Taki jest plan Tuska na utrzymanie władzy? „Informacje o próbie bezprawnego wpływu na proces wyborczy”

O zaplanowanym na najbliższy poniedziałek (22 września) posiedzeniu Państwowej Komisji Wyborczej poinformowała Polska Agencja Prasowa. PAP podaje, że PKW zajmie się wnioskiem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, które, na życzenie ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka, chce odwołania 43 ze 100 komisarzy wyborczych. Dlaczego? Bo osoby te (funkcję komisarzy pełnią sędziowie) popierali brali udział w wyborze sędziów przez obecną Krajową Radę Sądownictwa (dla Żurka i spółki „neo-KRS”).
— Dalsze pełnienie przez te osoby tak ważnej funkcji stanowi naruszenie konstytucyjnych gwarancji niezależności władzy sądowniczej oraz stwarza realne ryzyko naruszenia zasady rzetelności i przejrzystości procesu wyborczego — stwierdził w swoim piśmie Waldemar Żurek.
Prawnik podnosi alarm
O tym, jak doniosłe znaczenie może mieć ewentualne odwołanie komisarzy alarmuje były członek PKW Dariusz Lasocki.
- Pozytywna decyzja PKW (zgoda na odwołanie) będzie precedensem, który pociągnie za sobą możliwość odwołania całego (100 osób) korpusu komisarzy z niedookreślonych, rachitycznych i skrajnie politycznych przesłanek – napisał na X ten znany prawnik.
- Obecna władza nie cofnie się przed niczym aby w 2027 roku mieć cały system wyborczy po swojej stronie – stwierdził Lasocki.
Bardzo silna ingerencja
Jego zdaniem mamy do czynienia z bardzo silną ingerencją władzy wykonawczej w polski system wyborczy. To, przynajmniej biorąc miarę państw cywilizowanych, musi budzić bardzo poważne wątpliwości.
- Informacje o próbie bezprawnego wpływu na proces wyborczy i administrację wyborczą są zapewne czytane przez OBWE (Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie – red.), w szczególności przez mające siedzibę w Warszawie Biuro Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka, które zajmuje się badaniem i obserwacją wyborów, dokonuje analizy prawodawstwa w tym zakresie i doradza rządom, jak rozwijać i podtrzymywać instytucje demokratyczne – napisał na X Dariusz Lasocki.
źr. wPolsce24 za PAP