Polska

Po pożarze w Ząbkach. Ważna wiadomość od policji dla mieszkańców

opublikowano:
mid-25704038 ok.webp
Spalone budynki mieszkalne w podwarszawskich Ząbkach (fot. PAP/Leszek Szymański)
Po ogromnym pożarze w Ząbkach mieszkańcy trzech dolnych kondygnacji mogą wejść do swoich mieszkań, żeby zabrać najpotrzebniejsze im rzeczy - informuje policja.

W piątek rano opanowano pożar bloku przy ul. Powstańców w podwarszawskich Ząbkach. Ogień strawił cały dach budynku, spłonęły też wszystkie lokale mieszkalne na czwartej kondygnacji, a pozostałe mieszkania są zniszczone – zostały zalane przez gaszących pożar strażaków. W 211 mieszkaniach budynku mieszkało ponad 500 osób. Nikt nie zginął.

W sobotę policja przekazała, że mieszkańcy parteru, pierwszego i drugiego pietra będą mogli wejść do swoich mieszkań.

Czynności te, będą wykonane w obecności policjantów. Lokal mieszkalny zostanie udostępniony wyłącznie jednej osobie uprawnionej. Ustalenie harmonogramu zapisów nastąpi u dyżurującego funkcjonariusza Policji pod numerem telefonu: 600-997-018 – podaje policja w komunikacie zamieszczonym na platformie X.

"Po wszystkim mieszkanie zostanie zaplombowane, tak by nie dopuścić do wejścia osób niepożądanych, ale na tę chwilę czekamy na zakończenie wszelkich czynności procesowych, które jeszcze trwają na miejscu" - zaznaczyła policja.

W czwartek, po godzinie 19.00 zapaliło się poddasze w jednym z budynków na osiedlu w Ząbkach. Ogień objął trzy połączone ze sobą budynki. Strażacy, którzy przeszukali wszystkie pomieszczenia, nie znaleźli ofiar, nie ucierpiały także zwierzęta. 

Trzy osoby, które znajdowały się na zewnątrz obiektu, doznały „bardzo lekkich urazów” i nikt nie trafił do szpitala. Poszkodowanych zostało też trzech ratowników, w tym dwóch funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej.

W piątek Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga poinformowała o wszczęciu śledztwa w sprawie pożaru budynków mieszkalnych w Ząbkach. W sobotę rozpoczęto oględziny budynku. Są one prowadzone m.in. z użyciem drona. Śledczy zabezpieczyli również nagrania z przebiegu pożaru.

źr. wPolsce24 za X/PAP

 

Polska

Polska więzi bohatera Ukrainy. Skandaliczna służalczość wobec Niemiec

opublikowano:
NS2.webp
Wołodymyr Z. zapewne myślał, że w takim kraju jak Polska jest bezpieczny. Okazało się, że co innego polityczne deklaracja, a co innego praktyka sądowa wymuszona przez interes niemiecki (Fot. X)
Ta decyzja musi budzić sprzeciw każdego, kto nie trzyma kciuków za Rosję i nie liczy na szybkie odnowienie jej gazowych interesów z Niemcami. Warszawski sąd postanowił aresztować Wołodymyra Z., Ukraińca podejrzewanego przez niemiecką prokuraturę o udział w wysadzeniu gazociągu Nord Stream 2.
Polska

Wiemy, dlaczego umorzyli sprawę Nowaka. Szokujące kulisy decyzji sądu wobec dawnego przyjaciela Tuska

opublikowano:
sławomir nowak.webp
Telewizja wPolsce24 ujawniła, dlaczego sąd umorzył sprawę Sławomira Nowaka (Fot. Fratria)
Nie milkną echa decyzji sądu o umorzeniu tzw. polskiego wątku afery korupcyjnej Sławomira Nowaka. Mimo, że uzasadnienie budzącej potężne kontrowersje decyzji Sądu Rejonowego dla Warszawy Mokotowa, jest wciąż utajnione, dziennikarz telewizji wPolsce24 Wojciech Biedroń ujawnił jego treść.
Polska

Zbigniew Ziobro: Ekipa Tuska chciała wywrócić demokratyczne wybory, ale powstrzymał ich Hołownia

opublikowano:
ziobro ok.webp
W czasie kampanii wyborczej władze miały dysponować jeszcze bardziej zaawansowanym systemem niż Pegasus, który wykorzystywała w czasie kampanii wyborczej do podsłuchiwania posłów, a nawet osób z otoczenia prezydenta Karola Nawrockiego – ujawnił w Porannej rozmowie Zbigniew Ziobro, były minister sprawiedliwości i prokurator generalny.
Polska

Psychiatra potrzebny? Cała prawda o "babci Kasi" w kilkadziesiąt sekund. Zobacz i oceń sam

opublikowano:
Zrzut ekranu (64) 2025-10-02_15.23.30.webp
Babcia Kasia ma zostać zbadana przez psychiatrów. Czy to słuszna decyzja? (Fot. wPolsce24)
Sąd skierował znaną z licznych prowokacji i wulgarnych zachowań „Babcię Kasię” – Katarzynę Augustynek – na badania psychiatryczne.
Polska

Senat RP finansuje kontrowersyjną fundację Otwarty Dialog. Ogromne sumy i spotkania budzące grozę

opublikowano:
2059021_5.webp
(fot. wPolsce24)
W sieci zawrzało po wpisie Krzysztofa Stanowskiego, który przypomniał o współpracy Senatu RP z fundacją Otwarty Dialog. Według dostępnych danych, fundacja ta otrzymuje od Senatu wysokie dotacje przeznaczone na organizację promocyjnych spotkań, które wzbudzają mnóstwo kontrowersji.