Noc sylwestrowa: wesoła zabawa, a komu nie było do śmiechu?
W Dąbrowie Górniczej jedna osoba zmarła z wychłodzenia. Na drogach doszło do 36 wypadków, w których życie straciły trzy osoby, a 34 zostały ranne. Funkcjonariusze zatrzymali 181 nietrzeźwych kierowców.
W województwie pomorskim w Rumi, na ul. Sobieskiego, potrącono pieszego. 25-letni mężczyzna zmarł, a sprawca wypadku uciekł z miejsca zdarzenia. Policja zatrzymała sprawcę wypadku w noworoczne popołudnie.
Do poważnego wypadku doszło także w Barszczewie (woj. podlaskie), gdzie kierowca hyundaia potrącił mężczyznę siedzącego na jezdni. Poszkodowany zmarł w szpitalu, a jego tożsamość póki co pozostaje nieznana.
Interwencje w regionach
W Warszawie policjanci interweniowali 823 razy, ale noc sylwestrowa została uznana przez stołeczną policję za spokojną. Od godz. 18 do 6 rano prowadzono interwencje prewencyjne i związane z ruchem drogowym – przekazał asp. Jacek Sobociński z Komendy Stołecznej Policji.
Na Dolnym Śląsku od godz. 20 do 8 rano służby ratunkowe otrzymały ponad 1,8 tys. zgłoszeń. Dotyczyły one m.in. interwencji domowych, pożarów i zakłócania porządku publicznego. Tegoroczny sylwester w regionie był spokojniejszy niż poprzedni – ocenił rzecznik wojewody Tomasz Jankowski.
W województwie świętokrzyskim wszystkie imprezy masowe przebiegły bez zakłóceń. Podlaska policja odnotowała 373 interwencje w godz. 18 - 6.
W województwie warmińsko-mazurskim nie doszło do żadnych wypadków drogowych, ale zatrzymano dziewięciu nietrzeźwych kierowców.
Ratownictwo medyczne
Ratownicy medyczni odnotowali liczne wezwania do osób poszkodowanych w wyniku wybuchów fajerwerków, bójek i nieszczęśliwych wypadków. W Kołobrzegu 18-latek doznał urazu ręki, a w Barninie 48-latek został ranny w policzek podczas używania petard.
W Zachodniopomorskiem zespoły ratownictwa medycznego interweniowały 342 razy, co jest spadkiem w porównaniu do poprzedniego roku (375 interwencji). Rzeczniczka Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie Natalia Dorochowicz podkreśliła, że mieszkańcy i turyści bawili się bardziej odpowiedzialnie.
Jak zaznaczyła podkom. Kijowska z Komendy Głównej Policji, mimo tragicznych zdarzeń, sylwester 2024 roku w Polsce przebiegł bez poważniejszych zakłóceń na masową skalę.
źr. wPolsce24 za PAP