Polska

Taki jest plan Tuska na utrzymanie władzy? „Informacje o próbie bezprawnego wpływu na proces wyborczy”

opublikowano:
wybory komisarze.webp
Waldemar Żurek chce odwołania kilkudziesięciu komisarzy wyborczych (Fot. Fratria, PAP/Albert Zawada)
Już w poniedziałek odbędzie się posiedzenie Państwowej Komisji Wyborczej w sprawie odwołania 44 komisarzy wyborczych w całym kraju. Zdaniem byłego członka PKW to preludium do przejęcia całego korpusu komisarzy przez obecną władzę. Czy wybory w 2027 roku są zagrożone?

O zaplanowanym na najbliższy poniedziałek (22 września) posiedzeniu Państwowej Komisji Wyborczej poinformowała Polska Agencja Prasowa. PAP podaje, że PKW zajmie się wnioskiem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, które, na życzenie ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka, chce odwołania 43 ze 100 komisarzy wyborczych. Dlaczego? Bo osoby te (funkcję komisarzy pełnią sędziowie) popierali brali udział w wyborze sędziów przez obecną Krajową Radę Sądownictwa (dla Żurka i spółki „neo-KRS”).  

Dalsze pełnienie przez te osoby tak ważnej funkcji stanowi naruszenie konstytucyjnych gwarancji niezależności władzy sądowniczej oraz stwarza realne ryzyko naruszenia zasady rzetelności i przejrzystości procesu wyborczego — stwierdził w swoim piśmie Waldemar Żurek.

Prawnik podnosi alarm

O tym, jak doniosłe znaczenie może mieć ewentualne odwołanie komisarzy alarmuje były członek PKW Dariusz Lasocki.

- Pozytywna decyzja PKW (zgoda na odwołanie) będzie precedensem, który pociągnie za sobą możliwość odwołania całego (100 osób) korpusu komisarzy z niedookreślonych, rachitycznych i skrajnie politycznych przesłanek – napisał na X ten znany prawnik.

- Obecna władza nie cofnie się przed niczym aby w 2027 roku mieć cały system wyborczy po swojej stronie – stwierdził Lasocki.

Bardzo silna ingerencja

Jego zdaniem mamy do czynienia z bardzo silną ingerencją władzy wykonawczej w polski system wyborczy. To, przynajmniej biorąc miarę państw cywilizowanych, musi budzić bardzo poważne wątpliwości.

- Informacje o próbie bezprawnego wpływu na proces wyborczy i administrację wyborczą są zapewne czytane przez OBWE (Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie – red.), w szczególności przez mające siedzibę w Warszawie Biuro Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka, które zajmuje się badaniem i obserwacją wyborów, dokonuje analizy prawodawstwa w tym zakresie i doradza rządom, jak rozwijać i podtrzymywać instytucje demokratyczne – napisał na X Dariusz Lasocki.

 

źr. wPolsce24 za PAP

 

Polska

Czy Szczytno zafunduje sobie aleję Bismarcka? Osobliwe plany burmistrza

opublikowano:
Projekt bez nazwy ok.webp
Czy w rządzonym przez burmistrza z Koalicji Obywatelskiej Szczytnie powstanie aleja Bismarcka? Mówił o tym na antenie telewizji wPolsce24 były minister edukacji narodowej prof. Przemysław Czarnek.
Polska

Władza nęka dziennikarza telewizji wPolsce24. Karnowski: Cicha forma cenzury

opublikowano:
Karnowski ok.webp
Cenzura działa nie tylko przez instytucje, ale również przez zastraszanie i cichą presję – przekonywał Jacek Karnowski, redaktor naczelny telewizji wPolsce24 w programie „Bez Pardonu”.
Polska

Krzysztof Bosak: To wyglądało jak depesza z Moskwy. Powinna spaść za to głowa

opublikowano:
bosak ok.webp
Krzysztof Bosak w programie „Minęła 20.05” ostro skrytykował Polską Agencję Prasową za opublikowanie fałszywego cytatu z wypowiedzi prezydenta USA Donalda Trumpa. Wicemarszałek Sejmu mówił o dezinformacji, kompromitacji i zagrożeniu dla bezpieczeństwa państwa.
Polska

Skandaliczny atak na dziennikarza telewizji wPolsce24. Prezes SDP ujawnia szczegóły

opublikowano:
pereira.webp
Na pewno znajdziemy sposób, żeby wesprzeć ludzi, którzy tego potrzebują, bo to ich odwaga cywilna sprawiła, że ujawnione zostały nieprawidłowości i patologia – zapewniła szefowa Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, odnosząc się do skandalicznej sprawy związanej z dziennikarzem naszej stacji Samuelem Pereirą.