Andrzej Duda premierem? Odpowiedź padła w telewizji wPolsce: „Ja takie zadanie podejmę”
Z głową państwa Żaklina Skowrońska rozmawiała w Rzymie. Dziennikarka telewizji wPolsce24 zapytała o doniesienia, jakoby prezydent Andrzej Duda, po zakończonej kadencji, rozważał przyjęcie stanowiska premiera w nowym rządzie koalicji centroprawicowej.
Prezydent mówi o obyczaju politycznym i potwierdza, że może zostać premierem
Duda nie wykluczył takiej możliwości. Zastrzegł, że panujący dotąd obyczaj polityczny nakazuje, aby prezydenci nie startowali już w wyborach.
- Ale są funkcje, które nie wymagają udziału w wyborach powszechnych ale które na poziomie państwowym są bardzo ważne i odpowiedzialne. Jeżeli takie propozycje by były, to ja oczywiście je rozważę – powiedział prezydent RP.
- Jeżeli będzie możliwość faktycznie poważnego wykonywania zadań publicznych i zrealizowania tego, co ja rozumiem przez politykę jako rozsądną troskę o dobro wspólne, jako działanie dla Rzeczypospolitej i dla moich rodaków, to oczywiście ja takie zadanie podejmę – doprecyzował.
Prezydent do Tuska i spółki: Otrzeźwiejcie
W obszernym wywiadzie nie mogło zabraknąć komentarza do prób podważenia wyników wyborów prezydenckich, czego próbowali w ostatnich tygodniach politycy Platformy Obywatelskiej z Romanem Giertychem i Donaldem Tuskiem na czele.
- Jest grupa polityków w Polsce którzy po prostu nie mogą się pogodzić z demokracją. Twierdzą, że nie ma demokracji, ile razy nie wygrywają wyborów, jeżeli Polacy wybierają inaczej – powiedział prezydent Andrzej Duda w wyjątkowym wywiadzie dla telewizji wPolsce24.
- No więc spokojnie i konsekwentnie mówię tym panom przede wszystkim, że to Polacy wyznaczają właśnie swoimi głosami, swoim udziałem demokrację, kształtują ją – mówił Andrzej Duda o niemogących się pogodzić z demokratycznym werdyktem politykom obozu władzy.
Prezydent podkreślał, że wybory w demokratycznym państwie polegają na ocenie rządzących. Dlatego przecież dochodzi do naturalnych w tym systemie zmian władzy.
- I dobrze, że władza w Polsce się zmienia, ale oni nie potrafią tego zaakceptować. Ile razy nie wygrywają wyborów, tyle razy nie mogą tego zaakceptować jacy Polacy są źli. Jeszcze pozwalają sobie na wyzwiska wobec ludzi, różne impertynenckie teksty, obrażające tak naprawdę wyborców. Wołam o odrobinę otrzeźwienia do tych polityków – powiedział prezydent Andrzej Duda.
źr. wPolsce24