Kaufland na krawędzi strajku generalnego. Co dalej z siecią w Polsce?

Z tego artykułu dowiesz się o:
- postulatach związkowców Kauflandu, którzy domagają się 1200 zł podwyżki dla każdego pracownika od 2026 roku,
- powodach narastającego konfliktu i zarzutach wobec sieci dotyczących łamania prawa pracy i złych warunków zatrudnienia,
- przebiegu negocjacji i dlaczego zakończyły się protokołem rozbieżności,
- liczbie pracowników i sklepów, które mogą zostać objęte strajkiem — nawet 15 tys. osób i 253 placówki,
- stanowisku zarządu Kaufland Polska, który uznaje żądania płacowe za nierealne,
- scenariuszach na przyszłość: strajku ostrzegawczym, a w dalszej kolejności — strajku generalnym w całym kraju.
Żądania pracowników: 1200 zł podwyżki i przestrzeganie prawa pracy
Związkowcy domagają się podwyżki wynagrodzenia zasadniczego o 1200 zł brutto dla każdego pracownika od 1 stycznia 2026 roku. To główny postulat, ale nie jedyny. Pracownicy wskazują też na konieczność respektowania prawa pracy oraz zapewnienia wolności działalności związkowej.
Według OPZZ, warunki w handlu — także w Kauflandzie — ulegają systematycznemu pogorszeniu. Krytykują m.in. przeciążenie obowiązkami, braki kadrowe oraz fakt, że firma przeznacza środki na luksusowe auta, zamiast na poprawę wynagrodzeń.
Negocjacje bez porozumienia
18 września 2025 r. odbyła się kolejna tura negocjacji między zarządem Kauflandu a związkami zawodowymi. Spotkanie zakończyło się podpisaniem protokołu rozbieżności, co oznacza brak porozumienia.
Obecnie trwa procedura mediacyjna z udziałem mediatora wyznaczonego przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Jeśli mediacje nie przyniosą efektów, związkowcy zapowiadają strajk ostrzegawczy, a następnie – strajk generalny.
– To oznacza, że dużymi krokami zbliżamy się do strajku generalnego w Kauflandzie. Ogłosiliśmy pogotowie strajkowe i przygotowujemy się do tego wydarzenia. Warunki pracy w handlu z roku na rok są coraz gorsze, to już nie dotyczy tylko Kauflandu, tylko całej branży – mówi portalowi wiadomoscihandlowe.pl Wojciech Jędrusiak, przewodniczący Międzyzakładowej Organizacji OPZZ Konfederacja Pracy w Kauflandzie.
Ilu pracowników może strajkować?
Kaufland zatrudnia w Polsce około 15 tysięcy osób. Jeśli doszłoby do strajku generalnego, mógłby on sparaliżować nie tylko sprzedaż w sklepach, ale także działanie centrów logistycznych.
Związkowcy przekonują, że mają coraz większe poparcie wśród pracowników i jeśli firma nie spełni postulatów, referendum strajkowe jest tylko kwestią czasu.
Stanowisko firmy
Zarząd Kaufland Polska uznaje postulaty płacowe za nierealne. Według spółki, podwyżki na takim poziomie mogłyby zagrozić stabilności finansowej sieci. Jednocześnie przedstawiciele firmy deklarują gotowość do rozmów, podkreślając jednak, że muszą brać pod uwagę „uwarunkowania ekonomiczne” i realia handlu detalicznego w Polsce.
Co dalej?
Przyszłość zależy od wyniku mediacji. Jeśli strony nie osiągną porozumienia, Polskę może czekać jeden z największych strajków w sektorze handlowym ostatnich lat.
Ewentualny paraliż sieci z ponad 250 sklepami byłby poważnym ciosem nie tylko dla samego Kauflandu, ale także dla całego rynku detalicznego.
źr. wPolsce24 za wiadomoscihandlowe.pl