Publicystyka

Ona naprawdę to zrobiła. Niezwykły film z Martą Nawrocką podbija internet

opublikowano:
nawrocka22.webp
Marta Nawrocka na Giewoncie (fot. x.om /@DanielNawrocki_)
Wyborczy wyścig to nie tylko pojedynek kandydatów na najwyższy urząd w państwie, ale też decyzja o tym, kto będzie pełnił funkcję Pierwszej Damy. Choć prezydenckie małżonki nie mają żadnych formalnych uprawnień i często pozostają w cieniu, ich rola często jest niedoceniana. A mogą one bardzo wpływać na wizerunek męża. Widać to już podczas kampanii.

Agata Kornhauser-Duda, Maria Kaczyńska (choć obie wściekle atakowane przez media głównego nurtu) czy Jolanta Kwaśniewska z pewnością pozytywnie wpływały na odbiór swoich prezydenckich mężów. Tego samego nie można powiedzieć o Annie Komorowskiej, której arogancja podczas jednego z wywiadów dla kontrolowanej przez ówczesną ekipę rządzącą TVP, tylko pogorszyła i tak niezbyt pozytywny obraz samego prezydenta.

Jak będzie tym razem? Już widzimy, że zarówno Marta Nawrocka, jak i Małgorzata Trzaskowska starają się pomagać swoim małżonkom w wyścigu o Pałac Prezydencki, a sztaby chętnie to wykorzystują. 

Widzieliśmy już oficjalne występy obu kandydatek na Pierwszą Damę - Marty Nawrockiej podczas kongresu w Łodzi, a Małgorzaty Trzaskowskiej na wiecu na rynku w Krakowie. Nawrocka, choć widać było, że jest zestresowana, wypadła dość dobrze. Z kolei Trzaskowska popełniła koszmarny błąd -zwykłe komplementy pod adresem swojego męża odczytywała z kartki.

Wizerunek obu pań jest też wykorzystywany przez sztaby na portalach społecznościowych.  W sieci mieliśmy już nagrania i zdjęcia Małgorzaty Trzaskowskiej na traktorze czy jedzącej wraz z mężem polski chleb.

Teraz z kolei możemy oglądać Martę Nawrocką, która podczas wyborczego wyścigu zrobiła sobie krótką przerwę i... pobiegła na Giewont. 

Sądzą po warunkach atmosferycznych na szlaku, nagranie zostało wykonane już jakiś czas temu, ale dopiero teraz stało się popularne. Decyzja o jego publikacji była strzałem w dziesiątkę, bo żona prezesa IPN wypada na nim zwyczajnie świetnie. Daje też asumpt do porównań obu pań i komentarzy. 

Otóż Marta Nawrocka prezentuje się nie tylko jako silna i wysportowana kobieta, ale przede wszystkim, pokazuje jakie wartości są dla niej ważne. Na końcu filmu widzimy, jak pozuje na szczycie Giewontu, tej jednej z najważniejszych dla polskiej kultury gór. Widzimy ją przy charakterystycznym krzyżu z biało-czerwoną flagą w dłoni. To obraz mówiący więcej, niż tysiące słów i bardzo łatwo zestawić go z aktywnością żony Rafała Trzaskowskiego.

Żonę włodarza stolicy jeszcze niedawno, bo w 2021 roku można było zobaczyć pod tęczową flagą podczas parady równości, a zdjęciem tym, zanim oczywiście po raz drugi został kandydatem na prezydenta, chwalił się na portalu x.com (wówczas Twitter) sam Rafał Trzaskowski.

