Polska

Kandydatka na prezydenta o śmierci chłopca w Oleśnicy: "Ostatecznie mi jest trochę wszystko jedno, czy ktoś uważa to za zabicie dziecka"

opublikowano:
mid-25430204.webp
Magdalena Biejat (fot,PAP/Tomasz Waszczuk)
Kandydatka Lewicy na urząd prezydenta Magdalena Biejat kolejny raz zszokowała swoim podejściem do kwestii życia nienarodzonych dzieci.

Temat ten pojawił się w kontekście głośnej interwencji posła Romana Fritza (Konfederacja Korony Polskiej) i europosła Grzegorza Brauna w szpitalu w Oleśnicy. Politycy pojawili się tam z zamiarem wyjaśnienia, czy w placówce wykonywane są aborcje w zaawansowanych stadiach ciąży.

Chlorek potasu w serce

Wielkie dyskusje wzbudziła sytuacja, w której lekarka Gizela Jagielska miała podać chlorek potasu do serca chłopcu będącemu w 36. tygodniu życia prenatalnego, co doprowadziło do jego śmierci. Politycy Korony domagali się zatrzymania Jagielskiej przez policję i całkowitego odizolowania jej od pacjentek. Funkcjonariusze nie zdecydowali się jednak na zatrzymanie, informując, że sprawa została przekazana do prokuratury. Sama lekarka zapowiedziała kroki prawne wobec Brauna.

Biejat: I tak urodziłoby się śmiertelnie chore

W rozmowie na youtubowym kanale Impoderabilia Magdalena Biejat broniła stanowiska, że w opisywanym przypadku mieliśmy do czynienia z poważnie uszkodzonym płodem, który i tak miałby niewielkie szanse na przeżycie po narodzinach. Podkreśliła, że zgodnie z jej wiedzą, dziecko urodziłoby się śmiertelnie chore i prawdopodobnie zmarłoby w krótkim czasie.

Senator zaznaczyła, że gdyby w Polsce obowiązywało „cywilizowane prawo aborcyjne”, pacjentka mogłaby liczyć na szybszą "pomoc". 

 – Lekarze nie chowaliby się za wymówkami i informowaliby kobiety o ich prawach. A przynajmniej powinni to robić. Oczywiście, w praktyce bywa z tym różnie, ale gdzieś trzeba zacząć. Dlatego tak bardzo zależy mi na legalizacji aborcji do 12. tygodnia ciąży, bo to również zmieni społeczną atmosferę wokół tego tematu – powiedziała.

Zabicie dziecka to nie zabójstwo?

W dalszej części rozmowy pojawiło się pytanie o to, jak Lewica zamierza przekonywać osoby, które traktują aborcję jako formę zabójstwa. Biejat odpowiedziała, że nie da się przekonać wszystkich i trzeba być tego świadomym. Na uwagę, że takich osób może być więcej niż połowa społeczeństwa, odpowiedziała: "Nie sądzę, żeby było ich aż tyle. Z badań wynikało, że akceptacja aborcji do 12. tygodnia rosła, choć nie wiem, jak to wygląda dziś".

Prowadzący zauważył, że akceptacja takiego prawa nie oznacza, że ludzie nie uważają tego za odebranie życia dziecku. Na co Biejat odparła, że dla niej nie jest kluczowe, czy ktoś moralnie ocenia aborcję jako zabójstwo – liczy się bezpieczeństwo kobiet, a nie moralne czy etyczne debaty.

– No dobrze, ale ostatecznie mi jest trochę wszystko jedno, czy ktoś uważa to za zabicie dziecka, czy nie. To w ogóle nie powinna być dyskusja o moralności czy etyce. To powinna być dyskusja o bezpieczeństwie kobiet - powiedział Magdalena Biejat.

