Polska

Zgromadzenie, które nie daje Niemcom spokoju. Niemiecki dziennik analizuje Marsz Niepodległości

opublikowano:
mid-25b11730 OK
Średnia wieku wynosi około 45 lat, a około dwie trzecie uczestników posiada wyższe wykształcenie (fot. PAP/Szymon Pulcyn)
Niemcy nie mogli przeoczyć Marszu Niepodległości. Odbywającą się co roku 11 listopada imprezę szczegółowo zanalizował dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung” („FAZ”).

Według wysłannika niemieckiej gazety do naszego kraju Stefana Locke uczestnicy marszu nie przychodzą wyłącznie po to, żeby wyrazić swoją więź z Polską. „Wydarzenie to zawsze przyciąga także prawicowych radykałów, przeciwników aborcji, homofobów i antysemitów, którzy swoim wojowniczym zachowaniem i hasłami nienawiści również kształtują jego obraz” – wylicza publicysta, sporządzając tradycyjną dla lewicowców listę lęków.

Magnes dla nacjonalistów

Zdaniem niemieckiego dziennikarza najpóźniej w 2011 roku marsz nabrał charakteru politycznego. Skąd taka diagnoza? Ano stąd, że jego organizacją zajmowały się takie prawicowe organizacje jak „Młodzież Wszechpolska” i „Obóz Narodowo-Radykalny”, „aby propagować swoją nacjonalistyczną i antyeuropejską agendę. W rezultacie marsz stał się magnesem dla nacjonalistów z całej Europy i miejscem częściowo brutalnych starć” – pisze Locke, a jego artykuł streszcza portal rozgłośni Deutsche Welle.

Publicysta dodaje, że obecny organizator  wydarzenia to stowarzyszenie, które „poświęciło się „ochronie polskiej tożsamości, suwerenności i interesów narodowych oraz porządku chrześcijańskiego”. 

Wykształceni i konserwatywni

Ale „FAZ” opisuje także wyniki badania przeprowadzonego przez zespół Polskiej Akademii Nauk pod kierownictwem Piotra Kocyby, badacza protestów wykładającego również na Uniwersytecie w Lipsku. Badania burzą nieco stereotypowy obraz kreowany zazwyczaj przez lewicowych dziennikarzy.

Z ankiet wynika, że skład społeczny uczestników pozostaje stały: w zdecydowanej większości są to mężczyźni, co wyraźnie odróżnia ten marsz od liberalnych czy lewicowych demonstracji. Średnia wieku wynosi około 45 lat, a około dwie trzecie uczestników posiada wyższe wykształcenie – czytamy, co przeczy rozpowszechnionej w lewicowym środowisku tezie o niskim poziomie intelektualnym uczestników marszu.

To nie zgromadzenie wykluczonych

Charakterystyczną cechą są także, co chyba nie dziwi, prawicowe preferencje partyjne. „Połączenie wysokiego poziomu wykształcenia formalnego i konserwatywnych poglądów politycznych pokazuje, że Marsz Niepodległości nie jest manifestacją osób wykluczonych lub marginalizowanych społecznie, ale charakterystycznej dla tego środowiska, wykształconej, zorientowanej narodowo klasy średniej” – mówi w „FAZ” Piotr Kocyba.

Zmobilizowani przeciw rządowi

Zdziwienia nie budzi też chyba fakt, że z politycznego punktu widzenia uczestnicy marszy sytuują się raczej po stronie opozycji. „Wielu uczestników wydaje się postrzegać marsz coraz bardziej jako symboliczną odpowiedź na rząd, który jest postrzegany jako ‘obcy', a nawet ‘wrogi' – cytuje wyniki badania dziennik.

Gniew i strach nie doprowadziły do demobilizacji, ale przekształciły się w „mobilizującą mieszankę oburzenia i poczucia obowiązku” – twierdzi Kocyba. 

Badacz dodaje na łamach „FAZ”, że Marsz Niepodległości coraz bardziej pełni funkcję „emocjonalnego wentylu” dla zmian politycznych postrzeganych jako niekorzystne.

źr. wPolsce24 za dw.com

 

Polska

Paulina Matysiak ostro o władzy: Chodzi bardziej o polityczną wendetę niż o państwo prawa

opublikowano:
Posłanka Paulina Matysiak mówi o kryptodyktaturze i presji politycznej na sądy
– To słowo być może faktycznie zostanie z nami na dłużej – mówi posłanka Paulina Matysiak, komentując określenie obecnych władz terminem „kryptodyktatura”. W programie Rozmowa Wikły padają mocne zarzuty wobec rządu Donalda Tuska: presja polityczna na sądy, chaos w rozliczeniach, instrumentalne traktowanie prawa i decyzje, których skutki odczuwają zwykli obywatele.
Polska

Skandal! Pedofil korzysta z chaosu w sądach! Dziecko ofiarą przemocy sądowej

opublikowano:
Chaos w sądach niszczy państwo
Chaos w sądach niszczy państwo (fot. wPolsce24)
To już kolejna z serii kontrowersyjnych decyzji polskich sądów, które uchylają wyroki skazujące sprawców najcięższych zbrodni, w tym pedofilii oraz morderstw.
Polska

Senator Grzegorz Bierecki tłumaczy, o co chodzi w aferze SKOK Wołomin i dlaczego wyrok sądu jest taki ważny

opublikowano:
Senator Grzegorz Bierecki komentuje wyrok w sprawie afery SKOK Wołomin
Senator Grzegorz Bierecki komentuje wyrok w sprawie afery SKOK Wołomin (fot. wPolsce24)
Główny oskarżony w aferze SKOK Wołomin, były oficer służb specjalnych Piotr Polaszczyk, został skazany na 14 lat więzienia za kierowanie grupą przestępczą oraz pranie brudnych pieniędzy.
Polska

Szef Kancelarii Prezydenta nie przebierał w słowach: Premier wymierzył policzek Polakom

opublikowano:
Szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki w rozmowie z Marcinem Wikłą
Szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki w rozmowie z Marcinem Wikłą (fot. wPolsce24)
Gościem porannej rozmowy Marcina Wikły na anetenie telewizji wPolsce24 był Zbigniew Bogucki, Szef Kancelarii Prezydenta Karola Nawrockiego.
Polska

Wiadomości wPolsce24: tęczowe zmiany w prawie pracy. Osoby rządowe przepchnęły swoje idee

opublikowano:
01_MIL6578_Senior
Osoba ministerska Agnieszka Dziemianowicz-Bąk zmusiła pracodawców do tego, by przestali "dyskryminować" osoby pracujące w ogłoszeniach o pracę (Fot. Fratria/Liudmyla Kazakova)
Od 1 stycznia wchodzą w życie zmiany w polskim prawie pracy, które nakładają na pracodawców obowiązek stosowania w ogłoszeniach o pracę języka i formuł, neutralnych płciowo.