J. Kaczyński o decyzji WSA uchylającej koncesję dla opozycyjnych telewizji: W Polsce likwidowana jest demokracja
- Za chwilę nawet dzienniki i tygodniki będą likwidowane, a może nawet nie będzie tak jak w Moskwie, gdzie „Niezawisimaja gazieta” po pewnej przerwie – na początku wojny ją zwieszono – wróciła. Oczywiście ona jest pod kontrolą władz, ale przynajmniej udaje pismo jakoś tam niezależne - mówił lider obozu Zjednoczonej Prawicy.
- Tymczasem władza w Polsce jest tak prymitywna, a jednocześnie tak niezdarna i tak absolutnie podporządkowana obcym interesom, że jest gotowa na wszystko. Problem polega tylko na tym, że system medialny ją osłania i miliony Polaków nie zdają sobie sprawy z tego, w jakiej sytuacji żyją - dodawał.
Tę haniebną i skandaliczną decyzję WSA komentował nie tylko lider obozu Zjednoczonej Prawicy.
- WRACA KOMUNIZM! Chcą nas zadusić. Mój apel: niech Marsz 12 kwietnia będzie marszem w obronie wolności słowa, w obronie koncesji dla TV wPOLSCE24 @wPolscepl i TV Republika @RepublikaTV - pisał Michał Karnowski na portalu X.
- Kiedy myślisz, że demokracja walcząca Donalda Tuska pokazała już swoje najgorsze oblicze… Potrzymaj mi piwo!🍺 Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie decyduje o odebraniu koncesji @RepublikaTV i @wPolscepl . ⚖️Wyrok nie jest prawomocny, ale wyobraźmy sobie, co będzie jeśli Rafał Trzaskowski wygra i system się domknie. ✌️Niech żyje wolna Polska!🇵🇱 - pisał na X Kacper Płażyński.
- Sędzia Barbara Kołodziejczak-Osetek orzekła dziś nieprawomocnie o odebraniu koncesji @RepublikaTV i @wPolscepl. To otwarty zamach na wolność słowa w Polsce. Chcą wyłączyć każdy głos, który może być krytyczny wobec Tuska i Trzaskowskiego - pisał Sebastian Kaleta.
Do sprawy odnosili się także prawnicy, m. in. mec. Bartosz Lewandowski:
- @RepublikaTV i @wPolscepl robią kapitalną robotę informując opinię publiczną o deptaniu praw i prześladowaniu opozycji w Polsce, a także naruszeniach praw obywatelskich.@KRRiT__ jako organ ma dość dużą swobodę w podejmowaniu decyzji przy tego rodzaju koncesjach, a wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego jest naprawdę niezrozumiały. Jeśli wyrok się uprawomocni wielu Polaków nie będzie miało dostępu do informacji, co jest naruszeniem ich konstytucyjnych praw w pluralistycznym społeczeństwie. Jeśli zaraz wdrożą zapowiadane już przez rząd regulacje cenzurujące media społecznościowe wszyscy znajdziemy się w warunkach Polski przed 1989 r. Tylko wtedy i cenzura była niewydarzająca do utrzymania władzy… - komentował prawnik.
źr. wPolsce24