źr.wPolsce24 za Do Rzeczy

 

Polska

Karol Nawrocki już spełnia przedwyborcze obietnice. Na pierwszy ogień: CPK! Donald Tusk patrzy? Tak się dowozi projekty!

opublikowano:
mid-25807390.webp
Kalisz, 07.08.2025. Prezydent RP Karol Nawrocki przemawia podczas wizyty w Kaliszu, 7 bm. Prezydent elekt spotkał się z mieszkańcami i odwiedził Sanktuarium Św. Józefa. (fot. PAP/Tomasz Wojtasik)
Prezydent Karol Nawrocki w Kaliszu podpisał inicjatywę ustawodawczą dotyczącą CPK. Zrealizował tym samym jedną z obietnic złożonych przed wyborami. Przypomniał o nich także podczas orędzia, które wygłosił w trakcie Zgromadzenia Narodowego, gdy zadeklarował, że będzie konsekwentny i zdeterminowany w realizacji Planu 21, który przedstawił w kampanii wyborczej.
Polska

Krzysztof Bosak miażdży narrację Tuska i demaskuje, jak marnowane są pieniądze

opublikowano:
2012463_1.webp
Krzysztof Bosak podczas konferencji prasowej o pieniądzach z KPO (fot. wPolsce24)
W bardzo mocnym wystąpieniu przed Ministerstwem Funduszy i Polityki Regionalnej wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak obnażył, jak marnuje się pieniądze, które pochodzą ze środków unijnych. Pieniądze, które wszyscy będziemy musieli oddawać.
Polska

Polityk PiS ujawnia: Żona senatora z PO ze wsparciem z KPO!

opublikowano:
januszkowalski.webp
Janusz Kowalski na konferencji prasowej w Warszawie obnaża kulisy gigantycznej afery Donalda Tuska (fot. wPolsce24)
Szpital specjalistyczny w Brzozowie, Podkarpacki Ośrodek Onkologiczny, Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej, Świętokrzyskie Centrum Onkologii Samodzielnej - to tylko niektóre z podmiotów, które nie dostały wsparcia w ramach KPO. Jednak publicznych pieniędzy nie zabrakło m.in. na pałacyk żony senatora PO, czy działalność firm, które w mediach społecznościowych wspierały tę partię.
Polska

Niepokojące informacje w sprawie ks. Olszewskiego. „Jest w fatalnym stanie zdrowia”

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-08-11 201932.webp
Senator PiS Wojciech Skurkiewicz poinformował, że ks. Michał Olszewski, który spędził w areszcie siedem miesięcy, jest w „fatalnym stanie zdrowia”. Sprawą duchownego zajął się Europejski Trybunał Praw Człowieka.
Polska

Wiadomości wPolsce24: KPO - Koniec Platformy Obywatelskiej? Ta afera zatopi nie tylko rząd ale i partię Tuska

opublikowano:
videoframe_67568.webp
Po aferze z rozdawaniem setek milionów złotych w programie HoReCa, która obnażyła skalę nieprzejrzystości i partyjnych powiązań przy rozdysponowaniu środków z Krajowego Planu Odbudowy, przyszła kolej na kolejny skandal – tym razem w sektorze kultury. Stypendia KPO miały wspierać rozwój artystów, a w praktyce finansują projekty tak absurdalne, że nawet wyborcy PO zaczynają łapać się za głowę.
Polska

Uwolniony w ostatniej chwili z rozgrzanej pułapki. Wzywał pomocy z zamkniętego passata

opublikowano:
Zrzut ekranu (36).webp
Policjanci w Jastrzębiu-Zdroju wybijają szybę w Volkswagenie Passacie, by uratować uwięzionego mężczyznę z przegrzanego auta (Fot. kadr z filmu z kamery KPP Jastrzębie-Zdrój/policja.pl)
Dramatyczne sceny rozegrały się na jednym z parkingów na ulicy Turystycznej w Jastrzębiu-Zdroju. Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji uratowali 25-letniego mężczyznę, który utknął w zamkniętym, nagrzanym samochodzie. Dzięki czujności świadków i błyskawicznej akcji funkcjonariuszy uniknięto tragedii.