Wracają opłaty na A1. Koniec z darmowym przejazdem
Ministerstwo Infrastruktury tłumaczy, że koszt związany ze zniesieniem opłat na tym odcinku w 2024 roku wyniósł około 248 mln zł i że składali się na to wszyscy podatnicy.
Teraz to się kończy. Spółka Gdańsk Transport Company poinformowała na swojej stronie internetowej, że "od godziny 00.00 1 stycznia 2025 roku wznowiony zostanie pobór opłat dla pojazdów kategorii 1 i 1A korzystających z AmberOne Autostrady A1".
Chodzi o samochody osobowe i motocykle. Stawki za przejazd dla pojazdów wszystkich kategorii pozostają takie same jak przed wprowadzeniem zwolnienia w 2023 roku.
Przejazd całą trasą o długości 567 km od przejścia granicznego w Gorzyczkach do Trójmiasta, łącznie z odcinkiem koncesyjnym Gdańsk – Toruń, był bezpłatny od 4 września 2023 r. Zwolnienie z opłat wprowadził rząd Mateusza Morawieckiego krótko przed wyborami parlamentarnymi, wcześniej trasa AmberOne była darmowa jedynie w weekendy.
Umowa miała początkowo obowiązywać do końca 2023 roku. Rząd PiS w ramach rekompensaty za brak wpływów z opłat wypłacił spółce 125 mln zł.
„Zniesienie opłat za przejazd aut osobowych i motocykli autostradami spowodowało przeniesienie na nie części ruchu z dróg alternatywnych. Już teraz przekłada się to na poprawę bezpieczeństwa na drogach położonych w okolicach autostrad, które były wybierane przez kierowców ze względu na opłaty autostradowe. Korzyści z takiego rozwiązania wiążą się ze znacznymi oszczędnościami dla osób często korzystających z autostrad ” – tłumaczyło ówczesne Ministerstwo Infrastruktury.
Rząd Donalda Tuska po wygranych wyborach zdecydował, że trasa pozostanie bezpłatna także w 2024 roku. Jak widać teraz jednak zmienił zdanie.
źr. wPolsce24 za moto.pl/pap/MI