Jak lekarze, farmaceuci i przedsiębiorcy oszukują NFZ? Polska traci w ten sposó miliony złotych!

Luki w przepisach i wysokie dodatki
Przepisy dotyczące refundacji leków recepturowych stwarzają pole do nadużyć. Marże aptek za standardowe leki są ściśle określone, jednak w przypadku leków recepturowych obowiązuje stały ryczałt 23,3 zł, natomiast refundacja zależy od wartości składników preparatu.
To sprawia, że hurtownicy mogą znacznie zawyżać koszty surowców, podnosząc zyski oszustów.
Miliony na fikcyjne recepty
Przykładem opisanym w "GW" jest sprawa maści przeciw odleżynom. W 2023 roku jedna lekarka z Rumi wypisała recepty na kwotę aż 10,8 mln zł, podczas gdy w 2019 roku było to jedynie 230 tys. zł.
Na poziomie całego kraju NFZ zaczął wypłacać za leki recepturowe trzykrotnie więcej, sięgając kwoty 756 mln zł w ciągu ośmiu lat.
Zatrzymania i śledztwa
Pod koniec lipca aresztowano 21 osób – lekarzy, farmaceutów i przedsiębiorców – podejrzanych o udział w procederze wyłudzania pieniędzy z Narodowego Funduszu Zdrowia na łączną sumę 82 mln zł.
Według informacji "GW", oszustwa były dokonywane przez wystawienie ponad 40 tys. fałszywych recept na leki recepturowe, w tym na maści na odleżyny.
Dlaczego warto o tym wiedzieć?
Ta sprawa obnaża słabości systemu refundacji leków w Polsce i pokazuje, jak łatwo można wykorzystywać przepisy na swoją korzyść.
Wiarygodne i przejrzyste praktyki w ochronie zdrowia są kluczowe dla zapewnienia pomocy tym, którzy jej naprawdę potrzebują, oraz ochrony pieniędzy publicznych.
źr. wPolsce24 za GW