Polska

Niezwykłe znalezisko polskich archeologów. Zagadkowe pochówki dzieci

opublikowano:
Archeolodzy z Instytutu UMK w Toruniu dokonali niezwykłego odkrycia w Kałdusie koło Chełmna — odnaleźli pochówki szkieletowe dzieci z okresu wczesnej epoki żelaza, związane z kulturą łużycką.
Zdjęcie ilustracyjne (fot. Freepik/screen za FB)
Archeolodzy z Instytutu UMK w Toruniu dokonali niezwykłego odkrycia w Kałdusie koło Chełmna odnaleźli pochówki szkieletowe dzieci z okresu wczesnej epoki żelaza, związane z kulturą łużycką. Znalezisko jest wyjątkowe, ponieważ ciała były pierwotnie skrępowane, co może sugerować, że były to ofiary rytualne, choć ostateczne wnioski przyniosą dopiero badania antropologiczne.

Badania prowadzone są na terenie Góry św. Wawrzyńca, największego wielokulturowego grodziska na ziemi chełmińskiej.

– Odkryliśmy pochówki szkieletowe dzieci w największym obniżeniu wnętrza grodu majdanu, najpewniej w okolicach studni – mówi dr Ryszard Kaźmierczak z Instytutu Archeologii UMK.

Dodaje, że to nietypowy zwyczaj pogrzebowy, gdyż w tamtych czasach dominowała kremacja.

Jedno z dzieci znaleziono w pozycji embrionalnej, drugie było skrępowane, co budzi wiele pytań dotyczących sposobu i momentu pochówku.

Dr Kaźmierczak podkreśla:

– Nie wiemy jeszcze, czy dzieci zostały pochowane zaraz po śmierci.

Prof. Wojciech Chudziak, dyrektor Instytutu Archeologii UMK, potwierdza, że miejsce to było przez stulecia siedzibą historycznego Chełmna przedlokacyjnego.

Już w okresie plemiennym i przedpaństwowym był to najważniejszy ośrodek społeczno-kulturowy i religijny w regionie między Wisłą, Drwęcą i Osą. Od czasów pierwszych Piastów pełnił funkcje polityczne i gospodarcze, będąc „pomostem” w kierunku Pomorza Wschodniego i Prus.

Kałdus to ogromny, wieloczłonowy zespół osadniczy o powierzchni ponad 15 hektarów, którego centralnym punktem jest właśnie Góra św. Wawrzyńca z przylegającym trójczłonowym grodziskiem o powierzchni ponad 3 hektarów – największym na ziemi chełmińskiej.

Od południa znajduje się rozległa osada podgrodowa i największe w regionie cmentarzysko z ponad 1400 grobami.

Stratygrafia kulturowa tego miejsca przypomina „wielowarstwowy tort imieninowy”, bo najstarsze warstwy sięgają neolitu, a na nich nawarstwiają się kultury: łużycka, pomorska oraz ślady osadnictwa wczesno- i późnośredniowiecznego.

Badania koncentrują się przede wszystkim na wczesnym średniowieczu, kiedy miejsce było zamieszkane przez chrześcijan.

Najstarsze groby chrześcijańskie w tym regionie pochodzą właśnie spod Góry św. Wawrzyńca.

Warto też wspomnieć o odnalezionej na miejscu kolekcji ponad 400 monet, wśród których były m. in. dirhamy arabskie z IX-X wieku, monety niemieckie, czeskie, węgierskie, angielskie, duńskie i polskie, w tym denar Bolesława Chrobrego czy monety Władysława Hermana i Bolesława Krzywoustego — stanowiące świadectwo ogromnych kontaktów handlowych i politycznych regionu.

Prof. Chudziak sugeruje, że pod Górą św. Wawrzyńca mógł przebywać biskup praski Wojciech, patron polskiego kościoła, gdyż miejsce było ważnym ośrodkiem na rubieżach państwa Piastów i szlakiem prowadzącym ku Prusom.

Miejsce wciąż skrywa mnóstwo tajemnic, co nie dziwi, bo jak przypomina dr Kaźmierczak "na tym stanowisku jest wszystko, od śladów człowieka sprzed kilku tysięcy lat, po pozostałości z czasów historycznych".

