Gospodarka

Kaufland na krawędzi strajku generalnego. Co dalej z siecią w Polsce?

opublikowano:
kaufland
Pracownicy Kauflandu szykują się do strajku (Fot. Fratria)
W Kauflandzie narasta napięcie. Związkowcy z OPZZ Konfederacja Pracy zapowiadają, że sieci grozi strajk generalny. Powodem są nieudane negocjacje płacowe i brak porozumienia w sprawie podwyżek. Jeśli rozmowy zakończą się fiaskiem, nawet 253 sklepy i centra logistyczne w całej Polsce mogą stanąć.

Z tego artykułu dowiesz się o:

  • postulatach związkowców Kauflandu, którzy domagają się 1200 zł podwyżki dla każdego pracownika od 2026 roku,
  • powodach narastającego konfliktu i zarzutach wobec sieci dotyczących łamania prawa pracy i złych warunków zatrudnienia,
  • przebiegu negocjacji i dlaczego zakończyły się protokołem rozbieżności,
  • liczbie pracowników i sklepów, które mogą zostać objęte strajkiem — nawet 15 tys. osób i 253 placówki,
  • stanowisku zarządu Kaufland Polska, który uznaje żądania płacowe za nierealne,
  • scenariuszach na przyszłość: strajku ostrzegawczym, a w dalszej kolejności — strajku generalnym w całym kraju.

Żądania pracowników: 1200 zł podwyżki i przestrzeganie prawa pracy

Związkowcy domagają się podwyżki wynagrodzenia zasadniczego o 1200 zł brutto dla każdego pracownika od 1 stycznia 2026 roku. To główny postulat, ale nie jedyny. Pracownicy wskazują też na konieczność respektowania prawa pracy oraz zapewnienia wolności działalności związkowej.

Według OPZZ, warunki w handlu — także w Kauflandzie — ulegają systematycznemu pogorszeniu. Krytykują m.in. przeciążenie obowiązkami, braki kadrowe oraz fakt, że firma przeznacza środki na luksusowe auta, zamiast na poprawę wynagrodzeń.

Negocjacje bez porozumienia

18 września 2025 r. odbyła się kolejna tura negocjacji między zarządem Kauflandu a związkami zawodowymi. Spotkanie zakończyło się podpisaniem protokołu rozbieżności, co oznacza brak porozumienia.

Obecnie trwa procedura mediacyjna z udziałem mediatora wyznaczonego przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Jeśli mediacje nie przyniosą efektów, związkowcy zapowiadają strajk ostrzegawczy, a następnie – strajk generalny.

To oznacza, że dużymi krokami zbliżamy się do strajku generalnego w Kauflandzie. Ogłosiliśmy pogotowie strajkowe i przygotowujemy się do tego wydarzenia. Warunki pracy w handlu z roku na rok są coraz gorsze, to już nie dotyczy tylko Kauflandu, tylko całej branży – mówi portalowi wiadomoscihandlowe.pl Wojciech Jędrusiak, przewodniczący Międzyzakładowej Organizacji OPZZ Konfederacja Pracy w Kauflandzie.

 

Ilu pracowników może strajkować?

Kaufland zatrudnia w Polsce około 15 tysięcy osób. Jeśli doszłoby do strajku generalnego, mógłby on sparaliżować nie tylko sprzedaż w sklepach, ale także działanie centrów logistycznych.

Związkowcy przekonują, że mają coraz większe poparcie wśród pracowników i jeśli firma nie spełni postulatów, referendum strajkowe jest tylko kwestią czasu.

Stanowisko firmy

Zarząd Kaufland Polska uznaje postulaty płacowe za nierealne. Według spółki, podwyżki na takim poziomie mogłyby zagrozić stabilności finansowej sieci. Jednocześnie przedstawiciele firmy deklarują gotowość do rozmów, podkreślając jednak, że muszą brać pod uwagę „uwarunkowania ekonomiczne” i realia handlu detalicznego w Polsce.

Co dalej?

Przyszłość zależy od wyniku mediacji. Jeśli strony nie osiągną porozumienia, Polskę może czekać jeden z największych strajków w sektorze handlowym ostatnich lat.

Ewentualny paraliż sieci z ponad 250 sklepami byłby poważnym ciosem nie tylko dla samego Kauflandu, ale także dla całego rynku detalicznego.

źr. wPolsce24 za wiadomoscihandlowe.pl

 

Gospodarka

Zwolnienia i bezrobocie wchodzą do miast. Zamknięcie browaru w Namysłowie to symbol

opublikowano:
namysłów
Browar w Namysłowie działał od 700 lat. Ale to już koniec (Fot. wPolsce24)
W Namysłowie po 700 latach zakończy się produkcja piwa. Pracę straci około 100 osób zatrudnionych w tamtejszym browarze.
Gospodarka

Nieczysta gra „Czystym Powietrzem”. Przedsiębiorcy bankrutują, a rząd milczy

opublikowano:
Zdesperowani przedsiębiorcy domagają się wypłaty środków z programu Czyste Powietrze
Miało być czysto, ekologicznie i nowocześnie. Program „Czyste Powietrze”, który miał pomóc Polakom wymieniać stare piece i ocieplać domy, dla wielu wykonawców i beneficjentów stał się koszmarem. Zamiast dotacji i stabilnego finansowania są bankructwa i rosnące długi.
Gospodarka

Tusk znowu wykiwany przez Unię Europejską i Niemców

opublikowano:
Ursula von der Leyen zadowolona, bo dopięła umowę Mercosur, która zatopi polskich rolników
Tusk znowu ograny przez polityków UE (fot. wPolsce24)
Jesteśmy faszerowani niby twardym sprzeciwem rządu Tuska i opowieściami, jak koalicja 13 grudnia heroicznie broni polskich rolników przed założeniem im stryczka na szyję. Tymczasem niemiecki kanclerz wprost mówi, że Tusk się na to zgodził.
Gospodarka

Stało się. W Polsce jest już drożej niż w Niemczech. A zarabiamy dużo mniej

opublikowano:
Niemcy przestali przyjeżdżać do Polski na zakupy. U siebie mają taniej. Przejście graniczne na Odrze w Zgorzelcu
Niemcy przestali przyjeżdżać do Polski na zakupy. U siebie mają taniej (fot. wPolsce24)
Na papierze, zwłaszcza tym, którym chwali się władza, wszystko działa bez zarzutu. W praktyce i odczuciach Polaków nic się jednak nie zgadza. Już nawet Niemcy przestają przyjeżdżać do nas na zakupy, bo u nas jest drożej. Choć od lat to oni zasilali przygraniczne polskie sklepy zastrzykiem gotówki. Ile kosztują produkty żywnościowe codziennego użytku w niemieckich sklepach, a ile w Polsce, sprawdzał reporter telewizji wPolsce24 Piotr Czyżewski.
Gospodarka

Karol Nawrocki broni Polaków przed drożyzną Tuska. Jest projekt ustawy pozwalającej zmniejszyć rachunki za prąd

opublikowano:
Karol Nawrocki zaproponował ustawę, która zmniejszy ceny prądu. Co na to rząd?
Karol Nawrocki zaproponował ustawę, która zmniejszy ceny prądu. Co na to rząd? (wPolsce24)
Prezydent Karol Nawrocki spełnił kolejną obietnicę wyborczą. Głowa państwa właśnie podpisała i złożyła do skierowała do Sejmu projekt ustawy, która ma obniżyć rachunki za prąd o 33 proc.