Katastrofa lotnicza na Dolnym Śląsku. Samolot spadł na pole

Zdarzenie miało miejsce w poniedziałek ok. 12:30 w gminie Ząbkowice Śląskie. Policja dostała zgłoszenie, że na pole w miejscowości Strąkowa spadł samolot. Na miejscu szybko pojawiła się policja i straż pożarna. Wysłano tam też karetki i śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Katarzyna Mazureek, oficer prasowa KPP w Ząbkowicach Śląskich przekazała, że samolotem podróżowały dwie osoby, kobieta i mężczyzna. Oboje przeżyli katastrofę i udało się je wyciągnąć z wraku. Odnieśli jednak rozległe obrażenia, w tym złamania. Dyżurny ze stanowiska kierowania Komendy Powiatowej PSP w Ząbkowicach Śląskich przekazał PAP, że mężczyzna był nieprzytomny, ale zachował funkcje życiowe,, do szpitala zabrał go śmigłowiec LPR. Kobieta była przytomna gdy dotarli do niej ratownicy.
Na razie nie wiadomo, co było powodem katastrofy. Wyjaśni to dopiero śledztwo, ale Mazurek podkreśliła, że czynności ratunkowe miały pierwszeństwo. Dodała, że obecnie na miejscu trwają czynności ratunkowe, ale policja równocześnie zabezpiecza miejsce zdarzenia.
źr. wPolsce24 za WP