Gospodarka

"Cóż szkodzi obiecać". Kolejna obietnica Tuska do śmieci. Nie będzie zasiłku dla chorych

opublikowano:
donaldtuskrce.webp
Według CBOS rząd Donalda Tuska popiera mniej, niż 30 proc. Polaków. To najgorszy wynik w historii (fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Donald Tusk i jego ekipa w pełnej krasie. Kolejny obiecywany przed wyborami przez lidera Platformy Obywatelski "konkret Tuska", właśnie po cichu trafia do śmieci. Jak ustalili dziennikarze portalu money.pl rząd rakiem wycofuje się z obietnicy finansowania przez ZUS zwolnień lekarskich już od pierwszego dnia choroby pracownika.

Przypomnijmy, obecnie ZUS wypłaca zasiłek chorobowy od 34. dnia zwolnienia lekarskiego dla większości pracowników, a od 15. dnia w przypadku osób po 50. roku życia. Wcześniej koszty ponosi pracodawca, który jest odpowiedzialny za wypłatę wynagrodzenia chorobowego przez pierwsze 33 dni (lub 14 dni dla osób starszych).

Przed wyborami Tusk obiecywał, że w trosce o przedsiębiorców dokona reformy tego systemu i zapowiadał, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) będzie wypłacał zasiłek chorobowy już od pierwszego dnia nieobecności pracownika. Miało to odciążyć przede wszystkim mikroprzedsiębiorców.

Jak informują Tomasz Żółciak i Grzegorz Osiecki, dziennikarze money.pl, ministerstwo już nawet przygotowało stosowny projekt ustawy i analizy jego skutków finansowych. I wszystko wskazuje na to, że na tym prace się skończą, bo projekt został zablokowany na etapie Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów i najprawdopodobniej nie będzie realizowany.

Nagle okazało się, że pomysł jest za drogi i... niebezpieczny

Na przeszkodzie stają oczywiście pieniądze. Szacuje się, że reforma kosztowałaby 13–14 mld zł rocznie z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, który już działa z deficytem — te środki musiałyby zostać uzupełnione z budżetu państwa. Trudno jednak przypuszczać, by Tusk nie zdawał sobie z tego sprawy przed wyborami. Mimo iż wiedział, że koszty będą ogromne, brnął w obietnice, mamiąc przedsiębiorców wizją zdjęcia z nich tych obciążeń. 

Co więcej, eksperci pytani przez KERM o możliwe skutki rozwiązania, mieli tłumaczyć, że projekt rządu mógłby stać się polem do nadużyć i zagrożeniem nie tylko dla budżetu państwa, ale też dla pracowników.
Pracodawcy mogliby wykorzystywać nowe zasady do wysyłania pracowników na zwolnienia finansowane przez ZUS, np. w sytuacjach finansowej presji — co wymagałoby rozszerzonych kontroli zwolnień. Obecnie ZUS ma ograniczone możliwości w tym zakresie, m.in. z powodu dużego niedoboru lekarzy orzeczników.

Nic dziwnego, że rozwiązanie proponowane przez Platformę Obywatelską nie jest szczególnie popularne w żadnym z dużych krajów Unii Europejskiej. Tego typu partycypację w kosztach zwolnień stosuje tylko malutki Cypr. W większości krajów europejskich obowiązuje początkowe koszty zwolnienia lekarskiego pracownika zawsze ponoszą pracodawcy. Różni się tylko długość karencji i wynosi ona od kilku dni do mniej więcej miesiąca, jak to ma miejsce w Polsce.

Wszystko zatem wskazuje na to, że sytuacja w najbliższych latach się nie zmieni, a premier najpewniej zdawał sobie sprawę, że tak to się skończy, ale przecież "cóż szkodzi obiecać".

źr. wPolsce24 za money.pl

Polska

Tak Tusk chce cenzurować Internet! Decydować o treściach ma jedna osoba

opublikowano:
Premier Donald Tusk po konwencji krajowej Platformy Obywatelskiej w ATM Studio w Warszawie, 25 bm. Podczas wydarzenia zainicjowany został proces stworzenia nowego ugrupowania wraz z Nowoczesną i Inicjatywą Polską. Teraz chce cenzurować nam internet
Donald Tusk chce cenzurować internet. Czy znowu połamie sobie zęby na internautach? (fot. PAP/Paweł Supernak)
Dziś mija termin zgłoszeń na wysłuchanie publiczne w sprawie ustawy blokowania nielegalnych treści w internecie. To nie jest zwykły formalny termin. To ostatni moment, by powiedzieć: nie zgadzam się, zanim ktoś zacznie wybierać, co nam wolno mówić i pisać.
Gospodarka

