Polska

Niesamowity wywiad telewizji wPolsce24 z prezydentem. Kaczyński bał się, że Duda nie wejdzie do drugiej tury. Bitwa o tekę premiera dla Beaty Szydło

opublikowano:
Prezes PiS Jarosław Kaczyński bał się, że Andrzej Duda nie wejdzie do II tury wyborów prezydenckich w 2015 roku i zastanawiał się, czy powierzyć, zgodnie z obietnicą z kampanii, tekę premiera Beacie Szydło - to tylko niektóre wątki nowej książki odchodzącego prezydenta. Opowiedział o nich w wyjątkowym wywiadzie z telewizją wPolsce24, którą przeprowadził Michał Karnowski.

To jeden z ostatnich wywiadów Andrzeja Dudy w roli prezydenta Rzeczypospolitej. Niesamowity, bo przeprowadzony przez Michała Karnowskiego w gabinecie głowy państwa, na stojąco, rejestrujący autentyczne emocje jednego z najważniejszych polityków III RP. 

Jednym z wątków rozmowy była książka "To ja" autorstwa prezydenta, która będzie dostępna od 6 sierpnia. Andrzej Duda opisuje w niej nieznane dotąd kulisy ostatnich 10 lat i opowiada o swojej drodze do polityki, parlamentu a na koniec do Pałacu Prezydenckiego.

W tym kontekście padło pytanie o komentarz do stwierdzeń np. Marcina Mastalerka, że to zwycięstwo Andrzeja Dudy, jego osobisty sukces, poniosło do władzy Prawo i Sprawiedliwość. Prezydent w odpowiedzi opowiedział o swojej rozmowie z Jarosławem Kaczyńskim z 2014 roku, tuż przed oficjalnym ogłoszeniem, że to właśnie krakowski prawnik wystartuje jako kandydat PiS.  

Prezes PiS obawiał się porażki?

- Andrzej wiesz, to jest tak, że musisz dać z siebie wszystko. Najważniejsze jest to, żebyś wszedł do drugiej tury - mówił Kaczyński. - Gdyby tak się stało, że nie wejdziesz do drugiej tury, to byłoby dla nas straszne. To może w ogóle zaważyć na bycie politycznym całego ugrupowania, bo przecież niedługo będą wybory parlamentarne. Więc taka klęska w wyborach prezydenckich może zaważyć na być albo nie być całego obozu politycznego - relacjonował przekaz prezesa PiS prezydent. 

- Ale jest też odwrotnie. Jest też tak, że takie zwycięstwo, którego wtedy nikt się nie spodziewał też waży na bycie całego obozu politycznego. I to zwycięstwo wtedy rzeczywiście poniosło wiarę w to, że nie tylko zwycięstwo w wyborach parlamentarnych jest możliwe, ale że to zwycięstwo jest na wyciągnięcie ręki i że ono jest praktycznie pewne, bo właśnie gromimy przeciwnika - podkreślał Andrzej Duda. 

Bój o Beatę Szydło

Prezydent Andrzej Duda opisał w książce bój o premierostwo dla Beaty Szydło.

- Po raz pierwszy tak jasno powiedziano, że tuż po wyborach pan prezes Jarosław Kaczyński mówił: daliśmy obietnice, że pani Szydło zostanie premierem, ale może kto inny byłby lepszym wyborem. Pierwszy raz, w tej książce, jest to tak uczciwie, otwarcie powiedziane - mówił o swoich wrażeniach z lektury "To ja" Michał Karnowski. 

Weta do ustaw sądowych

Andrzej Duda bronił też swojej decyzji dotyczącej wet do ustaw sądowych. Podkreślił, że był za reformą sądownictwa, ale została ona, jego zdaniem, źle przygotowana, dopisywano pewne fragmenty przepisów w ostatniej chwili, "na kolanie". Zdaniem prezydenta i tak trzeba byłoby wycofać się ze zmian, bo ich forma sprawiłaby, że nie tylko UE ale Stany Zjednoczone wywierałyby potężny nacisk na Polskę. 

Czy trudne doświadczenia i napięte często relacje na linii prezydent-PiS są przeszkodą w ewentualnej przyszłej współpracy?

