Polska

Aleksandra Leo ujawniła kulisy brutalnej walki o stołki w rządzie Tuska. Porażające szczegóły!

opublikowano:
leo
(fot. screen z TVP.info/Fratria/AW)
Aleksandra Leo na antenie TVP Info ujawniła, dlaczego ostatecznie nie została szefem resortu kultury. Wykończyło ją - z brutalną siłą - "siostrzaństwo"! Jak to możliwe?

Przypomnijmy, w ramach rekonstrukcyjnych spekulacji, liczne media sugerowały, iż stanowisko ministra kultury i dziedzictwa narodowego obejmie Aleksandra Leo, posłanka Polski 2050. Zmiana ta miała oznaczać, iż partia Szymona Hołowni przejmie kontrolę nad jednym z kluczowych resortów.

Kilkadziesiąt minut przed spodziewaną konferencją Donalda Tuska, na której premier miał ujawnić szczegóły dotyczące zmian w rządzie, Business Insider Polska ujawnił jednak, że Leo nie obejmie wspomnianego stanowiska. Wówczas tłumaczono, iż o decyzji polityk zadecydowały "względy rodzinne".

Teraz Leo mówi wprost, iż prawdziwe powody były inne. Wykończyła ją, w ramach brutalnej politycznej walki o stołki, jej partyjna koleżanka!

- To była trudna decyzja, miałam bardzo wiele wątpliwości, które były związane z moją sytuacją osobistą i rodzinną. Mimo to, podjęłam decyzję, iż przyjmę ten resort. Miałam za sobą spotkanie z Donaldem Tuskiem. To była dobra rozmowa, za którą jestem wdzięczna. Później przyszło mi zmierzyć się z tą brutalną stroną polityki, o której często słyszeliśmy - opisywała Leo na antenie TVP Info. 

Przypomnijmy, iż wcześniej kulisy tej sprawy wyjawiła w Onecie dziennikarka "Newsweeka" Dominika Długosz:

- Słyszymy, że Aleksandra Leo nie mogła się podjąć kierowania ministerstwem kultury z przyczyn rodzinnych. Ale jeszcze wczoraj mogła. Z tego, co słyszę z Polski 2050 to Marta Cienkowska, ostatecznie powołana na ministra, spotkała się dziś z Aleksandrą Leo i w męskich słowach powiedziała jej, że się do tego nie nadaje. Stąd Cienkowska, a nie Leo - mówiła.

- Cienkowska przekonała ją, że ona nie ma zielonego pojęcia, o co chodzi z kulturą i jak zarządzać tym resortem - opowiadała Długosz.

Dziś poznajemy znacznie więcej szczegółów tej brutalnej walki w obozie Donalda Tuska. Szczególnie bulwersuje to, iż miejscem tej bezpardonowej politycznej rozgrywki stał się resort kultury, a w rolach zwaśnionych stron wystąpiły... panie z jednej partii. Do tego podobne ideowo, mocno w przeszłości zaangażowane w strajki kobiet i walkę z opresyjnym, męskim systemem o prawa "sióstr" do samostanowienia. Czyżby poważniejszy wróg czaił się znacznie bliżej?

źr. wPolsce24 za X/tvp.info

Polska

Przemoc w kaszubskim przedszkolu! Dzieci zamykane w szatni i bez dostępu do toalety! Rodzice przerażeni!

opublikowano:
Dzieci w pomorskim przedszkolu miały być dręczone przez opiekunki. Redaktor Rafał Jarząbek przed budynkiem przedszkola i szkoły w Gołubiu w gminie Stężca
Dzieci w pomorskim przedszkolu miały być dręczone przez opiekunki (fot. wPolsce24)
Telewizja wPolsce24 dotarła do szokującego procederu, który miał mieć miejsce w przedszkolu w kaszubskim Gołubiu w gminie Stężyca. Świadkowie mówią o przemocy - opiekunki miały stosować nieadekwatne i surowe kary wobec dzieci. Rodzice informują, że dzieci były zamykane w szatniach lub klasach, czasami pozbawione dostępu do toalety, co prowadziło do załatwiania potrzeb fizjologicznych pod siebie.
Polska

Okrągły Stół znika z Pałacu Prezydenckiego. Nawrocki: „Dziś skończył się w Polsce postkomunizm”

opublikowano:
Pracownicy wynoszą Okrągły Stół z Pałacu Prezydenckiego.
Prezydent zdecydował o demontażu Okrągłego Stołu. (fot. wPolsce24)
Prezydent Karol Nawrocki zdecydował o demontażu Okrągłego Stołu i wyniesieniu go z Pałacu Prezydenckiego. - Oddajemy Okrągły Stół historii - powiedział prezydent i dodał: "Dziś skończył się w Polsce postkomunizm".
Polska

Lewicowo-liberalne elity triumfują po decyzji TSUE, która pozbawia państwo polskie suwerenności. Zaskakujące komentarze

opublikowano:
Komentarze po decyzji TSUE ws. polskiego TK
(fot. wPolsce24)
Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł, że polski Trybunał Konstytucyjny nie spełnia wymogów niezawisłego i bezstronnego sądu, ustanowionego uprzednio ustawą, z powodu nieprawidłowości w powołaniu trzech jego członków oraz prezesa.
Polska

Marcin Przydacz: Weta prezydenta to wyłącznie spełnianie obietnic wyborczych

opublikowano:
Marcin Przydacz na antenie telewizji wPolsce24
Marcin Przydacz na antenie telewizji wPolsce24 (fot.wPolsce24)
Odpowiedzialny za politykę zagraniczną prezydencki minister Marcin Przydacz był gościem porannej rozmowy na antenie telewizji wPolsce24 i w imieniu Kancelarii Prezydenta komentował bieżące napięcia polityczne w Polsce.
Polska

Wraca sprawa "maili Dworczyka". Były minister ujawnił bardzo ważny szczegół. Zaskakująca sytuacja podczas konferencji prasowej

opublikowano:
Konferencja prasowa Michała Dworczyka. Obok m. in. premier Mateusz Morawiecki i wicepremier Piotr Gliński oraz posłanka Anna Kwiecien w zielonym kostiumie i czerwonej apaszce
Konferencja prasowa Michała Dworczyka (fot. wPolsce24)
To była wyjątkowa konferencja prasowa. Mateusz Morawiecki i Przemysław Czarnek wspólnie stanęli w obronie byłego ministra Michała Dworczyka wściekle atakowanego przez lewicowo-liberalne media i polityków obecnej władzy. Chodzi o słynne "maile Dworczyka", które kilka lat temu na skutek ataku hakerskiego zorganizowanego najprawdopodobniej przez rosyjskie służby wyciekły do internetu.
Polska

Prezydent Karol Nawrocki po spotkaniu z Wołodymyrem Zełeńskim: to była twarda, uczciwa, ale bardzo miła dżentelmeńska rozmowa

opublikowano:
Prezydent Karol Nawrocki podczas spotkania z Wołodymyrem Zełeńskim
Prezydent Karol Nawrocki podczas spotkania z Wołodymyrem Zełeńskim (fot. wPolsce24)
- My w Polsce pamiętamy Grozny, pamiętamy Gruzję, pamiętamy słowa świętej pamięci prezydenta Lecha Kaczyńskiego, które wypowiedział w trosce o Polskę, o cały region, które nie były też słuchane wcześniej - powiedział po rozmowie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełeńskim prezydent Polski Karol Nawrocki. Głowa państwa w jasny sposób dała do zrozumienia, że głównym wrogiem jest i pozostaje Rosja.