Polska

Ile Mentzen zarobi na rozmowach z Nawrockim i Trzaskowskim? Polityk Konfederacji nie będzie narzekał

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-05-28 092543
(fot. screen YT/ Sławomir Mentzen)
Ile Sławomir Mentzen zarobił na rozmowach z Karolem Nawrockim i Rafałem Trzaskowskim? Wywiady lidera Konfederacji z kandydatami na prezydenta budzą zainteresowanie wśród internautów, a to przekłada się na pokaźną sumę, która trafi do założyciela kanału na YouTubie.

Kandydat Konfederacji na urząd prezydenta zajął w pierwszej turze wyborów trzecie miejsce. Sławomir Mentzen otrzymał 14,81 proc. głosów, co oznaczało, że kandydaci, którzy weszli do drugiej tury, w sposób szczególny będą zabiegali o poparcie jego wyborców.

Szymon Hołownia, Magdalena Biejat, czy Joanna Senyszyn postanowili poprzeć Rafała Trzaskowskiego. W ich ślady nie poszedł jednak Sławomir Mentzen, który wstrzymał się ze wskazaniem, któregokolwiek z kandydatów.

Zaproszenie do rozmowy

Mentzen zaprosił Nawrockiego i Trzaskowskiego do rozmowy na jego kanale na YouTubie, by „pomóc sobie i swoim wyborcom w podjęciu decyzji”. Oprócz dyskusji zaproponował także osiem postulatów, które kandydaci mieli podpisać. Zarówno Rafał Trzaskowski, jak i jego kontrkandydat zaproszenie przyjęli, ale tylko Karol Nawrocki zdecydował się podpisać przygotowane przez polityka Konfederacji punkty.

Rozmowy Sławomira Mentzena cieszą się ogromną popularnością wśród internautów, a to oznacza, że oprócz przybliżenia swoim wyborcom sylwetek obu kandydatów, nagrania stały się okazją do zarobienia pieniędzy.

Liczby wciąż rosną

Po rozmowie z Karolem Nawrockim, która była transmitowana na żywo 22 maja, na kanale Mentzena przybyło 86 tys. nowych subskrybentów. Dwa dni później, kiedy poseł dyskutował z prezydentem Warszawy, jego kanał zaczęło obserwować kolejnych 87 tys. użytkowników. Teraz Sławomir Mentzen może pochwalić się przekroczeniem granicy miliona subskrybentów, co wśród internetowych twórców jest uznawane za nie lada osiągnięcie.

Statystyki ze środowego poranka pokazują, że rozmowy z kandydatami na urząd prezydenta obejrzało już łącznie ponad 10 mln użytkowników. Oznacza to, że kwota, która trafi do kieszeni Mentzena, nadal rośnie.

Jak wyjaśnia „Rzeczpospolita”, YouTube wypłaca „przychody z reklam na podstawie wskaźnika CPM (Cost Per Mille)”. To kwota zarobiona za każde 1000 wyświetleń. Wskaźnik różni się w zależności od wielu czynników, z których jednym jest tematyka publikowanych treści. W przypadku materiałów politycznych średni CPM wynosi od 2 do 5 euro za 1000 wyświetleń.

Ile zarobi Sławomir Mentzen?

Dziennik szacuje, że łączna kwota, którą wygenerowały dwie rozmowy Mentzena, może wynieść nawet około 33 tys. euro. Zgodnie z regulaminem platformy połowa tej sumy trafia na konto platformy YouTube, a reszta wzbogaca kieszeń twórcy, co oznacza, że lider Konfederacji może zarobić około 76 tys. zł.

Zdaniem Jacka Gadzinowskiego, youtubera i eksperta w dziedzinie social mediów kwota, która trafi do Sławomira Mentzena, może być znacznie wyższa, a wszystko będzie zależało od dalszej popularności omawianych materiałów.

- Własne media, wzbudzanie emocji i biegłość w social mediach będą kluczowe nie tylko w polityce, ale i w biznesie – uważa ekspert i szacuje, że jeśli zainteresowanie rozmowami Mentzena z kandydatami na urząd prezydenta będzie nadal rosło, na jego konto może wpłynąć nawet 250 tys. zł.

