Polska

Kosiniak-Kamysz znów mówił o plecaku ewakuacyjnym. Pokazał widzom jego zawartość

opublikowano:
closure-1436324_1280
(fot. ilustracyjna Pixabay)
Minister Obrony Narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz wrócił do sprawy plecaka ewakuacyjnego. Pokazał go podczas rozmowy z Krzysztofem Stanowskim.

Sprawa miała swój początek w kwietniu zeszłego roku. Podczas rozmowy w Radiu Zet Kosiniak-Kamysz został zapytany o to, czy posiada plecak ewakuacyjny – czyli plecak z najważniejszymi rzeczami, które pomogą przetrwać sytuację kryzysową, jak wybuch wojny czy klęska żywiołowa. Minister odparł, że przygotował go sobie po tym, gdy z innymi parlamentarzystami pojechał na Ukrainę, niedługo po rosyjskiej inwazji w lutym 2022 roku. 

Minister nie powinien uciekać? 

Słowa Kosiniaka wzbudziły wtedy falę oburzenia. Nie dlatego, że promował taki plecak – wszyscy zgadzają się, że jego posiadanie to akurat dobry pomysł. Problemem było to, że to minister obrony zasugerował, że w każdej chwili jest gotowy na ucieczkę w razie rosyjskiego ataku.

- Ewakuacja w czasie zagrożenia to ostatnie o czym powinien myśleć odpowiedzialny minister obrony narodowej -skomentował wtedy Mariusz Błaszczak - Takie słowa - nawet jeśli intencje są dobre - nie sprawiają, że Polacy czują się bezpieczniej…

Ta krytyka najwyraźniej mocno ministra ubodła. Do tematu powrócił bowiem po siedmiu miesiącach, w listopadzie zeszłego roku. - Powiedziałem, że plecak ratunkowy byłby przydatny w każdym polskim domu. Przeinaczono to, wyśmiano, zrobiono całą hucpę wokół tego, obśmiano (...) Wszyscy ci, którzy chcieli wylać na mnie wiadro pomyj, robili to przez kwiecień – mówił do uczestników jednego z kongresów bezpieczeństwa w Krakowie - A we wrześniu (w trakcie powodzi – red.) mówią: "Polacy się nie przygotowali, państwo też nie powiedziało". To jak próbowałem to zrobić, to wy się śmialiście.

Pokazał swój plecak

Teraz Kosiniak-Kamysz po raz kolejny wrócił do tematu. Był gościem Krzysztofa Stanowskiego w Kanale Zero i przyniósł ze sobą taki plecak, by pokazać widzom jego zawartość. Sposób, w jaki to zrobił, znów wzbudził jednak kontrowersje.

Warto przy tej okazji podkreślić, że mimo zmagań ministra z tym tematem, taki plecak naprawdę warto posiadać. Znacznie bowiem ułatwia ewakuację w razie sytuacji kryzysowej. Nie musi to być aż atak Rosji – takie plecaki mogą wręcz uratować życie w razie np. powodzi czy pożaru domu.

Nie ma jednej listy rzeczy, które powinny się znaleźć w takim plecaku, ale eksperci od survivalu są mniej więcej zgodni, na co trzeba zwrócić uwagę.

Powinniśmy spakować apteczkę i zapas leków, jeśli się je przyjmuje, zapas wody i żywności na minimum trzy dni – dobrze w tej roli sprawdza się żywność liofilizowana czy tzw. awaryjne racje żywnościowe – radio, nóż, mocny sznurek, latarka, mapa najbliższej okolicy, powerbank, ubrania na zmianę, śpiwór i najważniejsze dokumenty. To oczywiście tylko niezbędne minimum, do tej listy można dodać wiele innych przydatnych przedmiotów. Warto, by taki plecak miał każdy członek rodziny. 

