Prezes Stowarzyszenia Dziennikarzy Polski: będziemy wyjaśniać rolę telewizji publicznej w debacie w Końskich
"Organizacja i wyprodukowanie takiego wydarzenia w najlepszym czasie antenowym, które trwało ponad trzy godziny, musiało kosztować miliony złotych. Dowiedzieliśmy się, że jego organizatorem był sztab Rafała Trzaskowskiego. Kto zatem za to zapłacił? Wiemy, że likwidacja TVP to taka pseudolikwidacja, ale będziemy jako SDP domagać się wyjaśnień" - mówiła prezes SDP.
Jolanta Hajdasz odniosła się też do coraz częstszych aktów przemocy wobec dziennikarzy wPolsce24 i Republiki. Ujawniła, że są one przedmiotem dyskusji SDP na forum europejskim. Równocześnie Hajdasz zapowiedziała zdecydowaną obronę decyzji o przyznaniu koncesji dwóm konserwatywnym stacjom telewizyjnym, które teraz próbuje się im odebrać.
"Kiedyś odbyło się ponad 200 marszów aby wreszcie przyznano koncesję telewizji Trwam. Jeśli będzie trzeba zorganizujemy 400 marszów w obronie wolnych mediów" - zapowiedziała Hajdasz.
Zapraszamy do obejrzenia całego wywiadu z prezes SDP. Jest on ilustrowany skandalicznymi scenami przemocy do jakiej doszło w trakcie próby wejścia na halę sportową w Końskich przez osoby, które "nie pasowały" gorylom Rafała Trzaskowskiego.
źr. wPolsce24