Firma kontrolowana przez Dominikę Kulczyk z pieniędzmi z KPO. Ogromna kwota
Zarząd Polenergii poinformował, że 18 grudnia spółka zawarła z Bankiem Gospodarstwa Krajowego umowę pożyczki z Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności w ramach inwestycji G3.1.5.
- Budowa morskich farm wiatrowych - na podstawie której BGK udzielił spółce pożyczki do kwoty 750 mln zł.
Jak zaznaczono w komunikacie, pożyczka może zostać wykorzystana przez spółkę wyłącznie w celu finansowania lub refinansowania kosztów kwalifikowalnych projektów morskich farm wiatrowych Bałtyk 2 oraz Bałtyk 3, obejmujących m.in. wydatki dotyczące części morskiej projektów, z wyłączeniem podatku VAT, kosztów finansowych oraz poniesionych przed 1 lutego 2022 r.
Dodano, że spółka przeznaczy środki pozyskane z pożyczki wyłącznie na wniesienie lub zabezpieczenie wkładów pieniężnych do projektów.
Polenergia zaznaczyła, że pożyczka zostanie udostępniona do wykorzystania od daty spełnienia standardowych dla finansowań bankowych warunków zawieszających określonych w Umowie.
- Data ostatecznej spłaty pożyczki przypada we wcześniejszej z następujących dat: data przypadająca 5 lat od dnia pierwszej wypłaty pożyczki, lub 30 stycznia 2030 r., przy czym pożyczka może być wykorzystana najpóźniej do 30 czerwca 2025 r. - przekazała spółka.
Jak przypomniał serwis Business Insider, największym akcjonariuszem w Polenergii jest Dominika Kulczyk, która poprzez wehikuł inwestycyjny Mansa Investments ma 42,9 proc. akcji wartych obecnie 2,3 mld zł.
Inwestująca głównie w energetykę odnawialną i gazową spółka w ciągu trzech pierwszych kwartałów br. miała rekordowe 294 mln zł czystego zysku.
źr. wPolsce24 za PAP