Polska

Lubisz zbierać grzyby? Lepiej uważaj nim narazisz się na wysokie kary finansowe

opublikowano:
Różne gatunki grzybów w lesie – niektóre pod ochroną, których zbieranie jest zabronione i grozi wysokimi mandatami.
Zdjęcie ilustracyjne (fot.PxHere)
Sezon na grzyby przyciąga tysiące miłośników weekendowych wypadów do lasu. Niestety, nieprzestrzeganie przepisów może skończyć się słonym mandatem.

Nie można zbierać grzybów na obszarach chronionych, takich jak parki narodowe, większość rezerwatów przyrody czy tereny wojskowe. Stałe ograniczenia dotyczą także młodych upraw leśnych, powierzchni doświadczalnych, drzewostanów nasiennych, źródeł rzek i potoków oraz miejsc zagrożonych erozją. Warto korzystać z aplikacji „Bank Danych o Lasach”, aby sprawdzić, które miejsca są objęte zakazem.

Dodatkowo trzeba zwracać uwagę na tymczasowe zakazy wstępu, oznaczone żółtymi tablicami, często związane z pracami leśnymi. Mandaty do 500 zł grożą także za zaśmiecanie lasu lub wjazd samochodem w miejsca niedozwolone, dlatego zaleca się korzystanie z wyznaczonych parkingów i punktów postoju.

Niektóre grzyby są objęte ścisłą ochroną. Do takich należą m.in. chrobotek reniferowy, borowik korzeniasty, maślak trydencki czy boczniak mikołajkowy. Zbieranie tych gatunków jest zabronione, a złamanie przepisu może skutkować karą nawet kilku tysięcy złotych.

Oprócz przepisów warto pamiętać o bezpieczeństwie. Należy zbierać tylko te grzyby, co do których mamy pewność, że są jadalne, uważać na kleszcze, nosić odpowiednie buty trekkingowe, korzystać z oznaczonych ścieżek i nie chodzić samotnie do lasu. W razie wątpliwości można zanieść grzyby do stacji sanitarno-epidemiologicznej, gdzie specjaliści ocenią ich jadalność bezpłatnie.

Źr.wPolsce24 za RMF FM

 

Polska

Paulina Matysiak ostro o władzy: Chodzi bardziej o polityczną wendetę niż o państwo prawa

opublikowano:
Posłanka Paulina Matysiak mówi o kryptodyktaturze i presji politycznej na sądy
– To słowo być może faktycznie zostanie z nami na dłużej – mówi posłanka Paulina Matysiak, komentując określenie obecnych władz terminem „kryptodyktatura”. W programie Rozmowa Wikły padają mocne zarzuty wobec rządu Donalda Tuska: presja polityczna na sądy, chaos w rozliczeniach, instrumentalne traktowanie prawa i decyzje, których skutki odczuwają zwykli obywatele.
Polska

Skandal! Pedofil korzysta z chaosu w sądach! Dziecko ofiarą przemocy sądowej

opublikowano:
Chaos w sądach niszczy państwo
Chaos w sądach niszczy państwo (fot. wPolsce24)
To już kolejna z serii kontrowersyjnych decyzji polskich sądów, które uchylają wyroki skazujące sprawców najcięższych zbrodni, w tym pedofilii oraz morderstw.
Polska

Senator Grzegorz Bierecki tłumaczy, o co chodzi w aferze SKOK Wołomin i dlaczego wyrok sądu jest taki ważny

opublikowano:
Senator Grzegorz Bierecki komentuje wyrok w sprawie afery SKOK Wołomin
Senator Grzegorz Bierecki komentuje wyrok w sprawie afery SKOK Wołomin (fot. wPolsce24)
Główny oskarżony w aferze SKOK Wołomin, były oficer służb specjalnych Piotr Polaszczyk, został skazany na 14 lat więzienia za kierowanie grupą przestępczą oraz pranie brudnych pieniędzy.
Polska

Szef Kancelarii Prezydenta nie przebierał w słowach: Premier wymierzył policzek Polakom

opublikowano:
Szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki w rozmowie z Marcinem Wikłą
Szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki w rozmowie z Marcinem Wikłą (fot. wPolsce24)
Gościem porannej rozmowy Marcina Wikły na anetenie telewizji wPolsce24 był Zbigniew Bogucki, Szef Kancelarii Prezydenta Karola Nawrockiego.
Polska

Wiadomości wPolsce24: tęczowe zmiany w prawie pracy. Osoby rządowe przepchnęły swoje idee

opublikowano:
01_MIL6578_Senior
Osoba ministerska Agnieszka Dziemianowicz-Bąk zmusiła pracodawców do tego, by przestali "dyskryminować" osoby pracujące w ogłoszeniach o pracę (Fot. Fratria/Liudmyla Kazakova)
Od 1 stycznia wchodzą w życie zmiany w polskim prawie pracy, które nakładają na pracodawców obowiązek stosowania w ogłoszeniach o pracę języka i formuł, neutralnych płciowo.