źr. wPolsce24 za DGP, Kanał Zero

Polska

Wiadomości. Pełne wydanie 7 października 2025

opublikowano:
Wiadomości fota
Kosmiczna kompromitacja – rząd nie chciał finansować polskiego teleskopu. Świat nauki oburzony. Czy Polska 2050 skończy się w 2025 roku? Pracowali cały rok, a plonów nie opłaca się zbierać – kryzys w polskim rolnictwie. Czy władza zamierza dokonać skoku na Narodowy Bank Polski? Do ataku na prezesa NBP i sięgnięcia po rezerwy walutowe naszego kraju pchają Donalda Tuska niemieckie media.
Polska

Samuel Pereira: Czy rząd szykuje skok na Narodowy Bank Polski? Niemiecki dziennikarz radzi Tuskowi, jak „usunąć Glapińskiego i sięgnąć po złoto”

opublikowano:
Kadr z programu „Piątka Pereiry” w Telewizji wPolsce24. Prowadzący Samuel Pereira komentuje artykuł niemieckiego dziennikarza Klausa Bachmanna o możliwości usunięcia prezesa NBP Adama Glapińskiego. Na ekranie widać także archiwalne ujęcie z Donaldem Tuskiem podczas spotkania przy stole.
Samuel Pereira o niemieckim planie na przejęcie NBP (Fot. screen wPolsce24)
W najnowszym odcinku programu „Piątka Pereiry” redaktor Samuel Pereira ostrzegał przed możliwą próbą przejęcia kontroli nad Narodowym Bankiem Polskim. Punkt wyjścia dał artykuł niemieckiego dziennikarza Klausa Bachmanna, który miał – jak wskazuje Pereira – „wprost doradzać Donaldowi Tuskowi, jak nielegalnie usunąć Adama Glapińskiego i wykorzystać rezerwy NBP do ratowania budżetu”.
Polska

Alarm dla Polski. Rolnicy grożą Warszawie: „Minister będzie uciekał!”

opublikowano:
Rolnik Mariusz Borowiak opowiadał na antenie telewizji wPolsce24 o dramatycznej sytuacji, zwłaszcza tych rolników, którzy uprawiają warzywa
Rolnik Mariusz Borowiak opowiadał na antenie telewizji wPolsce24 o dramatycznej sytuacji, zwłaszcza tych rolników, którzy uprawiają warzywa (Fot. wPolsce24)
Polski rolnik ostrzega rząd: „Jesteśmy na granicy wytrzymałości!” Dramat z jabłkami i kapustą – 4,50 zł znika bez śladu. Czy Minister ucieknie ze stolicy?
Polska

SKANDAL! "Sędziowie jak WIRUSY" – Minister Żurek w ogniu krytyki za projekt "dezynfekcji" sądów!

opublikowano:
Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek na konferencji prasowej w siedzibie Ministerstwa Sprawiedliwości w Warszawie. Tematem spotkania była prezentacja projektu ustawy "praworządnościowej" i omówienie jej założeń.
Minister Waldemar Żurek w czasie prezentacji założeń swojej segregacyjnej ustawy (Fot. PAP/Paweł Supernak)
Projekt ustawy autorstwa Ministra Waldemara Żurka, mający rzekomo "przywrócić praworządność" w Polsce, jest określany przez krytyków jako bezpardonowy atak na niezależność sądownictwa. Resort Sprawiedliwości proponuje przepisy, które nie rozwiązują głównej bolączki sądów – przewlekłości postępowań – lecz skupiają się wyłącznie na "uregulowaniu statusu neosędziów".
Polska

Alarm w Sądzie Najwyższym! Minister Żurek z ludźmi KOD-u wtargnął na teren SN

opublikowano:
Sąd N. ok
- Przedstawiciel władzy wykonawczej pogwałcił autonomię władzy sądowniczej. To sytuacja bez precedensu, chyba, że odwołamy się do okresu stalinowskiego - zaalarmował prof. Aleksander Stępkowski, sędzia Sądu Najwyższego, odnosząc się do obecności ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka w gmachu SN.
Polska

Ostre wystąpienie Kaczyńskiego podczas manifestacji PiS. Jasne stanowisko ws. umowy z Mercosur!

opublikowano:
Prezes PiS wezwał uczestników do sprzeciwu wobec paktu migracyjnego i umowy z Mercosurem, mówiąc o konieczności powiedzenia rządzącym „do widzenia”.
Trzeba w tym dzisiejszym, trudnym czasie mówić tym, którzy rządzą, jak rządzą. Mówić im, można powiedzieć, w kolejnych wystąpieniach tak naprawdę jedno słowo: „do widzenia” – powiedział Jarosław Kaczyński podczas dzisiejszej manifestacji PiS w Warszawie.