Sensacyjne doniesienia z Platformy: Tusk szykuje się do odejścia! „Pierwszy przy drzwiach awaryjnych”

O koncepcji zastąpienia Donalda Tuska na stanowisku premiera w ciągu najbliższego roku pisze Rzeczpospolita. Dziennik powołuje się na rozmówców z centrum decyzyjnego Platformy Obywatelskiej.
Ostatnia rekonstrukcja?
„Z rozmów z ważnymi politykami PO i innych ugrupowań koalicyjnych wynika bowiem, że z tym scenariuszem zaczyna się liczyć także sam Donald Tusk. Dlatego obecna rekonstrukcja bywa w rządowych kręgach nazywana <<ostatnią rekonstrukcją Tuska>>. Kolejna w 2026 r. miałaby obejmować również premiera i dawać nowy impuls, odświeżenie wizerunkowe na wybory do Sejmu” – czytamy w Rz.
To właśnie planem odejścia z funkcji premiera – a być może w ogóle z polskiej polityki – mogą być podyktowane „porządki”, jakie usiłuje zaprowadzić Donald Tusk. Chodzi m.in. o próbę przeciągnięcia na swoją stronę posłów Polski 2050 a także wchłonięcie przez PO partyjek wchodzących w skład Koalicji Obywatelskiej, czyli m.in. Nowoczesnej, Zielonych i Inicjatywy Polskiej Barbary Nowackiej.
Co dalej?
W dobiegających z Platformy spekulacji brakuje jednego elementu: czym ma zajmować się Donald Tusk. Trudno bowiem przypuszczać, że wyłącznie wnukami. Stałą plotką powtarzaną w takich przypadkach przez komentatorów była i jest kolejna zagraniczna „fucha” dla premiera. Przypomnijmy, że w 2014 roku Donald Tusk zrezygnował z funkcji szefa rządu żeby objąć funkcję przewodniczącego Rady Europejskiej. Wtedy, jak dzisiaj, notowania jego gabinetu były bardzo słabe i wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały, że Platforma straci władzę. Tak też się w 2015 roku stało.
- Czyli klasyk: jak zaczyna być gorąco, Tusk pierwszy przy wyjściu awaryjnym - skomentowała doniesienia Rzeczpospolitej Edyta Kazikiewicz z biura prasowego PiS.
źr. wPolsce24 za Rzeczpospolita