Jacek Sasin: Chcemy wcześniejszych wyborów i rządu z Konfederacją

– My cały czas mówimy, że chcemy wcześniejszych wyborów. Tu się nic nie zmienia. Ten rząd jest rządem fatalnym – powiedział Sasin w Porannej rozmowie w RMF FM.
Polityk PiS ocenił, że obecna większość sejmowa nie daje realnych szans na zmianę władzy, choć „teoretycznie” taki scenariusz jest możliwy.
– Oczywiście, że byśmy chcieli wyborów, bo one dałyby szansę na to, żeby ten fatalny rząd zmienić. Dzisiaj w tym parlamencie wydaje się, że ta szansa jest iluzoryczna (...). Można sobie wyobrazić rząd PiS-u, Konfederacji i na przykład kawałka partii pana marszałka – dodał.
Pakt senacki PiS z Konfederacją coraz bliżej
Jacek Sasin odniósł się też do możliwego porozumienia wyborczego z Konfederacją.
– Myślę, że to jest prawdopodobne – ocenił, dodając, że relacje między ugrupowaniami wymagają jeszcze uporządkowania.
– My powinniśmy być nawzajem pewni siebie, że po wyborach ani PiS, ani Konfederacja również nie planuje podtrzymania tego układu, który jest dzisiaj w Sejmie, czyli nie planuje koalicji z Donaldem Tuskiem – zaznaczył Sasin.
Sasin o nowej pracy Andrzeja Dudy
Były wicepremier został zapytany o decyzję Andrzeja Dudy, który dołączył do rady nadzorczej fintechu ZEN.com.
– A jaki inny jest kierunek? Nie ma w Polsce pomysłu, jak zagospodarować byłych prezydentów w sensie politycznym (...). Były prezydent to ktoś, kto mógłby odegrać potężną rolę, bo ma sieć kontaktów, ma autorytet i rozpoznawalność w świecie – mówił.
– Prezydent Andrzej Duda ma całkiem dobrą pozycję, bo się jakoś negatywnie nie zapisał jako prezydent, a wręcz przeciwnie – dodał polityk PiS.
Hołownia, ambasador i „obrona wyniku wyborów”
Pytany o plotki dotyczące rzekomych planów Szymona Hołowni, który miałby objąć stanowisko ambasadora w USA, Sasin przyznał, że nie wierzy w takie doniesienia.
– Traktuję to jako plotkę. Mam dosyć krytyczną ocenę pana marszałka Hołowni (...). Doceniam jednak jego rolę wtedy, kiedy obronił wynik wyborów prezydenckich – powiedział.
PiS szykuje kongres. W jakim celu?
Na koniec rozmowy polityk PiS odniósł się do zbliżającego się kongresu partii.
– Nie, bo to nie jest taki pomysł, że to jest kongres, na którym mamy prezentować program. My nie przychodzimy na ten kongres z gotowym programem. On ma zainicjować dyskusję programową – tłumaczył. – Widzimy, co trzeba będzie w Polsce naprawić i inicjujemy tym kongresem dyskusję. To ma być taka swoista burza mózgów – dodał Jacek Sasin.
źr. wPolsce24 za rmf24.pl