Nawrocki wprost: Nie możemy pozwolić na jednowładztwo Donalda Tuska
Na swoim kampanijnym szlaku Karol Nawrocki odwiedził położony w województwie mazowieckim Garwolin. W rozmowie z mieszkańcami miasta Nawrocki zachęcał, by budować mosty nawet z tymi, którzy nie chcą, aby na niego głosować.
- Mosty musimy też budować, szanowni państwo, z tymi, którzy być może dzisiaj jeszcze chcą głosować inaczej, a kiedyś też głosowali inaczej. Z tymi, których dzisiaj być może nie ma na tym placu, może nas oglądają w telewizji i są krytyczni, co do mojej kandydatury także. Z nimi też musimy budować mosty, a ja państwu gwarantuję, że oni płacą te same ceny za prąd, które płacimy my. Oni płacą te same ceny za artykuły spożywcze, które płacimy my. Te panie i ci panowie tak samo boją się tego, co zagraża dziś Polsce. Boją się nielegalnej migracji i boją się, że ich córki czy ich wnuczki będą pod ciągłą presją ludzi, którzy mogą latać z nożami po Garwolinie, po Świeciu i po Żurawicy na Podkarpaciu. Mają te same trwogi i te same problemy, co my. Dla nich też, drodzy państwo, mamy ofertę Polski dobrobytu, Polski normalnej, Polski bezpiecznej. A jeśli dali się zwieść mistrzom kłamstwa i propagandy, czyli Donaldowi Tuskowi i Rafałowi Trzaskowskiemu, to mają doskonałą okazję, aby to jeszcze raz przemyśleć i razem z nami pójść do zwycięstwa 18 maja 2025 roku - mówił Nawrocki, a zgromadzona publiczność skandowała: Pierwsza tura! Pierwsza tura!
- Podejmę się tego zadania i będę silnym prezydentem na trudne czasy dla bezpiecznej Polski i dla was. Bo tylko budowa naszej siły daje nam gwarancję, że będziemy żyli w bezpiecznej Polsce. By Polska była silna musi mieć swoich sojuszników. Najważniejszym sojusznikiem Polski są Stany Zjednoczone i Sojusz Północnoatlantycki. Nikt bezpieczeństwa dla nas, nie zbuduje bez nas. To rzecz oczywista. Dlatego zacząłem od tego, co musimy zrobić sami. Ale musimy także budować naszą odpowiedzialność na arenie międzynarodowej. I gwarantuję państwu, nie tylko dlatego, że wracam prosto ze Stanów Zjednoczonych, ale dlatego, że zawsze tak myślałem, że nasz sojusz ze Stanami Zjednoczonymi i budowa siły Polski w NATO, jest naszą koniecznością, abyśmy mogli się rozwijać i dążyć do naszego bezpieczeństwa. I przypomnę też, że szef mojego głównego kontrkandydata Donald Tusk naobrażał prezydenta Stanów Zjednoczonych. Insynuował, że ten współpracuje z sowieckim wywiadem. Drodzy Państwo, nie możemy pozwolić sobie na komfort działań tak nieodpowiedzialnych ludzi w polskiej polityce i nie możemy pozwolić na jednowładztwo Donalda Tuska w Polsce. Chodźcie ze mną, chodźcie ze mną i chodźcie za mną do Polski normalnej, do Polski dobrobytu, do Polski bezpiecznej, do Polski z ambicjami i z aspiracjami. Niech żyje Garwolin! Niech żyje Polska! Dziękuję bardzo - mówił Nawrocki
źr. wPolsce24