Polska

Szokujące kulisy tragedii na Trasie Łazienkowskiej. Gaz do dechy, a w ręku telefon

opublikowano:
street-7583585_1280
Zdjęcie ilustracyjne (fot. pixabay)
Łukasz. Ż. w ręku trzymał telefon komórkowy, bo nagrywał swoją jazdę. W ciągu pięciu sekund rozpędził się do 226 km/h. Chwilę potem jego samochód uderzył w tył forda, którym podróżowała czteroosobowa rodzina. Zginął 37-letni mężczyzna. Jego żona i dwoje dzieci trafili do szpitala.

W piątek Łukasz Ż. usłyszał zrzuty spowodowania wypadku samochodowego ze skutkiem śmiertelnym , ciężkimi obrażeniami u części pasażerów  oraz ucieczki z miejsca zdarzenia. Oskarżony przyznał się do zarzucanych czynów, ale odmówił składania wyjaśnień – poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Piotr Antoni Skiba.

Bez śladów hamowania

Śledczy dysponują dwiema z trzech opinii dotyczących danych informatycznych dwóch aut uczestniczących w tragicznym wypadku. Chodzi o dane z samochodu volkswagen arteon, którym jechał Łukasz Ż., a także z forda focusa, którym podróżowała poszkodowana rodzina.

- Z opinii wynika, że kierowany przez Łukasza Ż. volkswagen poruszał się w ciągu pięciu sekund poprzedzających zderzenie z prędkością zwiększającą się od prędkości 205 km do prędkości 226 km na godzinę w terenie, gdzie dopuszczalna prędkość wynosi do 80 km na godzinę – relacjonował prok. Skiba.

Z opinii biegłego wynika, że pomiędzy piątą a pierwszą sekundą przed zdarzeniem pedał gazu został wciśnięty do końca. A to - jak mówił Skiba - spowodowało bardzo szybkie przyśpieszenie. Biegły nie stwierdził jakichkolwiek śladów hamowania.

Wiadomo też, że na chwilę przed zderzeniem z fordem Łukasz. Ż., trzymał w ręku telefon komórkowy, którym nagrywał swoją jazdę.

Byli pijani, wjechali w rodzinę

Do wypadku doszło 15 września na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Volkswagen prowadził 26-letni Łukasz Ż. Obok siedzieli trzej koledzy, którzy byli pijani. Wszystko wskazuje na to, że pijany był także Łukasz Ż., choć prokuratura na razie nie dysponuje dowodami.

Na szerokiej i niemal pustej w nocy jezdni rozpędzony volkswagen uderzył w tył prawidłowo jadącego forda, którym do domu wracała czteroosobowa rodzina. Na miejscu zginął 37-letni mężczyzna. Jego żona i dzieci - ośmioletnia dziewczynka i czteroletni chłopiec - w ciężkim stanie trafili do szpitala.

Łukasz Ż. po wypadku uciekł do Niemiec. Został zatrzymany w Lubece.

źr. wPolsce24 za PAP

 

Polska

Trzeci tydzień bez wody! Policja bada możliwe celowe zatrucie wodociągu, a państwo zostawiło mieszkańców!

opublikowano:
Kosakowo 2025-12-11_19.40.37
W gminie Kosakowo na Pomorzu trwa kryzys, który mieszkańcy określają jednym słowem: katastrofa. Od trzech tygodni ponad 4 tysiące osób pozostaje bez dostępu do bieżącej, zdatnej do użytku wody. To efekt skażenia wodociągu bakterią E. coli, a sytuacja – zamiast zmierzać ku poprawie – komplikuje się z każdym dniem.
Polska

Zatrucie wody w gminie Kosakowo: Nerwowa reakcja wójt. Zaskakujące zachowanie przed kamerą

opublikowano:
Rafał Jarząbek relacjonuje na antenie wPolsce24 sprawę zanieczyszczonej wody w gminie Kosakowo, o której informujemy na naszym portalu od kilku tygodni. W kilku miejscowościach położonych niedaleko Gdyni mieszkańcy od niemal miesiąca pozostają bez dostępu do wody pitnej i opisują swoją sytuację jako „kataklizm”, porównując ją do życia „w strefie wojny”. Reporter telewizji wPolsce24 próbował uzyskać wyjaśnienia od wójt gminy, Euniki Niemc, jednak jej reakcja na pytania dziennikarza okazała się zaskakująca.
(fot. wPolsce24)
Rafał Jarząbek relacjonuje sprawę zanieczyszczonej wody w gminie Kosakowo, o której informujemy na naszym portalu od kilku tygodni. Mieszkańcy od niemal miesiąca pozostają bez dostępu do wody pitnej. Opisują swoją sytuację jako „kataklizm”, porównując ją do życia „w strefie wojny”. Reporter telewizji wPolsce24 próbował uzyskać wyjaśnienia w tej sprawie od wójt gminy, Euniki Niemc, jednak reakcja na pytania dziennikarza okazała się... dość zaskakująca.
Polska

Zabiorą Nawrockiemu ponad 200 milionów? Skazany za korupcję kumpel Tuska przedstawił plan zemsty

opublikowano:
gawłowski nawrocki
Stanisław Gawłowski z KO chce zabierać pieniądze Kancelarii Prezydenta (Fot. wPolsce24, Grzegorz Jakubowski/KPRP)
Skazany przez sąd pierwszej instancji za korupcję senator Stanisław Gawłowski forsuje pomysł odebrania Kancelarii Prezydenta 217 milionów złotych. Mówi wprost: to kara za weta Karola Nawrockiego.
Polska

Ależ mocne przemówienie! Prezydent miażdży rząd Tuska w rocznicę stanu wojennego. „Bohaterowie żyją gorzej, niż ci, którzy chcieli nas zniewolić”

opublikowano:
nawrocki stan wojenny
Prezydent Karol Nawrocki bardzo ostro skrytykował rząd Donalda Tuska za przywracanie wysokich emerytur esbekom (Fot. wPolsce24)
- Całkiem niedawno powrócił trzynasty grudnia – powiedział w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego prezydent Karol Nawrocki. Odniósł się w ten sposób do przywracania bardzo wysokich emerytur funkcjonariuszom komunistycznych służb.
Polska

Szokujące wyliczenia dotyczące urlopów. Aż trudno uwierzyć, ile trzeba tam zapłacić za nocleg!

opublikowano:
ceny w górach
W polskich górach coraz drożej (Fot. wPolsce24)
Aż o 70 procent podrożały w stosunku do ubiegłego roku noclegi w hotelach w Zakopanem – wynika z wyliczeń przedstawionych przez telewizję wPolsce24.
Polska

Mocny materiał Wiadomości wPolsce24 - rosyjskie kwity na Tuska

opublikowano:
Rosjanie mają kwity na Donalda Tuska?
Jakie kwity ma Putin na Tuska? (fot. wPolsce24)
Takiego zwrotu akcji mało kto się spodziewał, a na pewno nie Donald Tusk. Nic dziwnego, bo raport usunięty z domeny publicznej jest tylko raportem częściowym. Mówimy oczywiście o raporcie dotyczącym wpływów rosyjskich.