Gospodarka

Musk szykuje samochodową bombę w Europie. Fabryka przy polskiej granicy ma zmienić światowy rynek

opublikowano:
Samochód elektryczny Tesla podłączony do ładowarki Supercharger, widoczna stacja ładowania z logo Tesli na tle jeziora i lasu.
(fot. ilustracyjna/ pixabay)
Elon Musk zapewniał, że Europa nie jest skazana na zależność od Azji w produkcji baterii do aut elektrycznych. Wiele wskazuje na to, że miliarder nie zamierza poprzestawać tylko na deklaracjach. Tesla rozważa uruchomienie pełnej produkcji baterii trakcyjnych w swojej fabryce pod Berlinem. Może to być jeden z największych tego typu obiektów na świecie.

Fabryka Tesli w Grunheide w Brandenburgii obecnie nie produkuje kompletnych baterii. Zakład odpowiada jedynie za wybrane elementy, natomiast kluczowe komponenty takie jak ogniwa trafiają do Europy z USA. Jak informują niemieckie media, w tym agencja DPA i Deutsche Welle, Tesla chce to zmienić. Najwcześniejszy realny termin rozpoczęcia produkcji pełnych baterii w Niemczech to 2027 rok.

8 GWh rocznie. Co oznacza taka skala?

Według planów fabryka pod Berlinem miałaby osiągnąć zdolność produkcyjną na poziomie do 8 gigawatogodzin rocznie. To ogromna wartość – jedna gigawatogodzina odpowiada milionowi kilowatogodzin energii.

Dla porównania: przeciętny elektryczny SUV Tesli zużywa około 13 kWh na 100 kilometrów. Oznacza to, że potencjalna produkcja z Grunheide mogłaby zasilić setki tysięcy samochodów elektrycznych rocznie.

Ambicja: wszystko w jednym miejscu

Elon Musk, jeden z najbogatszych ludzi na świecie, już wcześniej zapowiadał, że chce stworzyć w Niemczech zakład wyjątkowy na skalę Europy. Celem Tesli jest skupienie całego procesu produkcyjnego w jednym miejscu: wytwarzania ogniw, montażu kompletnych pakietów baterii, produkcji gotowych pojazdów elektrycznych. Takie rozwiązanie miałoby zwiększyć efektywność i uniezależnić firmę od globalnych zakłóceń w łańcuchach dostaw.

Tesla podkreśla jednak, że realizacja tych planów nie jest przesądzona. Decydujące będą tzw. warunki ramowe, w tym: koszty energii w Europie, stabilność przepisów, dostęp do publicznego wsparcia finansowego. To właśnie te czynniki sprawiają, że Europa wciąż przegrywa wyścig o produkcję baterii z Azją, a szczególnie z Chinami.

Prawie miliard euro na inwestycje

Tesla zapowiada, że na rozwój zakładu w Grunheide przeznaczy blisko miliard euro. Środki te mają umożliwić uruchomienie produkcji ogniw w już istniejącej infrastrukturze.

Firma podkreśla, że taki scenariusz był brany pod uwagę od samego początku budowy fabryki pod Berlinem. Teraz jednak wszystko zależy od decyzji politycznych i ekonomicznych.

Europa kontra USA i Chiny

Rynek baterii pozostaje zdominowany przez Azję, natomiast Stany Zjednoczone przyciągają inwestorów dzięki szerokim zachętom finansowym. Amerykańska ustawa o redukcji inflacji zapewnia ulgi i dotacje, co przyspieszyło rozwój produkcji baterii Tesli w fabryce w Austin w Teksasie. Mimo to producent deklaruje, że Niemcy pozostają kluczowym punktem na mapie inwestycji.