źr. wPolsce24 za "Rzeczpospolita"

Polska

Poseł koalicji zwyzywał kolegę. Zapomniał wyłączyć telefon i poszło w eter

opublikowano:
kłótnia na komisji sprawiedliwości
źr. wPolsc24
"K***a, wszystko przez tego p***ego Zimocha, k***a mać"" - to nie fragment nowego filmu Pasikowskiego czy Vegi, a zapis rozmowy posła Polski 2050 i koalicji 15 grudnia Pawła Śliza, który nie mógł powstrzymać emocji po przegranym głosowaniu na komisji sprawiedliwości. Do sprawy na antenie telewizji wPolsce24 odniósł się profesor Przemysław Czarnek.
Polska

Tak polski rolnik przechytrzył drożyznę Tuska. Ależ to jest świetny pomysł!

opublikowano:
Redaktor telewizji wPolsce24 przy warzywomacie, w którym można kupić świeże warzywa. Rewelacyjny pomysł polskiego ronika
Wspaniały pomysł polskiego rolnika. Oby więcej takich inicjatyw, a wszyscy będziemy mieć lepiej (fot. wPolsce24)
Zdesperowani, zmęczeni, bezsilni, ale wciąż z honorem. Rolnicy, którzy przez całe życie karmią Polskę, dziś sami stają pod ścianą, bo sprzedać swoich zbiorów się nie da. Choć w sklepach ceny szybują i za warzywa płacimy krocie, te w skupach są tak niskie, że każdy kilogram dla rolnika to strata. Dlatego wielu z nich postanowiło zrobić coś, co jeszcze niedawno wydawało się niemożliwe.
Polska

Prezydent Nawrocki ma pomysł na polskie porty. „Tak dla ambitnej Polski!”

opublikowano:
Prezydent Karol Nawrocki podczas konferencji prasowej prezentuje projekt ustawy o rozwoju polskich portów morskich, podkreślając znaczenie inwestycji w Świnoujściu, Gdyni, Gdańsku i Szczecinie dla bezpieczeństwa i gospodarki kraju.
PAP/Marcin Gadomski
Prezydent Karol Nawrocki podpisał w Gdyni inicjatywę ustawodawczą „Tak dla polskich portów”. Projekt ustawy zobowiązuje rząd do szeregu inwestycji, których celem ma być zabezpieczenia interesów gospodarczych i strategicznych Polski.
Polska

Gdzie ucieknie Donald Tusk, gdy PiS przejmie władzę? Premier odpowiedział, to trzeba zobaczyć!

opublikowano:
Premier Donald Tusk pojawił się w podcaście Onetu „WojewódzkiKędzierski”, prowadzonym przez Kubę Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego.
Oficjalnie żartuje z zarzutów o proniemieckość, po czym spokojnie realizuję agendę korzystną dla Niemiec, kosztem Polski (Fot. PAP/Marcin Gadomski)
Premier Donald Tusk pojawił się w podcaście Onetu „Wojewódzki&Kędzierski”, prowadzonym przez Kubę Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego, a więc znanych akolitów Platformy Obywatelskiej. Mimo iż były to raczej cieplarniane okoliczności dla szefa rządu, nie zabrakło, jak to u Wojewódzkiego, prowokacyjnych pytań.
Polska

Tusk: ja nie wygrałem wyborów! Tłumaczenie szefa PO o braku realizacji obietnic przejdzie do historii

opublikowano:
Donald Tusk po raz kolejny wzbudził konsternację swoją wypowiedzią o realizacji obietnic wyborczych. Podczas spotkania w Piotrkowie Trybunalskim premier stwierdził, że skoro w wyborach w 2023 roku jego ugrupowanie otrzymało niespełna 31 procent głosów, to zrealizował około jednej trzeciej obietnic.
Wygląda na to, że Tusk postanowił zagrać na nosie swoim wyborcom (Fot. PAP/Radek Pietruszka)
Donald Tusk po raz kolejny wzbudził konsternację swoją wypowiedzią o realizacji obietnic wyborczych. Podczas spotkania w Piotrkowie Trybunalskim premier stwierdził, że skoro w wyborach w 2023 roku jego ugrupowanie otrzymało niespełna 31 procent głosów, to zrealizował około jednej trzeciej obietnic. Pobłądził w logice? Nie, bo swoją tezę powtórzył dwa dni później!