- My jesteśmy cały czas, nie mam co do tego wątpliwości, jednym obozem politycznym. To jest kwestia światopoglądu - podkreślił Andrzej Duda. 

źr. wPolsce24 

 

Polska

Napadał na seniorki i kradł im torebki. Policjanci zatrzymali recydywistę, grozi mu długoletnie więzienia

opublikowano:
Zatrzymany przez warszawskich policjantów 45-letni mężczyzna. Napadał na seniorki i kradł im torebki
Szarpnął tak, że seniorka przewróciła się na ziemię (fot. Policja,gov)
Warszawscy policjanci zatrzymali złodzieja, który wyrwał seniorce torebkę. Okazało się, że to nie było pierwsze takie przestępstwo w jego wykonaniu.
Polska

Koniec ustępstw. "Wspieramy, ale wymagamy". Nawrocki stawia warunki Zełenskiemu przed spotkaniem w Warszawie

opublikowano:
nawrocki ukraina
Dotychczasowe relacje polsko-ukraińskie wchodzą w nową fazę. Cztery dni przed wizytą Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie, prezydent Karol Nawrocki stawia sprawę jasno: „Wspieramy, ale wymagamy”.
Polska

„Mój paszport nadal jest ważny”. Zbigniew Ziobro kpi z decyzji władz

opublikowano:
Zbigniew Ziobro reaguje na decyzję Wojewody Mazowieckiego dotyczącą paszportu
Decyzja Wojewody Mazowieckiego o unieważnieniu paszportu Zbigniewa Ziobry wywołała burzę. Były minister sprawiedliwości i poseł PiS odniósł się do sprawy w programie Bez Pardonu. - Prawo w Polsce jasno mówi, że decyzja administracyjna nabiera mocy dopiero po doręczeniu. Do tego momentu paszport jest ważny – przekonywał gość telewizji wPolsce24.
Polska

Ujawniamy kulisy napięć w PiS. Ważny telefon Jarosława Kaczyńskiego, Kurski podjął decyzję w sprawie głośnego wpisu

opublikowano:
napięcia w PiS
Telewizja wPolsce24 informuje o kulisach napięć w Prawie i Sprawiedliwości (Fot. wPolsce24)
Jak ustaliła telewizja w Polsce24, doszło do telefonicznej rozmowy między Mateuszem Morawieckim a Jarosławem Kaczyńskim w sprawie ostatnich napięć w PiS. Jednocześnie polityk tej partii Jacek Kurski skasował wpis, w którym ostro krytykował byłego premiera.
Polska

Senator Grzegorz Bierecki w walce o pamięć zamordowanych robotników: pamiętajmy, kto ich mordował!

opublikowano:
Senator Grzegorz Bierecki przemawia w Senacie i mówi o zbrodni na Wybrzeżu
Senator Grzegorz Bierecki o zbrodni na Wybrzeżu (fot. wPolsce24)
To już równo 55 lat, od dramatycznych wydarzeń, które miały miejsce na Wybrzeżu. 17 grudnia 1970 wojsko i milicja otworzyły ogień do strajkujących gdyńskich robotników. Dziś Senat postanowił uczcić pamięć o zamordowanych specjalną uchwałą. Senator Grzegorz Bierecki chciał, by wybrzmiała ona głośno i wyraźnie.
Polska

Przemoc w kaszubskim przedszkolu! Dzieci zamykane w szatni i bez dostępu do toalety! Rodzice przerażeni!

opublikowano:
Dzieci w pomorskim przedszkolu miały być dręczone przez opiekunki. Redaktor Rafał Jarząbek przed budynkiem przedszkola i szkoły w Gołubiu w gminie Stężca
Dzieci w pomorskim przedszkolu miały być dręczone przez opiekunki (fot. wPolsce24)
Telewizja wPolsce24 dotarła do szokującego procederu, który miał mieć miejsce w przedszkolu w kaszubskim Gołubiu w gminie Stężyca. Świadkowie mówią o przemocy - opiekunki miały stosować nieadekwatne i surowe kary wobec dzieci. Rodzice informują, że dzieci były zamykane w szatniach lub klasach, czasami pozbawione dostępu do toalety, co prowadziło do załatwiania potrzeb fizjologicznych pod siebie.