Polska

Patostreamer skakał po aucie dla lajków. Był zdziwiony, że zatrzymała go policja

opublikowano:
videoframe_161240.webp
Patostreamer w rękach policji (Fot. policja.pl)
Policjanci z bydgoskiego Śródmieścia zatrzymali patostreamera, który podczas transmisji w mediach społecznościowych uszkodził zaparkowany samochód, skacząc po jego dachu. Straty oszacowano na 3 tysiące złotych. 23-latek usłyszał zarzut zniszczenia mienia i stanie przed sądem.

Nie to jest jednak w tej historii najbardziej bulwersujące, a fakt, że podczas zatrzymania mężczyzna wydawał się być zdziwiony faktem, że niszczenie czyjejś własności to przestępstwo. - Gdybym tego nie robił, nie miałbym obserwujących - tłumaczył policjantom.

W miniony piątek bydgoscy funkcjonariusze ustalili, że mieszkaniec Bocianowa regularnie transmituje swoje życie na jednym z portali społecznościowych. Tym razem jednak, w pogoni za internetową „sławą”, zdecydowanie przekroczył granice. Podczas relacji na żywo zaczął skakać po dachu zaparkowanego samochodu. Zrobił to zachęcony przez jednego z widzów oglądających jego stream.

Policja natychmiast podjęła działania i w krótkim czasie namierzyła sprawcę. 23-latek został zatrzymany w jednej z bydgoskich restauracji. Funkcjonariusze udostępnili nagranie z interwencji, na którym widać jego kompletny brak świadomości konsekwencji swojego zachowania.

„Skakał pan po aucie dla lajków?” – pytał funkcjonariusz.

„Tak, mam 150 obserwujących” – odpowiedział młody mężczyzna, nie kryjąc zdziwienia.

„I to jest sposób na zarobek? Niszczenie cudzej własności?” – dopytywał policjant.

„No, początki dopiero to są” – odpowiedział 23-latek, najwyraźniej traktując swoje zachowanie jako część „kariery” w sieci.

Patostreaming a rzeczywistość – granice się zacierają

Mężczyzna spędził noc w policyjnym areszcie z powodu upojenia alkoholowego, a następnego dnia (1.03.2025 r.) usłyszał zarzut zniszczenia mienia. Policja, w porozumieniu z prokuratorem, zakwalifikowała jego czyn jako występek o charakterze chuligańskim. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

To kolejny przykład na to, jak młodzi ludzie, ślepo podążając za internetową popularnością, tracą kontakt z rzeczywistością. Granice między światem wirtualnym a rzeczywistym zacierają się do tego stopnia, że dla kilku lajków są gotowi niszczyć cudze mienie, łamać prawo i narażać się na poważne konsekwencje.

Apel policji: nie dawajmy patostreamerom zasięgów

Policja zwraca się z apelem, szczególnie do młodszych użytkowników internetu, aby nie wspierali tego typu zachowań. Każdy lajk, każde udostępnienie i każde obejrzenie patologicznych transmisji tylko wzmacnia toksyczne wzorce.

„Nie powielajcie zachowań takich osób, nie zwiększajcie ich zasięgów poprzez obserwowanie czy udostępnianie relacji ‘live’. Jak pokazuje ten przypadek, pogoń za popularnością może prowadzić wprost na salę sądową” – apelują funkcjonariusze z KWP w Bydgoszczy.

źr. wPolsce24 za policja.pl

Polska

Karol Nawrocki dla wPolsce24: Projekt pt. Rafał Trzaskowski reanimują wszystkie instytucje państwa Tuska. A i tak sobie nie radzi

opublikowano:
żaklina z KN.webp
Afera NASK jest oburzająca, ale nie powinniśmy nią być chyba zdziwieni – mówi w rozmowie z telewizją wPolsce24 Karol Nawrocki, komentując informacje dotyczące możliwego nielegalnego finansowania kampanii wyborczej jego głównego rywala w wyborach prezydenckich Rafała Trzaskowskiego.
Polska

Dariusz Matecki wpadł na nowy ślad wskazujący na nielegalne finansowanie kampanii kandydata KO

opublikowano:
Matecki.webp
Mnożą się – przede wszystkim na platformach społecznościowych - informacje wskazujące na to, że ludzie związani albo sympatyzujący Rafałem Trzaskowskim prowadzą nieczystą grę z rywalami kandydata Koalicji Obywatelskiej w wyborach prezydenckich. Na nowe tropy wpadł poseł PiS Dariusz Matecki.
Polska

Kto nie wytrzymał napięcia ciszy wyborczej oprócz Myrchy? Materiał Wiadomości wPolsce24

opublikowano:
videoframe_135735.webp
Wiadomości wPolsce24 podsumowują przypadki łamania ciszy wyborczej. Jakoś tak się złożyło, że prawa nie umieją przestrzegać członkowie partii Donalda Tuska. Oprócz skandalu jaki wywołał - o zgrozo - wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha, także inni członkowie PO nie dali radę wytrzymać w ciszy nawet kilku godzin.
Polska

"Rota" wybrzmiała przed niemiecką policją na niemieckiej ziemi. Wiadomości wPolsce24

opublikowano:
videoframe_82328.webp
Dziś w niemieckim Görlitz, tuż przy moście granicznym z Polską, odbyła się demonstracja zorganizowana przez polskich aktywistów w proteście przeciwko tzw. pushbackom – czyli przymusowemu zawracaniu nielegalnych imigrantów przez niemieckie służby na stronę polską.
Polska

Politycy PO złamali ciszę wyborczą. Czy poniosą konsekwencje?

opublikowano:
myrcha.webp
Choć konsekwencje łamania ciszy wyborczej znane są od lat, znaleźli się tacy, którzy ją złamali. Także wśród polityków Koalicji Obywatelskiej. - Takie zachowanie jest niedopuszczalne – komentował przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak, dodając, że takie osoby powinny świecić przykładem. Czy za złamanie prawa polityków spotkają kary?
Polska

Remis! Wszystko rozstrzygnie się w drugiej turze, prawica na fali!

opublikowano:
mid-25518764.webp
Radość państwa Nawrockich po ogłoszeniu wyników (Fot. PAP/Adam Warżawa)
Rafał Trzaskowski tuż przed Karolem Nawrockim – takie są sondażowe wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich. Na trzecim miejscu Sławomir Mentzen.