowski z Nawrockim razem wzięci i nie jest to oczywiście nielegalne finansowanie kampanii”.

Odnosząc się do komunikatu NASK, Mentzen ironicznie zauważył: „Z całą pewnością NASK ma rację. To zupełnie oczywiste, że ludzie Platformy atakują w internecie mnie i Nawrockiego po to, żeby zaszkodzić Trzaskowskiemu. Na pewno tak właśnie było”.

źr. wPolsce24/X

Polska

Trwają protesty przed Sądem Najwyższym. Morawiecki: Oni chcą oddać władzę Berlinowi

opublikowano:
1976904_6.webp
Mateusz Morawiecki na proteście przed Sądem Najwyższym (fot. wPolsce24)
W Sądzie Najwyższym trwają posiedzenia jawne ws. protestów przeciw wyborowi prezydenta. Jednocześnie przed budynkiem SN zebrały się dwie grupy demonstrantów. Mniej liczna grupa domaga się unieważnienia wyborów, bardziej liczna potwierdzenia ich wyniku.
Polska

Polacy bronią wyniku wyborów: Władza nie potrafi przegrywać

opublikowano:
wiadomości.webp
Sąd Najwyższy rozpatrywał w piątek protesty przeciw wyborowi prezydenta. Przed siedzibą trybunału zebrały się dwie grupy demonstrantów: mniej liczna domagała się unieważnienia wyborów, a liczniejsza potwierdzenia ich wyniku.
Polska

PiS wybrał prezesa. „Wierzę, że dam radę. Ten czarny okres musi się skończyć”

opublikowano:
mid-25628227 ok.webp
Jarosław Kaczyński na VII kongresie Prawa i Sprawiedliwości (fot. PAP/Piotr Polak)
Podczas kongresu Prawa i Sprawiedliwości w Przysusze Jarosław Kaczyński został wybrany na prezesa partii na kolejną kadencję. - Mam już swoje lata, ale wierzę, że dam radę; ten czarny okres, który w tej chwili przeżywamy musi się skończyć - podkreślił szef PiS.
Polska

Donald Tusk nie wierzy, że Polskę zalewają imigranci z Niemiec i grozi Bąkiewiczowi

opublikowano:
mid-25630087 ok.webp
PAP/Przemysław Piątkowski
To nieprawda, że Polska jest zalewana przez nielegalnych imigrantów ze strony zachodniej – mówił szef polskiego rządu, odpowiadając na pytanie dziennikarza telewizji wPolsce24 o sytuację na granicy polsko-niemieckiej. I pogroził aktywistom z Ruchu Obrony Granic: Zrobimy z tym porządek.
Polska

Polscy strażnicy na gwizdek niemieckiej policji odbierają migrantów. Zdumiewające relacje z zachodniej granicy

opublikowano:
Bąkiewicz.webp
Na zachodniej granicy sytuacja jest tragiczna: od wielu miesięcy Niemcy przerzucają nam migrantów, państwo polskie nie potrafi się przed tym bronić. Ba, nie chce się przed tym bronić – mówi w programie Budzimy Się wPolsce Robert Bąkiewicz z Ruchu Obrony Granic.
Polska

Prokuratorzy Bodnara w Sądzie Najwyższym. Chcą badać akta spraw z protestów wyborczych

opublikowano:
AW_Sady_05022020_01.webp
((fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Dwóch prokuratorów Prokuratury Krajowej weszło do Sądu Najwyższego, domagając się dostępu do akt spraw z protestów wyborczych. Swoje żądania tłumaczyli poleceniem, jakie otrzymali od przełożonych.