Platforma nie da zrobić krzywdy bankom, nie zapłacą ani złotówki podatku od nadmiarowych zysków

Resort przypomniał, że sektor bankowy objęty jest tzw. podatkiem bankowym, który w 2024 roku ma przynieść ponad 6 mld zł wpływów. Dodatkowo banki zadeklarowały niemal 13 mld zł z tytułu podatku dochodowego od osób prawnych, co czyni je największymi płatnikami CIT w kraju. Co istotne, znaczna część sektora bankowego pozostaje pod kontrolą Skarbu Państwa, co oznacza, że ich zyski wracają do budżetu także w innej formie.
Ministerstwo zaznaczyło również, że rekordowe wyniki banków wynikają głównie z wysokich stóp procentowych i mają charakter przejściowy.
Tymczasem w koalicji rządzącej nie ma jednomyślności w tej sprawie. Minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz już w marcu skrytykowała sektor bankowy, twierdząc, że nie wspiera on polskiego rozwoju. Jej zdaniem banki oferują nieatrakcyjne warunki kredytów, nie zabiegają o klienta, a to prowadzi do spadku inwestycji w firmach. Zaproponowała wówczas wprowadzenie podatku od nadmiarowych zysków jako środka dyscyplinującego sektor.
Zupełnie odwrotne stanowisko zaprezentował jednak minister aktywów państwowych Jakub Jaworowski, który uznał ten pomysł za nietrafiony.
Ostatecznie, jak wynika z komunikatu MF, przeważyła linia polityczna korzystna dla banków – rząd nie zamierza obecnie podejmować działań mogących uderzyć w sektor bankowy. W efekcie można mówić o wyraźnym sygnale: Platforma Obywatelska, pomimo głosów krytyki ze strony części koalicji, nie planuje uderzać w interesy banków.
źr. wPolsce24 za PAP