Mentzen i rzecznik Tuska krytykują marsz przeciwko imigracji. „Nie pierwszy raz dał się zrobić jak małe dziecko”

- Nie dziwię się, że tylko przeciwko nielegalnej, bo za legalną to właśnie PiS odpowiada - skomentował w swoich mediach społecznościowych Sławomir Mentzen.
Według lidera Konfederacji PiS nie ma czystych intencji, bo to właśnie "legalna imigracja z państw odmiennych kulturowo jest teraz największym problemem".
Identyczną narrację na temat marszu przedstawił rzecznik rządu Adam Szłapka. Nawiązał on do wymyślonej „afery wizowej” (zamiast setek tysięcy wiz wydanych na lewo było maksymalnie kilkaset, sprawa jest zupełnie marginalna) i zarzucił PiS hipokryzję. A on, Adam Szłapka, „brzydzi się hipokryzją”.
Postawić znak równości pomiędzy PO i Konfederacją
Tę zbieżność w argumentacji obu panów dostrzegli komentatorzy.
- Dokładnie o to Kaczyńskiemu chodziło, by pokazać, że i Konfa i PO dokładnie tak samo atakują PiS i postawić między nimi znak równości. Dziwię się, że Mentzen tak łatwo w to wszedł – napisała na X dziennikarka Interii Kamila Baranowska.
- Nie pierwszy raz się daje robić jak małe dziecko, on się nie nadaje do dużej polityki ze starymi wyjadaczami – dodała dziennikarka Blanka Aleksowska.
Kaczyński wezwał wszystkie siły
Przypomnijmy, że Jarosław Kaczyński podczas specjalnej konferencji prasowej zapowiedział organizację wielkiej manifestacji przeciwko przerzucaniu do Polski nielegalnych imigrantów. Lider PiS chce, by w wydarzeniu, które ma się odbyć 11 października, wzięły udział wszystkie siły patriotyczne.
- Mamy władzę, która nie jest w stanie przeciwstawić się nie tylko Unii Europejskiej, ale przede wszystkim Niemcom, bo w wypadku kraju położonego w tym miejscu, gdzie my leżymy, to jest przede wszystkim problem Niemiec [z imigrantami], problem niemiecko-polski - powiedział w swoim wystąpieniu Jarosław Kaczyński
Były premier dodał, że w Europie trwa właśnie początek operacji zmierzającej do tego, żeby Polska ten ciężki zaczęła dźwigać.
- Ci, którzy są polskimi patriotami, którzy po prostu chcą w Polsce spokoju, normalnego rozwoju, którzy chcą bezpieczeństwa, bezpieczeństwa dla wszystkich, ale w tym wypadku chodzi przede wszystkim o bezpieczeństwo kobiet i dziewcząt, chcemy się temu przeciwstawić – mówił Kaczyński - Chcemy podjąć działania, które będą zmierzały do przekonania władzy, albo nawet przymuszenia władzy do tego, by zamiast ośrodków dla migrantów, zaczęła się przeciwstawiać, przeciwstawiać czynnie temu wszystkiemu, co gotują dzisiaj Niemcy i Bruksela – przekonywał lider PiS.
Stąd pomysł, by pod jednym sztandarem zgromadzić wszystkie siły, którym los Ojczyzny nie jest obojętny.
- Takim przedsięwzięciem jest manifestacja, którą planujemy na 11 października. Manifestacja dla wszystkich, tutaj wzywam wszystkie siły patriotyczne do tego, żeby w tym uczestniczyły, manifestacja przeciwko nielegalnej imigracji, przeciwko paktowi migracyjnemu, przeciwko tym wszystkim działaniom, które mają przynieść Polsce nieszczęście i to ciężkie nieszczęście – podsumował przewodniczący największej partii w polskim parlamencie.
źr. wPolsce24 za X/BaranowskaKam