Gospodarka

Więcej na rosyjskie paliwa niż na pomoc Ukrainie. Komisarz UE ujawnia brutalną prawdę

opublikowano:
graffiti-5973192_1280 2025-04-10_07.39.18
W Unii Europejskiej mało co funkcjonuje tak, jak podają oficjalne przekazy. Czasem jednak jakiemuś komisarzowi wymknie się słowo prawdy (Fot. Pixabay)
Unijny komisarz ds. energii, Dan Jorgensen, przyznał, że od 2022 roku Unia Europejska wydała więcej pieniędzy na zakup paliw kopalnych z Rosji, niż przeznaczyła na wsparcie walczącej Ukrainy. To jedno zdanie ujawnia bolesny dysonans w polityce UE wobec wojny za wschodnią granicą.

Brutalnie szczere słowa padły w kontekście rozmów o przyszłości energetycznej Unii. Jorgensen rozważa zwiększenie importu amerykańskiego gazu LNG, który już dziś stanowi 45 proc. unijnego importu tego surowca. Wartość dostaw w 2024 roku wyniosła 13 miliardów dolarów.

Pomysł zakupu większej ilości gazu z USA to reakcja na... politykę celną Donalda Trumpa, który zawiesił część ceł na towary z krajów mających deficyt handlowy wobec USA — z wyjątkiem Chin. W tle tej decyzji rozgrywa się energetyczna szachownica, na której Europa wciąż musi lawirować między deklarowaną niezależnością energetyczną a rzeczywistością.

"Istnieje potencjał, abyśmy kupowali więcej LNG ze Stanów Zjednoczonych, ale oczywiście musi to odbywać się na warunkach zgodnych z naszą transformacją energetyczną" — powiedział Jorgensen, ale nie sprecyzował, czy pochodzące z Rosji paliwa są tam produkowane zgodnie z unijnym ekologicznymi standardami.

Zielone marzenia kontra brutalne liczby

Komisja Europejska spodziewa się, że w 2025 roku zostanie zainstalowana rekordowa moc odnawialnych źródeł energii – aż 89 GW, z czego 70 GW pochodzić ma z fotowoltaiki, a 19 GW z energetyki wiatrowej. Mimo to UE wciąż nie uniezależniła się od surowców z Rosji — i jak wynika z wypowiedzi komisarza, skala tej zależności pozostaje druzgocąca.

To właśnie to jedno zdanie, wypowiedziane niepozornie w wywiadzie, rzuca cień na całą narrację europejskich deklaracji wsparcia dla Ukrainy:

Od 2022 r. UE wydała więcej pieniędzy na zakup paliw kopalnych z Rosji, niż przekazała środków na pomoc Ukrainie”.

Kryzys wiarygodności Zachodu?

Słowa Jorgensena mogą okazać się wodą na młyn dla krytyków unijnej polityki zagranicznej i energetycznej. Obnażają trudną do pogodzenia sprzeczność: z jednej strony deklaratywne poparcie dla Ukrainy, z drugiej — realne uzależnienie gospodarcze od rosyjskich surowców.

Choć Bruksela podejmuje kroki w stronę zielonej transformacji, faktyczne odcięcie się od paliw kopalnych z Rosji postępuje powoli. Tymczasem dla Kremla każdy miliard euro z eksportu gazu czy ropy to realne środki na dalsze prowadzenie wojny.

źr. wPolsce24 za PAP

Gospodarka

Tusk znowu wykiwany przez Unię Europejską i Niemców

opublikowano:
Ursula von der Leyen zadowolona, bo dopięła umowę Mercosur, która zatopi polskich rolników
Tusk znowu ograny przez polityków UE (fot. wPolsce24)
Jesteśmy faszerowani niby twardym sprzeciwem rządu Tuska i opowieściami, jak koalicja 13 grudnia heroicznie broni polskich rolników przed założeniem im stryczka na szyję. Tymczasem niemiecki kanclerz wprost mówi, że Tusk się na to zgodził.
Gospodarka

