Gospodarka

Bruksela odpowiada na ruch Trumpa. „Chcemy dać szansę negocjacjom”

opublikowano:
mid-epa12019618 ok
"Przyjęliśmy do wiadomości oświadczenie prezydenta Trumpa" - oświadczyła szefowa KE Ursula on der Leyen (fot. OLIVIER HOSLET?EPA/PAP)
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen oświadczyła, że UE wstrzyma na 90 dni nałożenie ceł odwetowych na USA. To reakcja na zawieszenie na taki sam okres ceł przez prezydenta Donalda Trumpa.

W środę państwa UE niemal jednomyślnie (przeciwne były tylko Węgry) poparły wprowadzenie ceł odwetowych wobec USA w odpowiedzi na taryfy nałożone wcześniej na stal i aluminium z UE. Tego samego dnia prezydent Trump ogłosił wstrzymanie na 90 dni ze skutkiem natychmiastowym podwyższonych ceł. Nadal obowiązują jednak amerykańskie taryfy na samochody i tzw. cła wzajemne.

"Przyjęliśmy do wiadomości oświadczenie prezydenta Trumpa. Chcemy dać szansę negocjacjom" - podkreśliła von der Leyen w oświadczeniu.

Dodała, że jeśli negocjacje z USA nie będą satysfakcjonujące, cła wejdą w życie.

Von der Leyen zapewniła też, że wciąż trwają prace nad kolejnymi taryfami. Zatwierdzona w środę przez kraje członkowskie lista towarów z USA, wobec których cła zostaną wstrzymane na 90 dni, stanowi odpowiedź na amerykańskie taryfy na stal i aluminium; UE była też gotowa zareagować na cła na samochody i tzw. cła wzajemne (tylko te ostatnie według KE Trump wstrzymał w środę). "Wszystkie opcje pozostają na stole" - zadeklarowała szefowa KE.

W środę prezydent USA Donald Trump ogłosił wstrzymanie na 90 dni ze skutkiem natychmiastowym podwyższonych ceł dla innych państw; obowiązywać ma jedynie wprowadzona wcześniej stawka w wysokości 10 proc. Jednocześnie ogłosił, że podniesie cła nałożone na towary z Chin do 125 proc.

Władze w Pekinie objęły wszystkie produkty sprowadzane z USA cłem w wysokości 84 proc., doliczanym do dotychczas obowiązujących taryf, w odwecie za wcześniejsze podniesienie stawek przez Waszyngton. Na razie nie wiadomo, czy Chiny zamierzają zareagować na zwiększenie ceł amerykańskich do 125 proc.

źr. wPolsce24 za PAP (z Brukseli Łukasz Osiński i Magdalena Cedro)

 

Gospodarka

„Czyste Powietrze” to szwindel? Dramat polskich firm: brak wypłat, widmo bankructwa

opublikowano:
Przedsiębiorcy apelują do rządu o wypłatę środków z programu Czyste Powietrze
Miał być ekologiczny przełom, niższe rachunki i wsparcie dla polskich rodzin. Rządowy program „Czyste Powietrze”, reklamowany jako największa w historii inicjatywa termomodernizacyjna, coraz częściej określany jest jako katastrofa. - To był program, który miał zmienić życie polskich rodzin. A stał się klęską. Część firm czeka na pieniądze już kilkanaście miesięcy – mówi w programie Budzimy się wPolsce Damian Zenkowski, przedstawiciel firm realizujących inwestycje w ramach programu.
Gospodarka

Paraliż granicy. Polacy nie mogą wjechać do kraju

opublikowano:
kolejka tirów na przejściu granicznym z Białorusią. Kierowcy czekają po 10 dni
Kolejka tirów na polskiej granicy (fot. wPolsce24)
Kolejka ciężarówek, które po białoruskiej stronie czekają na wjazd do Polski stale rośnie. Na dzień dzisiejszy liczba zarejestrowanych do przekroczenia granicy pojazdów to 3764. W związku z tym, czas oczekiwania na wjazd do kraju wynosi ok 10 dni.
Gospodarka

Zwolnienia i bezrobocie wchodzą do miast. Zamknięcie browaru w Namysłowie to symbol

opublikowano:
namysłów
Browar w Namysłowie działał od 700 lat. Ale to już koniec (Fot. wPolsce24)
W Namysłowie po 700 latach zakończy się produkcja piwa. Pracę straci około 100 osób zatrudnionych w tamtejszym browarze.
Gospodarka

Nieczysta gra „Czystym Powietrzem”. Przedsiębiorcy bankrutują, a rząd milczy

opublikowano:
Zdesperowani przedsiębiorcy domagają się wypłaty środków z programu Czyste Powietrze
Miało być czysto, ekologicznie i nowocześnie. Program „Czyste Powietrze”, który miał pomóc Polakom wymieniać stare piece i ocieplać domy, dla wielu wykonawców i beneficjentów stał się koszmarem. Zamiast dotacji i stabilnego finansowania są bankructwa i rosnące długi.
Gospodarka

Tusk znowu wykiwany przez Unię Europejską i Niemców

opublikowano:
Ursula von der Leyen zadowolona, bo dopięła umowę Mercosur, która zatopi polskich rolników
Tusk znowu ograny przez polityków UE (fot. wPolsce24)
Jesteśmy faszerowani niby twardym sprzeciwem rządu Tuska i opowieściami, jak koalicja 13 grudnia heroicznie broni polskich rolników przed założeniem im stryczka na szyję. Tymczasem niemiecki kanclerz wprost mówi, że Tusk się na to zgodził.