źr. wPolsce24 za Deutsche Welle/Interia

Gospodarka

Stało się. W Polsce jest już drożej niż w Niemczech. A zarabiamy dużo mniej

opublikowano:
Niemcy przestali przyjeżdżać do Polski na zakupy. U siebie mają taniej. Przejście graniczne na Odrze w Zgorzelcu
Niemcy przestali przyjeżdżać do Polski na zakupy. U siebie mają taniej (fot. wPolsce24)
Na papierze, zwłaszcza tym, którym chwali się władza, wszystko działa bez zarzutu. W praktyce i odczuciach Polaków nic się jednak nie zgadza. Już nawet Niemcy przestają przyjeżdżać do nas na zakupy, bo u nas jest drożej. Choć od lat to oni zasilali przygraniczne polskie sklepy zastrzykiem gotówki. Ile kosztują produkty żywnościowe codziennego użytku w niemieckich sklepach, a ile w Polsce, sprawdzał reporter telewizji wPolsce24 Piotr Czyżewski.
Gospodarka

Karol Nawrocki broni Polaków przed drożyzną Tuska. Jest projekt ustawy pozwalającej zmniejszyć rachunki za prąd

opublikowano:
Karol Nawrocki zaproponował ustawę, która zmniejszy ceny prądu. Co na to rząd?
Karol Nawrocki zaproponował ustawę, która zmniejszy ceny prądu. Co na to rząd? (wPolsce24)
Prezydent Karol Nawrocki spełnił kolejną obietnicę wyborczą. Głowa państwa właśnie podpisała i złożyła do skierowała do Sejmu projekt ustawy, która ma obniżyć rachunki za prąd o 33 proc.
Gospodarka

Tusk chwali się sukcesami polskiego giganta. Zapomniał, że sam sprzedawał tę spółkę?

opublikowano:
Donald Tusk z gospodarską wizytą w KGHM. Udawał, że zna się na odwiertach w poszukiwaniu miedzi, ale mu nie wyszło. Zapomniał też, że w 2010 roku sprzedawał spółkę
Donald Tusk z gospodarską wizytą w KGHM (fot. wPolsce24)
Donald Tusk udał się z gospodarską wizytą na plac budowy, gdzie pracownicy KGHM właśnie rozpoczęli odwiert pod nowe złoża miedzi. Szef rządu prężył muskuły, mówiąc o sile państwowej spółki, ale najwyraźniej zapomniał, że to nikt inny jak on, podczas wcześniejszych rządów sprzedawał ją w obce ręce.
Gospodarka

Ile waży 5 milionów złotych? Ekspertka NBP odpowiada na pytania wPolsce24

opublikowano:
Setki ton złota w skarbcu NBP. Dziś są warte wiele miliardów złotych. Jesteśmy światowym potentatem
Setki ton złota w skarbcu NBP (fot. wPolsce24)
Telewizja wPolsce24 udała się do jednego ze skarbców Narodowego Banku Polskiego, miejsca, w którym przechowywane są polskie rezerwy złota, stanowiące część oficjalnych rezerw dewizowych Narodowego Banku Polskiego. Zawartość robi wrażenie.
Gospodarka

Trwa rokosz w Narodowym Banku Polskim? Ujawniamy kulisy działań wymierzonych w prezesa Adama Glapińskiego!

opublikowano:
Zdjęcie Adama Glapińskiego, prezesa NBP i elewacji NBP, w tle stopklatka telewizi wPolsce24, w której źródło, pochodzące z materiału wideo, opisuje rzekomy "zamach" w Narodowym Banku Polskim (NBP), wymierzony bezpośrednio w prezesa Adama Glapińskiego. Pięciu członków zarządu, wywodzących się ze środowisk prawicowych, ma od kilku tygodni próbować odebrać prezesowi kluczowe kompetencje poprzez likwidację ważnych departamentów i przejęcie kontroli nad wydatkami instytucji.
(fot. wPolsce24)
Jak ujawnił Jacek Karnowski, redaktor naczelny telewizji wPolsce24, w Narodowym Banku Polskim trwa "zamach" wymierzony bezpośrednio w prezesa Adama Glapińskiego.
Gospodarka

Mercosur zagrożeniem dla polskiego rolnictwa. Ardanowski: Rząd pozoruje działania

opublikowano:
Jan Krzysztof Ardanowski podczas rozmowy o umowie UE–Mercosur i przyszłości europejskiego rolnictwa
Umowa handlowa UE–Mercosur budzi emocje nie tylko wśród polskich rolników. Były minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski nie ma wątpliwości: Polska zmarnowała moment, aby realnie zablokować niekorzystne rozwiązania. Jego zdaniem obecne działania rządu to gra pod publiczkę, a prawdziwe decyzje zapadają poza Warszawą.