Stało się. W Polsce jest już drożej niż w Niemczech. A zarabiamy dużo mniej

opublikowano:
Niemcy przestali przyjeżdżać do Polski na zakupy. U siebie mają taniej. Przejście graniczne na Odrze w Zgorzelcu
Niemcy przestali przyjeżdżać do Polski na zakupy. U siebie mają taniej (fot. wPolsce24)
Na papierze, zwłaszcza tym, którym chwali się władza, wszystko działa bez zarzutu. W praktyce i odczuciach Polaków nic się jednak nie zgadza. Już nawet Niemcy przestają przyjeżdżać do nas na zakupy, bo u nas jest drożej. Choć od lat to oni zasilali przygraniczne polskie sklepy zastrzykiem gotówki. Ile kosztują produkty żywnościowe codziennego użytku w niemieckich sklepach, a ile w Polsce, sprawdzał reporter telewizji wPolsce24 Piotr Czyżewski.
Gospodarka

Karol Nawrocki broni Polaków przed drożyzną Tuska. Jest projekt ustawy pozwalającej zmniejszyć rachunki za prąd

opublikowano:
Karol Nawrocki zaproponował ustawę, która zmniejszy ceny prądu. Co na to rząd?
Karol Nawrocki zaproponował ustawę, która zmniejszy ceny prądu. Co na to rząd? (wPolsce24)
Prezydent Karol Nawrocki spełnił kolejną obietnicę wyborczą. Głowa państwa właśnie podpisała i złożyła do skierowała do Sejmu projekt ustawy, która ma obniżyć rachunki za prąd o 33 proc.
Gospodarka

Tusk chwali się sukcesami polskiego giganta. Zapomniał, że sam sprzedawał tę spółkę?

opublikowano:
Donald Tusk z gospodarską wizytą w KGHM. Udawał, że zna się na odwiertach w poszukiwaniu miedzi, ale mu nie wyszło. Zapomniał też, że w 2010 roku sprzedawał spółkę
Donald Tusk z gospodarską wizytą w KGHM (fot. wPolsce24)
Donald Tusk udał się z gospodarską wizytą na plac budowy, gdzie pracownicy KGHM właśnie rozpoczęli odwiert pod nowe złoża miedzi. Szef rządu prężył muskuły, mówiąc o sile państwowej spółki, ale najwyraźniej zapomniał, że to nikt inny jak on, podczas wcześniejszych rządów sprzedawał ją w obce ręce.
Gospodarka

Ile waży 5 milionów złotych? Ekspertka NBP odpowiada na pytania wPolsce24

opublikowano:
Setki ton złota w skarbcu NBP. Dziś są warte wiele miliardów złotych. Jesteśmy światowym potentatem
Setki ton złota w skarbcu NBP (fot. wPolsce24)
Telewizja wPolsce24 udała się do jednego ze skarbców Narodowego Banku Polskiego, miejsca, w którym przechowywane są polskie rezerwy złota, stanowiące część oficjalnych rezerw dewizowych Narodowego Banku Polskiego. Zawartość robi wrażenie.
Gospodarka

Trwa rokosz w Narodowym Banku Polskim? Ujawniamy kulisy działań wymierzonych w prezesa Adama Glapińskiego!

opublikowano:
Zdjęcie Adama Glapińskiego, prezesa NBP i elewacji NBP, w tle stopklatka telewizi wPolsce24, w której źródło, pochodzące z materiału wideo, opisuje rzekomy "zamach" w Narodowym Banku Polskim (NBP), wymierzony bezpośrednio w prezesa Adama Glapińskiego. Pięciu członków zarządu, wywodzących się ze środowisk prawicowych, ma od kilku tygodni próbować odebrać prezesowi kluczowe kompetencje poprzez likwidację ważnych departamentów i przejęcie kontroli nad wydatkami instytucji.
(fot. wPolsce24)
Jak ujawnił Jacek Karnowski, redaktor naczelny telewizji wPolsce24, w Narodowym Banku Polskim trwa "zamach" wymierzony bezpośrednio w prezesa Adama Glapińskiego.