Polska

Hołownia obraża młodych Polaków. Padły słowa o „antysemitach”, „oszołomach” i "ksenofobach”

opublikowano:
mid-25603078.webp
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia podczas konferencji prasowej podsumował wybory prezydenckie. (fot.PAP/Radek Pietruszka)
Marszałek Sejmu dokonał oceny preferencji wyborczych młodych Polaków. Szymon Hołownia mówiąc o tym, na kogo zagłosowali najmłodsi uprawnieni do tego obywatele, grzmiał o „oszołomach, ksenofobach i antysemitach”.

We wtorek podczas konferencji prasowej Szymon Hołownia podsumował minione wybory prezydenckie. Marszałek Sejmu, który również ubiegał się o urząd głowy państwa, stwierdził, że miałby większe szanse na zwycięstwo w drugiej turze niż Rafał Trzaskowski.

- Myślę, że miałbym większe szanse, ale czy wygrałbym? Nie umiem powiedzieć. Byłbym człowiekiem nadętym pychą, gdybym powiedział, że tak, z pewnością, oczywiście dałbym radę. Nie wiem, czy bym dał radę. Natomiast wiem, ze wszystkiego co wiem o Polsce, że w drugiej turze wyborów prezydenckich mieć 51 proc. a nie 31 proc. potrzeba kogoś, kto ma bardzo specyficzny typ wrażliwości, jest zdecydowanie w centrum i może zachęcić i tych i tych po drugiej stronie. Takiego kandydata zabrakło – uważa Hołownia.

Lider Polski 2050, który w I turze otrzymał 4,99 proc. głosów odniósł się także do tego, jak głosowali młodzi wyborcy.

- Wstrząsem było to, kiedy zobaczyliśmy, jak bardzo młodzi ludzie pokładają dzisiaj nadzieje w oszołomach, ksenofobach, antysemitach, w i politycznych rozrabiakach. Musimy zaproponować konkret – powiedział Hołownia.

Słowa marszałka Sejmu spotkały się z reakcją polityków PiS. Poseł Marcin Warchoł ocenił, że Szymon Hołownia „za jednym zamachem obraził miliony Polaków, Grzegorza Brauna i Sławomira Mentzena”. Polityk podkreślił, że koalicja 13 grudnia „obwinia nie samych siebie, ale miliony Polaków, bo źle wybrali”.

- Dwa dni po wyborach. Marszałek 4,99 Hołownia o oszołomach, ksenofobach, antysemitach i politycznych rozrabiakach. Nic nie zrozumieli – napisał z kolei Maciej Wąsik.

źr. wPolsce24 za X/@marcinwarchol

Polska

Mocne przemówienie prezydenta. Złożył premierowi zaskakującą propozycję

opublikowano:
mid-25815244.webp
Przemówienie Prezydenta podczas Święta Wojska Polskiego (fot. PAP/Rafał Guz)
To było pierwsze oficjalne wystąpienie prezydenta Karola Nawrockiego z okazji Święta Wojska Polskiego w rocznicę zwycięskiej bitwy z bolszewicką Rosją. Prezydent zaapelował do polityków wszystkich sił politycznych o wspólną budowę bezpieczeństwa Polski.
Polska

Kolejna ofiara Donalda Tuska? Więziony Dominik B. traci wzrok!

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-08-16 113828.webp
Dominik B., który przebywa w areszcie w związku ze sprawą RARS, ma poważne problemy zdrowotne. Jego stan dramatycznie się pogarsza, a mężczyzna wkrótce może stracić wzrok.
Polska

Znicze na Białorusi, pustka na Monte Cassino. Dyplomata Schnepf zlekceważył polskich bohaterów

opublikowano:
videoframe_15566.webp
Szokująca postawa Ryszarda Schnepfa, kierującego polską placówką dyplomatyczną w Rzymie. Nie znalazł on czasu, by 15 sierpnia położyć choćby symboliczną wiązankę kwiatów na cmentarzu pod Monte Cassino – miejscu, które na zawsze wpisało się w dzieje polskiego oręża.
Polska

Prezydent Karol Nawrocki: "Polska jest jedna i o tę jedną Polskę będę się upominał"

opublikowano:
mid-25815241.webp
(fot. PAP/Rafał Guz)
10 dni prezydentury były pełne mojej ciężkiej pracy, o czym świadczą m.in złożone w Sejmie projekty ustaw; takie będzie całe pięć lat - mówił prezydent Karol Nawrocki w niedzielę, podczas spotkania z mieszkańcami Godziszowa Trzeciego (woj. lubelskie). Dodał, że będzie dbał o chrześcijańskie wartości.
Polska

Wiadomości wPolsce24 - pełne wydanie z dnia 17.08.2025

opublikowano:
2019035_4.webp
Za nami pierwsze dni urzędowania prezydenta Karola Nawrockiego, a w tle jego pierwszych decyzji widać kolejną rządową aferę, która tym razem może naprawdę pogrążyć gabinet Donalda Tuska.
Polska

Robert Bąkiewicz usłyszał zarzuty. "Mordy w kubeł"

opublikowano:
2019392_2.webp
Robert Bąkiewicz i Krzysztof Wąsowski po przesłuchaniu przez prokuraturę
Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wielkopolskim postawiła Robertowi Bąkiewiczowi zarzut znieważenia funkcjonariusza poprzez użycie nieodpowiedniego słowa. Problem w tym, że sam Bąkiewicz uważa, że nic takiego nie powiedział. W ramach środków zapobiegawczych działacz nie może zbliżać się do granicy polsko-niemieckiej.