– To był jeden z najbardziej wysuniętych na północ reliktów państwa piastowskiego. Znalezione tutaj relikty kamiennej bazyliki o tym świadczą, bo takich kościołów nie budowało się w miejscach „nieważnych” – przypomina archeolog.

źr. wPolsce24 za PAP/Radio Zet

 

Polska

Napadał na seniorki i kradł im torebki. Policjanci zatrzymali recydywistę, grozi mu długoletnie więzienia

opublikowano:
Zatrzymany przez warszawskich policjantów 45-letni mężczyzna. Napadał na seniorki i kradł im torebki
Szarpnął tak, że seniorka przewróciła się na ziemię (fot. Policja,gov)
Warszawscy policjanci zatrzymali złodzieja, który wyrwał seniorce torebkę. Okazało się, że to nie było pierwsze takie przestępstwo w jego wykonaniu.
Polska

Koniec ustępstw. "Wspieramy, ale wymagamy". Nawrocki stawia warunki Zełenskiemu przed spotkaniem w Warszawie

opublikowano:
nawrocki ukraina
Dotychczasowe relacje polsko-ukraińskie wchodzą w nową fazę. Cztery dni przed wizytą Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie, prezydent Karol Nawrocki stawia sprawę jasno: „Wspieramy, ale wymagamy”.
Polska

„Mój paszport nadal jest ważny”. Zbigniew Ziobro kpi z decyzji władz

opublikowano:
Zbigniew Ziobro reaguje na decyzję Wojewody Mazowieckiego dotyczącą paszportu
Decyzja Wojewody Mazowieckiego o unieważnieniu paszportu Zbigniewa Ziobry wywołała burzę. Były minister sprawiedliwości i poseł PiS odniósł się do sprawy w programie Bez Pardonu. - Prawo w Polsce jasno mówi, że decyzja administracyjna nabiera mocy dopiero po doręczeniu. Do tego momentu paszport jest ważny – przekonywał gość telewizji wPolsce24.
Polska

Ujawniamy kulisy napięć w PiS. Ważny telefon Jarosława Kaczyńskiego, Kurski podjął decyzję w sprawie głośnego wpisu

opublikowano:
napięcia w PiS
Telewizja wPolsce24 informuje o kulisach napięć w Prawie i Sprawiedliwości (Fot. wPolsce24)
Jak ustaliła telewizja w Polsce24, doszło do telefonicznej rozmowy między Mateuszem Morawieckim a Jarosławem Kaczyńskim w sprawie ostatnich napięć w PiS. Jednocześnie polityk tej partii Jacek Kurski skasował wpis, w którym ostro krytykował byłego premiera.
Polska

Senator Grzegorz Bierecki w walce o pamięć zamordowanych robotników: pamiętajmy, kto ich mordował!

opublikowano:
Senator Grzegorz Bierecki przemawia w Senacie i mówi o zbrodni na Wybrzeżu
Senator Grzegorz Bierecki o zbrodni na Wybrzeżu (fot. wPolsce24)
To już równo 55 lat, od dramatycznych wydarzeń, które miały miejsce na Wybrzeżu. 17 grudnia 1970 wojsko i milicja otworzyły ogień do strajkujących gdyńskich robotników. Dziś Senat postanowił uczcić pamięć o zamordowanych specjalną uchwałą. Senator Grzegorz Bierecki chciał, by wybrzmiała ona głośno i wyraźnie.
Polska

Przemoc w kaszubskim przedszkolu! Dzieci zamykane w szatni i bez dostępu do toalety! Rodzice przerażeni!

opublikowano:
Dzieci w pomorskim przedszkolu miały być dręczone przez opiekunki. Redaktor Rafał Jarząbek przed budynkiem przedszkola i szkoły w Gołubiu w gminie Stężca
Dzieci w pomorskim przedszkolu miały być dręczone przez opiekunki (fot. wPolsce24)
Telewizja wPolsce24 dotarła do szokującego procederu, który miał mieć miejsce w przedszkolu w kaszubskim Gołubiu w gminie Stężyca. Świadkowie mówią o przemocy - opiekunki miały stosować nieadekwatne i surowe kary wobec dzieci. Rodzice informują, że dzieci były zamykane w szatniach lub klasach, czasami pozbawione dostępu do toalety, co prowadziło do załatwiania potrzeb fizjologicznych pod siebie.