Polska

Prawica wróci do władzy? Jest pomysł referendum w sprawie „ukradzionego marszałka”

opublikowano:
podlasie łukaszewicz
Poseł PiS Sebastian Łukaszewicz chce przekonać władze partii do zorganizowania referendum wojewódzkiego na Podlasiu (Fot. X/S_Lukaszewicz)
Dzieje się! Poseł PiS Sebastian Łukaszewicz zapowiedział, że będzie przekonywał władze PiS, by przeprowadzić na Podlasiu referendum w sprawie odwołania tamtejszego sejmiku. Wyniki wyborów prezydenckich w tym regionie pokazują, że prawica spokojnie odzyskałaby władzę w regionie. Dziś rządzi tam koalicja 13 grudnia, bo przeszło do niej dwóch radnych wybranych z listy PiS.

Pomysł przeprowadzenia referendum marszałkowego „wrzucił” do debaty Łukasz Pawłowski, szef Ogólnopolskiej Grupy Badawczej, sondażowni, która była najbliżej faktycznych wyników kilku ostatnich wyborów w Polsce.

Zasady te same, co w miastach

- Po sukcesie Nawrockiego teraz PiS powinien iść za ciosem i zorganizować pierwsze wojewódzkie referendum i odzyskać marszałkowo województwa podlaskiego, które zostało wyborcom PiS po prostu ukradzione. Zasady te same co z miastem, 10% podpisów i 3/5 frekwencji do ważności napisał na X Pawłowski.

Jeden z liderów PiS chce rozmawiać z władzami partii

Pomysł szybko podchwycił jeden z liderów podlaskiego PiS, Poseł Sebastian Łukaszewicz.

- Gdyby wybory odbyły się dziś, obóz prawicy zdobyłby 22 z 30 mandatów, a obecny marszałek z Platformy Obywatelskiej został wyłoniony wbrew woli Podlasian – stwierdził Łukaszewicz.

Przypomnijmy, że w zeszłorocznych wyborach PiS uzyskał 15 mandatów w 30-mandatowym sejmiku województwa podlaskiego. Wybór Łukasza Prokoryma z PO na marszałka umożliwiły głosy radnych koalicji 13 grudnia i „zdrada” dwóch rajców wybranych z listy PiS, którzy zmienili afiliację polityczną i w efekcie układ sił w sejmiku.

- Z naszych analiz wynika, że do ogłoszenia referendum potrzebujemy znacznie mniej podpisów niż zostało zebranych dla Prezydenta Karola Nawrockiego w naszym regionie, a do tego, by referendum było ważne – o blisko 100 tysięcy osób mniej, niż zagłosowało na Prezydenta Nawrockiego w Podlaskiem w drugiej turze wyborów prezydenckich – podkreślił Łukaszewicz.

Parlamentarzysta poinformował, że będzie przekonywać kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości, by dało zielone światło do rozpoczęcia zbiórki podpisów pod wojewódzkim referendum.

- Układ sił w sejmiku pokazuje, że nic nie jest przesądzone – a polityczna arytmetyka potrafi być dynamiczna. Bo to mieszkańcy Podlaskiego powinni decydować, kto rządzi ich województwem, nie gabinety w Warszawie! – napisał Sebastian Łukaszewicz.

Prezydent Zabrza udało się odwołać w maju

Przypomnijmy, że w maju udało się doprowadzić do odwołania w referendum prezydent Zabrza wybranej z ramienia PO Agnieszki Rupniewskiej. Coraz głośniej mówi się o referendum w sąsiednich Gliwicach, gdzie rządzi żona Borysa Budki z Platformy, Katarzyna Kuczyńska-Budka.

