Kto odpowiada za aferę z działką pod CPK? Zaskakujące wyniki badań i bardzo zła wiadomość dla Tuska

Badanie w sprawie „afery CPK” przeprowadziła specjalizująca się w śledzeniu narracji w internecie firma Res Futura Data House. Eksperci przebadali komentarze na temat sprawy opisanej w poniedziałek przez Wirtualną Polskę zamieszczane w mediach społecznościowych. I zauważają, że między 27 a 29 października doszło do „istotnej zmiany w ocenach” co do odpowiedzialności za tzw. aferę CPK.
Najpierw winny był PiS, potem Tusk
Przez poniedziałek i do poranka we wtorek, 28 października, dominowała narracja, że głównym winowajcą zamieszania jest PiS, w szczególności zaś Robert Telus czy Marcin Horała.
Jednak już we wczesnych godzinach popołudniowych 28 nastąpiło odwrócenie proporcji, które znajduje swoje odbicie w danych ze środy. Komentarze obarczające winą PO i Premiera Tuska wzrosły gwałtownie do 63%, podczas gdy oskarżenia wobec PiS spadły do zaledwie 15%.
"Agresywnie przejął dynamikę narracyjną"
- Ta zmiana wskazuje, że PiS bardzo agresywnie przejął dynamikę narracyjną w mediach społecznościowych – podkreślają eksperci Res Futura, zaznaczając, że zmiana nastrojów dotyczy wszystkich głównych kanałów w mediach społecznościowych: X, Facebooka, komentarzy pod filmami na Youtube itd.
- Skala i szybkość tej zmiany sugerują, że środowisko PiS skutecznie naruszyło dotychczasowy rozkład narracji, przejmując kontrolę nad emocjonalnym przekazem i dystrybucją treści w sieci – puentują autorzy raportu.
źr. wPolsce24










