Gospodarka

Cła, które nałożył Trump, są nielegalne? Zaskakująca decyzja sądu

opublikowano:
„Donald Trump przegrał w sądzie – większość ceł z drugiej kadencji uznana za nielegalne przez sąd federalny”
Administracja Trumpa zapowiedziała już apelację (fot. ilustracyjna Pixabay)
W trakcie drugiej kadencji Donald Trump nałożył wysokie cła na niemal wszystkie państwa na świecie. Teraz sąd federalny uznał, że większość z nich była nielegalna.

Po powrocie do Białego Domu Trump postawił na cła. Argumentował, że to pomoże odbudować amerykańskie zdolności produkcyjne i rynek pracy, a także sfinansuje cięcia podatków. Twierdził także, że USA mają deficyt w handlu z większością państw, bo nie są traktowane sprawiedliwie – a cła mają je zmusić, by podpisały lepsze z punktu widzenia USA umowy handlowe. Za jego rządów średnie cło wzrosło z 2,5% do 27%, co po podpisaniu szeregu umów handlowych spadło do 18,6%. Obecnie cła stanowią 5% wpływów do budżetu, chociaż wcześniej rzadko przekraczały 2%.

Nadużył uprawnień?

Trump miał jednak pewien problem. Jako prezydent, nie ma prawa nakładać ceł, gdyż konstytutcja USA jasno stwierdza, że prawo do ich nakładania ma tylko Kongres. Ten jednak w przeszłości dał prezydentom pewne uprawnienia w sytuacjach awaryjnych. Trump ogłaszał więc stany wyjątkowe i wprowadzał cła jako sposób na poradzenie sobie z powodami ich wprowadzenia.

To jednak nie spodobało się sędziom Sądu Apelacyjnego Okręgu Federalnego. W decyzji podjętej 7-4, zgodził się z wcześniejszym wyrokiem wyspecjalizowanego Sądu Handlu Międzynarodowego i uznał, że Trump nie miał prawa nałożyć większości ceł, jakie nałożył. 

Nie będzie ceł przemytniczych

Sędziom nie spodobały się dwa typy ceł. Pierwszym z nich były „cła odwetowe”, które Trump ogłosił w tzw. Dniu Wyzwolenia. Miały być karą na inne państwa, które traktują USA niesprawiedliwie i z którymi Waszyngton ma wysoki deficyt handlowy. By je nałożyć, Trump ogłosił stan wyjątkowy z powodu zbyt wysokiego deficytu handlowego. Następnie nałożył cła z wykorzystaniem ustawy IEEPA.

Ustawa ta, przyjęta w 1977 roku, daje prezydentowi prawo do regulowania handlu zagranicznego podczas stanu wyjątkowego, jeśli wymaga tego odpowiedź na zagrożenie dla USA, które ma swoje źródło poza jego granicami. W przeszłości ta ustawa była używana do ograniczania eksportów pewnych towarów lub wprowadzania sankcji, ale sąd uznał, że Trump nie miał prawa użyć jej do wprowadzenia sankcji.

Sąd uznał też za nielegalne tzw. cła przemytnicze. Trump nałożył je na Kanadę, Meksyk i Chiny. W dwóch pierwszych wypadkach twierdził, że oba te państwa nie dbają wystarczająco o to, by przez ich granicę do USA nie trafiały narkotyki i nielegalni imigranci, a Chiny oskarżył o to, że przymykają oko na przemyt do USA chemii potrzebnej do produkcji narkotyków. Te cła miały je zmusić, by zadbały o szczelność swoich granic.

Już zapowiedział apelację 

Sąd nie zdecydował się jednak na wstrzymanie tych ceł. Zdecydował, że mogą obowiązywać do października. Ma to dać czas Trumpowi, by mógł odwołać się od tego wyroku do Sądu Najwyższego. Jego administracja już zapowiedziała złożenie apelacji. Pozostałe cła nałożone przez Trumpa – jak cła na stal i aluminium – nie były przedmiotem tej sprawy i mogą obowiązywać nadal.

Wyrok Sądu Najwyższego będzie ostateczny i, niezależnie od jego decyzji, nie będzie od niego odwołania. Stworzy też precedens, którego będą musieli przestrzegać następni prezydenci. Nie wiadomo jednak na razie, jaki on będzie. W Sądzie Najwyższym przewagę mają wprawdzie konserwatyści – w tym trójka, którą nominował Trump – ale w przeszłości zdarzało mu się często wydawać wyroki, które nie były po myśli prezydenta.