źr. wPolsce24 za X/LukasPawlowski

 

Polska

Trzeci tydzień bez wody! Policja bada możliwe celowe zatrucie wodociągu, a państwo zostawiło mieszkańców!

opublikowano:
Kosakowo 2025-12-11_19.40.37
W gminie Kosakowo na Pomorzu trwa kryzys, który mieszkańcy określają jednym słowem: katastrofa. Od trzech tygodni ponad 4 tysiące osób pozostaje bez dostępu do bieżącej, zdatnej do użytku wody. To efekt skażenia wodociągu bakterią E. coli, a sytuacja – zamiast zmierzać ku poprawie – komplikuje się z każdym dniem.
Polska

Zatrucie wody w gminie Kosakowo: Nerwowa reakcja wójt. Zaskakujące zachowanie przed kamerą

opublikowano:
Rafał Jarząbek relacjonuje na antenie wPolsce24 sprawę zanieczyszczonej wody w gminie Kosakowo, o której informujemy na naszym portalu od kilku tygodni. W kilku miejscowościach położonych niedaleko Gdyni mieszkańcy od niemal miesiąca pozostają bez dostępu do wody pitnej i opisują swoją sytuację jako „kataklizm”, porównując ją do życia „w strefie wojny”. Reporter telewizji wPolsce24 próbował uzyskać wyjaśnienia od wójt gminy, Euniki Niemc, jednak jej reakcja na pytania dziennikarza okazała się zaskakująca.
(fot. wPolsce24)
Rafał Jarząbek relacjonuje sprawę zanieczyszczonej wody w gminie Kosakowo, o której informujemy na naszym portalu od kilku tygodni. Mieszkańcy od niemal miesiąca pozostają bez dostępu do wody pitnej. Opisują swoją sytuację jako „kataklizm”, porównując ją do życia „w strefie wojny”. Reporter telewizji wPolsce24 próbował uzyskać wyjaśnienia w tej sprawie od wójt gminy, Euniki Niemc, jednak reakcja na pytania dziennikarza okazała się... dość zaskakująca.
Polska

Zabiorą Nawrockiemu ponad 200 milionów? Skazany za korupcję kumpel Tuska przedstawił plan zemsty

opublikowano:
gawłowski nawrocki
Stanisław Gawłowski z KO chce zabierać pieniądze Kancelarii Prezydenta (Fot. wPolsce24, Grzegorz Jakubowski/KPRP)
Skazany przez sąd pierwszej instancji za korupcję senator Stanisław Gawłowski forsuje pomysł odebrania Kancelarii Prezydenta 217 milionów złotych. Mówi wprost: to kara za weta Karola Nawrockiego.
Polska

Ależ mocne przemówienie! Prezydent miażdży rząd Tuska w rocznicę stanu wojennego. „Bohaterowie żyją gorzej, niż ci, którzy chcieli nas zniewolić”

opublikowano:
nawrocki stan wojenny
Prezydent Karol Nawrocki bardzo ostro skrytykował rząd Donalda Tuska za przywracanie wysokich emerytur esbekom (Fot. wPolsce24)
- Całkiem niedawno powrócił trzynasty grudnia – powiedział w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego prezydent Karol Nawrocki. Odniósł się w ten sposób do przywracania bardzo wysokich emerytur funkcjonariuszom komunistycznych służb.
Polska

Szokujące wyliczenia dotyczące urlopów. Aż trudno uwierzyć, ile trzeba tam zapłacić za nocleg!

opublikowano:
ceny w górach
W polskich górach coraz drożej (Fot. wPolsce24)
Aż o 70 procent podrożały w stosunku do ubiegłego roku noclegi w hotelach w Zakopanem – wynika z wyliczeń przedstawionych przez telewizję wPolsce24.
Polska

Mocny materiał Wiadomości wPolsce24 - rosyjskie kwity na Tuska

opublikowano:
Rosjanie mają kwity na Donalda Tuska?
Jakie kwity ma Putin na Tuska? (fot. wPolsce24)
Takiego zwrotu akcji mało kto się spodziewał, a na pewno nie Donald Tusk. Nic dziwnego, bo raport usunięty z domeny publicznej jest tylko raportem częściowym. Mówimy oczywiście o raporcie dotyczącym wpływów rosyjskich.