Polska

    Drogowy bandzior zabił dziewczynkę. Sąd obniżył mu wyrok i odda „prawko”

    opublikowano:
    AIW_IMG_9307.webp
    Oskarżony o szpiegostwo na rzecz Rosji Janusz N. decyzją sądu opuścił areszt (Fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
    Aż trudno w to uwierzyć. Sąd złagodził wyrok na mężczyznę, który rozjechał swoim SUV-em 8-latkę. Dziewczynka zginęła. Sędziowie uznali, że 7 lat w więzieniu to za długo. Co więcej, znieśli drogowemu bandycie dożywotni zakaz wsiadania za kierownicę. Skandaliczną decyzję zaskarżył Rzecznik Praw Obywatelskich.

    Tragedia wydarzyła się w 2022 roku. 23-letni ówcześnie mężczyzna jadąc SUV-em "z prędkością co najmniej 75 km/h, wjechał na wzniesienie nasypu budowlanego i utracił kontrolę nad autem, w efekcie czego spowodował śmierć 8-letniej dziewczynki".

    Łagodniejszy wyrok i możliwość odzyskania prawa jazdy

    Sąd rejonowy skazał mężczyznę za spowodowanie śmiertelnego wypadku na 7 lat więzienia, orzekając też też dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów, a także obowiązek zapłaty dla każdego z rodziców dziecka 50 tys. zł tytułem częściowego zadośćuczynienia. Sąd okręgowy w II instancji zmienił jednak wyrok - przede wszystkim przyjął inna kwalifikację prawną czynu, czyli nieumyślne spowodowanie śmierci. Skutkiem tego było złagodzenie kary do 4 lat więzienia i uchylenie dożywotniego zakazu prowadzenia auta.

    RPO: Błędna argumentacja

    Skąd ta zmiana? Bo sędziowie uznali, że nasyp koło drogi to nie droga. A skoro bandzior zabił dziewczynkę na nasypie, to nie można skazać go za spowodowanie wypadku drogowego.

    - Taka argumentacja jest błędna – stwierdził Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Więcek.

    RPO zwrócił uwagę, że przepis dotyczący spowodowania śmiertelnego wypadku nie mówi o "ruchu drogowym", lecz o "ruchu lądowym".

    - „Ruch lądowy” jest pojęciem szerszym niż "ruch drogowy" i obejmuje ruch pojazdu w przestrzeni lądowej, niezależnie od tego, czy dochodzi do niego na drodze, czy w innym miejscu. Skoro oskarżony kierował z prędkością 75 km/h w miejscu powszechnie dostępnym, w którym przebywali ludzie, to bez wątpienia prowadził w ruchu lądowym - podkreślił Rzecznik.

    - Rzecznik Praw Obywatelskich skarży ten wyrok na niekorzyść skazanego, bo jest to konieczne dla ochrony wolności i praw człowieka, zwłaszcza życia i zdrowia uczestników ruchu drogowego. Miał temu służyć dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów dla osób, które rażąco naruszając zasady bezpieczeństwa w komunikacji, doprowadziły do śmieci innej osoby – czytamy w komunikacie RPO.

    RPO wniósł w kasacji do Sądu Najwyższego o uchylenie wyroku II instancji i zwrot sprawy sądowi okręgowemu do ponownego rozpoznania. 

    Źr. wPolsce24 za PAP

     

     

    Polska

    Jarosław Kaczyński opuścił prokuraturę. Dziennikarka TVN próbowała obarczyć go winą za śmierć Barbary Skrzypek

    opublikowano:
    1893773_3.webp
    Jarosław Kaczyński po przesłuchaniu (fot. wPolsce24)
    Jarosław Kaczyński złożył zeznania przed prokuraturą w sprawie śmierci Barbary Skrzypek. Podczas spotkania z dziennikarzami już po wyjściu z siedziby Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga doszło do kuriozalnej sytuacji.
    Polska

    Pijak kładł się na motocyklu, by nadać sobie lepszej aerodynamiki. Oczywiście miał już zasądzony zakaz. FILM

    opublikowano:
    1-447074_mo1.webp
    (Fot. Policja.pl/KWP Wrocław)
    Nieudana ucieczka, pijany kierowca i zakaz prowadzenia pojazdów – to wszystko w jednym incydencie, który rozegrał się na drogach powiatu trzebnickiego. 28-latek na motorowerze postanowił uciekać przed policją, ale finał jego brawurowej jazdy nastąpił na leśnej drodze.
    Polska

    Przejmujące wyznanie Anny Wójcik na antenie telewizji wPolsce24: poczułam się jak przewożony zbir, morderca i terrorysta

    opublikowano:
    465921772_9495387380478177_8578755203944491928_n.webp
    Anna Wójcik zwolniona z aresztu (fot. wPolsce24)
    Aresztowana była współpracowniczka Mateusza Morawieckiego Anna Wójcik opuściła już areszt śledczy. Była dyrektorka w KPRM udzieliła telewizji wPolsce24 pierwszego wywiadu, w którym opisała, jak była traktowana w areszcie.
    Polska

    Co z tą „ingerencją w wybory” Tuska? Zaskakująca wypowiedź członka rządu

    opublikowano:
    tusk rozwydrzony.webp
    Czy Donald Tusk aby nie histeryzuje w sprawie "cyberataku" na Platformę Obywatelską (Fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
    Dziwny rozdźwięk w komunikacji rządu na temat „ingerencji w wybory”, której rozpoczęcie w środę ogłosił Donald Tusk. Nie zważając na alarmistyczne tony, w jakie uderza jego szef, wiceminister cyfryzacji zapewnił, że „Polsce nie grozi wpływ na wybory przez zagraniczne służby”.
    Polska

    Bodnarowcy kłamali o kajdankach. Anna Wójcik obnaża bezduszność władzy

    opublikowano:
    465921772_9495387380478177_8578755203944491928_n.webp
    Anna Wójcik zwolniona z aresztu (fot. wPolsce24)
    Wbrew temu, co ogłaszała wcześniej prokuratura Adama Bodnara, Anna Wójcik miała kajdanki na rękach i nogach. Śledczy tłumaczą, że to wina katowickiej policji, która konwojowała byłą dyrektorkę biura premiera Mateusza Morawieckiego.
    Polska

    Wstrząsający list Marcina Romanowskiego. Czy przyjedzie na pogrzeb ojca?

    opublikowano:
    1800009_5.webp
    Marcin Romanowski zrzekł się wynagrodzenia poselskiego (fot. wPolsce24)
    Do bardzo smutne chwile dla ukrywającego się na Węgrzech przed prześladowaniem obecnej władzy posła Marcina Romanowskiego. W ostatnich dniach umarł jego ojciec, a polityk nawet nie będzie mógł przyjechać na jego pogrzeb.