źr. wPolsce24 za CNN

Gospodarka

Nieczysta gra „Czystym Powietrzem”. Przedsiębiorcy bankrutują, a rząd milczy

opublikowano:
Zdesperowani przedsiębiorcy domagają się wypłaty środków z programu Czyste Powietrze
Miało być czysto, ekologicznie i nowocześnie. Program „Czyste Powietrze”, który miał pomóc Polakom wymieniać stare piece i ocieplać domy, dla wielu wykonawców i beneficjentów stał się koszmarem. Zamiast dotacji i stabilnego finansowania są bankructwa i rosnące długi.
Gospodarka

Tusk znowu wykiwany przez Unię Europejską i Niemców

opublikowano:
Ursula von der Leyen zadowolona, bo dopięła umowę Mercosur, która zatopi polskich rolników
Tusk znowu ograny przez polityków UE (fot. wPolsce24)
Jesteśmy faszerowani niby twardym sprzeciwem rządu Tuska i opowieściami, jak koalicja 13 grudnia heroicznie broni polskich rolników przed założeniem im stryczka na szyję. Tymczasem niemiecki kanclerz wprost mówi, że Tusk się na to zgodził.
Gospodarka

Stało się. W Polsce jest już drożej niż w Niemczech. A zarabiamy dużo mniej

opublikowano:
Niemcy przestali przyjeżdżać do Polski na zakupy. U siebie mają taniej. Przejście graniczne na Odrze w Zgorzelcu
Niemcy przestali przyjeżdżać do Polski na zakupy. U siebie mają taniej (fot. wPolsce24)
Na papierze, zwłaszcza tym, którym chwali się władza, wszystko działa bez zarzutu. W praktyce i odczuciach Polaków nic się jednak nie zgadza. Już nawet Niemcy przestają przyjeżdżać do nas na zakupy, bo u nas jest drożej. Choć od lat to oni zasilali przygraniczne polskie sklepy zastrzykiem gotówki. Ile kosztują produkty żywnościowe codziennego użytku w niemieckich sklepach, a ile w Polsce, sprawdzał reporter telewizji wPolsce24 Piotr Czyżewski.
Gospodarka

Karol Nawrocki broni Polaków przed drożyzną Tuska. Jest projekt ustawy pozwalającej zmniejszyć rachunki za prąd

opublikowano:
Karol Nawrocki zaproponował ustawę, która zmniejszy ceny prądu. Co na to rząd?
Karol Nawrocki zaproponował ustawę, która zmniejszy ceny prądu. Co na to rząd? (wPolsce24)
Prezydent Karol Nawrocki spełnił kolejną obietnicę wyborczą. Głowa państwa właśnie podpisała i złożyła do skierowała do Sejmu projekt ustawy, która ma obniżyć rachunki za prąd o 33 proc.
Gospodarka

Tusk chwali się sukcesami polskiego giganta. Zapomniał, że sam sprzedawał tę spółkę?

opublikowano:
Donald Tusk z gospodarską wizytą w KGHM. Udawał, że zna się na odwiertach w poszukiwaniu miedzi, ale mu nie wyszło. Zapomniał też, że w 2010 roku sprzedawał spółkę
Donald Tusk z gospodarską wizytą w KGHM (fot. wPolsce24)
Donald Tusk udał się z gospodarską wizytą na plac budowy, gdzie pracownicy KGHM właśnie rozpoczęli odwiert pod nowe złoża miedzi. Szef rządu prężył muskuły, mówiąc o sile państwowej spółki, ale najwyraźniej zapomniał, że to nikt inny jak on, podczas wcześniejszych rządów sprzedawał ją w obce ręce.
Gospodarka

Ile waży 5 milionów złotych? Ekspertka NBP odpowiada na pytania wPolsce24

opublikowano:
Setki ton złota w skarbcu NBP. Dziś są warte wiele miliardów złotych. Jesteśmy światowym potentatem
Setki ton złota w skarbcu NBP (fot. wPolsce24)
Telewizja wPolsce24 udała się do jednego ze skarbców Narodowego Banku Polskiego, miejsca, w którym przechowywane są polskie rezerwy złota, stanowiące część oficjalnych rezerw dewizowych Narodowego Banku Polskiego. Zawartość robi wrażenie.