Marta Nawrocka z flagą Polski (fot. x.com @DanielNawrocki) państwo Trzaskowscy pod flagą LGBT (fot. Twitter/Rafał Trzaskowski)
Marta Nawrocka z flagą Polski (fot. x.com @DanielNawrocki) państwo Trzaskowscy pod flagą LGBT (fot. Twitter/Rafał Trzaskowski)

 

źr. wPolsce24

Publicystyka

Co Tusk robi z rękami? Dziwne zachowanie premiera. Chodzi o jeden szczegół

opublikowano:
rekaq1.webp
Dlaczego Donald Tusk tak dziwnie macha palcami? (fot. wPolsce24)
Donald Tusk wygłosił dzisiaj wielominutowe wystąpienie w siedzibie Giełdy Papierów Wartościowych. Choć komentatorzy ocenili już poszczególne jego elementy w wielu przypadkach odnosząc słuszną konstatację, że była to "mowa-trawa" i pustosłowie, będące zarazem cyniczną grą wyborczą, mało kto zwrócił uwagę, na jeden szczegół.
Publicystyka

Czy Europa napuściła Zełeńskiego na Trumpa? Mocny komentarz ekspertki

opublikowano:
1860545_6.webp
Aleksandra Rybińska skomentowała wczorajsza kłótnie Zeleńskiego z Trumpem i Vancem (fot. wPolsce24)
Nie milkną echa wczorajszej awantury w Gabinecie Owalnym w Białym Domu. Publicystka telewizji wPolsce24 i zarazem ekspertka od spraw międzynarodowych, której polityczne analizy od lat cieszą się dużą trafnością i przenikliwością komentowała w programie Ostra Szpila, to, co wydarzyło się w Waszyngtonie.
Publicystyka

Redaktor Michał Karnowski nie wytrzymał. Na antenie zgniótł "Gazetę Wyborczą". "To jest obrzydliwe"

opublikowano:
karnowski_gniecie_.webp
Michał Karnowski gniecie "Gazetę Wyborczą" (fo.wPolsce24)
Redaktor Michał Karnowski na antenie telewizji wPolsce24 w kategorycznych słowach odniósł się do artykułu Bartosza Wielińskiego, który ukazał się w dzisiejszej "Gazecie Wyborczej". Wieliński sugerował w swoim tekście, że środowiska prawicowe próbują przekuć śmierć Barbary Skrzypek w "polityczne złoto".
Publicystyka

Trzaskowski ziewa, Tusk się nudzi. Skandaliczne zachowanie polityków podczas przemówienia prezydenta

opublikowano:
ziewa_rafal.webp
Rafał Trzaskowski ziewał podczas przemówienia prezydenta (fot. wPolsce24)
Taki ma szacunek do urzędu, o który się ubiega. Rafał Trzaskowski nie mógł w skupieniu wysłuchać 40-minutowego wystąpienia prezydenta Andrzeja Dudy z okazji rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Najpierw dyskretnie zerkał w telefon, później się rozglądał, aż w końcu zaczął ziewać. Takie mają standardy, bo znudzenie okazywali też premier Donald Tusk i marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska.
Publicystyka

Tusk jak Stalin. On to naprawdę powiedział!

opublikowano:
tuskelestaline.webp
Donald Tusk cytuje Stalina (fot. Fratria/Andrzej Wiktor, IPN, x.com - kolaż wPolsce24)
- Właśnie zaczyna się gra o wszystko. Twarda walka o każdy głos. Te dwa tygodnie rozstrzygną o przyszłości naszej Ojczyzny. Dlatego ani kroku wstecz - napisał na portalu x.com premier Donald Tusk. Premier najwyraźniej zapomniał, kto jest autorem cytatu, który wykorzystał w swoim poście.
Publicystyka

Mina Kosiniaka-Kamysza mówi wszystko - nagranie podbija internet

opublikowano:
mid-25518850 ok.webp
Władysław Kosiniak-Kamysz w sztabie wyborczym Szymona Hołowni (fot. PAP/Marcin Obara)
Nie takiego wieczoru wyborczego spodziewali się politycy Trzeciej Drogi. Choć ostateczny wynik Szymona Hołowni jest ciut lepszy od tego sondażowego z exit poll, to piąte miejsce i niespełna 5 proc. głosów oddanych na marszałka Sejmu oznacza dla niego kompletną porażkę. Hołownia nie zdobył nawet miliona głosów.