Stało się. W Polsce jest już drożej niż w Niemczech. A zarabiamy dużo mniej

opublikowano:
Niemcy przestali przyjeżdżać do Polski na zakupy. U siebie mają taniej. Przejście graniczne na Odrze w Zgorzelcu
Niemcy przestali przyjeżdżać do Polski na zakupy. U siebie mają taniej (fot. wPolsce24)
Na papierze, zwłaszcza tym, którym chwali się władza, wszystko działa bez zarzutu. W praktyce i odczuciach Polaków nic się jednak nie zgadza. Już nawet Niemcy przestają przyjeżdżać do nas na zakupy, bo u nas jest drożej. Choć od lat to oni zasilali przygraniczne polskie sklepy zastrzykiem gotówki. Ile kosztują produkty żywnościowe codziennego użytku w niemieckich sklepach, a ile w Polsce, sprawdzał reporter telewizji wPolsce24 Piotr Czyżewski.
Gospodarka

Karol Nawrocki broni Polaków przed drożyzną Tuska. Jest projekt ustawy pozwalającej zmniejszyć rachunki za prąd

opublikowano:
Karol Nawrocki zaproponował ustawę, która zmniejszy ceny prądu. Co na to rząd?
Karol Nawrocki zaproponował ustawę, która zmniejszy ceny prądu. Co na to rząd? (wPolsce24)
Prezydent Karol Nawrocki spełnił kolejną obietnicę wyborczą. Głowa państwa właśnie podpisała i złożyła do skierowała do Sejmu projekt ustawy, która ma obniżyć rachunki za prąd o 33 proc.
Polska

Tusk igra z bezpieczeństwem Polski. Premier chce ograniczyć władzę prezydenta!

opublikowano:
Zajadły Donald Tusk znowu próbuje podwazyć kompetencje prezydenta. Narusza tym samym konstytucję. Tutaj z zacięto miną deklamuje nienawistne słowa stojąc na tle flag polski i unijnych proporców
Donald Tusk kolejny raz atakuje prezydenta Karola Nawrockiego i igra z bezpieczeństwem naszej ojczyzny (fot. wPolsce24)
Premier zaatakował prezydenta za brak podpisu pod nominacjami na pierwszy stopień oficerski w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Służbie Kontrwywiadu Wojskowego. Prezydent odpowiedział, opisując manipulację Tuska i tło sporu. A to jest bardzo ważne, bo chodzi o bezpieczeństwo naszego państwa.
Gospodarka

Tusk chwali się sukcesami polskiego giganta. Zapomniał, że sam sprzedawał tę spółkę?

opublikowano:
Donald Tusk z gospodarską wizytą w KGHM. Udawał, że zna się na odwiertach w poszukiwaniu miedzi, ale mu nie wyszło. Zapomniał też, że w 2010 roku sprzedawał spółkę
Donald Tusk z gospodarską wizytą w KGHM (fot. wPolsce24)
Donald Tusk udał się z gospodarską wizytą na plac budowy, gdzie pracownicy KGHM właśnie rozpoczęli odwiert pod nowe złoża miedzi. Szef rządu prężył muskuły, mówiąc o sile państwowej spółki, ale najwyraźniej zapomniał, że to nikt inny jak on, podczas wcześniejszych rządów sprzedawał ją w obce ręce.
Polska

Państwo Tuska znowu bezradne. Czy możemy czuć się bezpiecznie?

opublikowano:
Premier Donald Tusk w Sejmie, 18 bm. Sejm będzie pracować nad projektem ustawy ws. likwidacji CBA, projektem dot. asystencji osobistej oraz ws. zwiększenia bezpieczeństwa na Bałtyku. Twarz wykrzywiona w grymasie nienawiści a na klapie puste serduszko
Tusk robi groźne miny, ale jego rząd zawodzi w najważniejszych dla Polaków kwestiach (fot. PAP/Tomasz Gzell)
Ucieczka podejrzanych o dywersję na Białoruś, opieszałość służb i policji oraz informacyjny szum. Chaos i niekompetencja. Trudno czuć się bezpiecznie w obliczu aktów sabotażu, które miały miejsce w ostatnich dniach w Polsce. Służby Tuska zawiodły, ale wciąż jeszcze można wyciągnąć jakieś wnioski na przyszłość.