Andrzej Duda w obronie telewizji wPolsce24 oraz Republika. Tak podsumował stan demokracji za rządów Tuska

Szef państwa, który rozmawiał z telewizją Republika, nie owijał w bawełnę, określając obecną sytuację w kraju jako "absolutnie skandaliczną, co woła o pomstę do nieba". Jego zdaniem wolność słowa w Polsce jest systematycznie ograniczana, choć nie jest to zaskoczeniem, gdyż podobne zjawiska występują zawsze, gdy Donald Tusk sprawuje władzę. Zdaniem prezydenta dalsze takie działania mogą nas zaprowadzić z powrotem do czasów PRL.
-Ta demokracja w autentyczny sposób się skończy, jeżeli nie będzie wolnych mediów, które będą mogły prezentować poglądy inne niż oficjalnie głoszone przez obóz władzy - powiedział Andrzej Duda.
Zgodnie z decyzją KRRiT z 21 czerwca 2024 roku, ósmy multipleks miały zasilić kanały informacyjno-publicystyczne TV Republika i wPolsce24. Odmowną decyzję otrzymały natomiast węgierska firma TV2 Média i Grupa MWE Networks. Ta druga złożyła skargę na decyzję KRRiT do sądu. Sprawa trafiła ostatecznie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
-Sędzia WSA Barbara Kołodziejczak-Osetek - uchylając w kwietniu decyzję KRRiT - argumentowała, że przewodniczący KRRiT w istotny sposób naruszył obowiązujące przepisy. Decyzję podjęto m.in. po analizie stenogramu posiedzenia regulatora - przypomina PAP.
Źr.wPolsce24 za PAP