Dramat w pustej klasie. Uczniowie próbowali ratować życie nauczyciela

Jak informuje TVN 24, zdarzenie miało miejsce w poniedziałek w Zespole Szkół Technicznych nr 4 w Malborku. Uczniowie początkowo myśleli, że ich nauczyciel się spóźnia, więc postanowili wejść do klasy. Znaleźli nieprzytomnego mężczyznę. Młodsza asp. Martyna Orzeł z KPP w Malborku przekazała dziennikarzom, że miało to miejsce ok. 12:20.
Uczniowie próbowali mu pomóc. - Natychmiast podjęli czynności reanimacyjne, powiadomili też innych nauczycieli i wezwali pogotowie. Niestety, życia mężczyzny nie udało się uratować – poinformowała Orzeł.
Z ogromnym smutkiem informujemy o tragicznej śmierci naszego kolegi z pracy, wspaniałego nauczyciela i dobrego człowieka (...), który odszedł od nas zdecydowanie za wcześnie – napisała w mediach społecznościowych szkoła.
Przyczyny śmierci nauczyciela na razie są nieznane. Policyjna grupa dochodzeniowo-śledcza, która pracowała na miejscu wspólnie z prokuratorem, zabezpieczyła nagrania z monitoringu i zleciła przeprowadzenie sekcji zwłok. Prokuratura rozpoczęła śledztwo w tej sprawie, jest prowadzone pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci. To rutynowe działanie – na razie nie znaleziono niczego, co wskazywałoby na udział osób trzecich.
źr. wPolsce24 za TVN24











