Świat

Tragiczne skutki trzęsienia ziemi. Rajska wyspa zamieniła się w piekło

opublikowano:
mid-epa11782353.webp
Vanuatu walczy ze skutkami trzęsienia ziemi. (fot.PAP/EPA/Michael Thomson)
Jak informuje Reuters, w wyniku trzęsienia ziemi, które we wtorek miało miejsce w rejonie stolicy Vanuatu, Port Vila, zginęło 14 osób, a 200 zostało rannych. Żywioł zniszczył m.in. ambasady kilku państw w tym USA.

Wyspiarskie państwo Vanuatu, które liczy ok 330 tys. mieszkańców, zmaga się ze skutkami trzęsienia ziemi o magnitudzie 7,4. Miało ono miejsce na głębokości 56 km, a epicentrum znajdowało się około 30 km od stolicy kraju, Port Vila.

Tragiczny bilans żywiołu

W wyniku trzęsienia ziemi zginęło 14 osób, a wśród ofiar jest m.in. dwóch obywateli Chin. Rannych zostało ponad 200 osób. Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej szacuje, że żywioł dotknął łącznie 116 tys. osób, z czego najliczniejsza grupa 36 tys. poszkodowanych to mieszkańcy stolicy kraju.

Działania służb ratunkowych skupione były na dwóch zawalonych budynkach, w których kilka osób zostało uwięzionych. Komisarz policji Vanuatu Robson Iavro, którego cytuje Reuters, poinformował, że ratownicy mają kontakt z trzema uwięzionymi, ale przyznaje, że takich osób w zawalonym budynku może być znacznie więcej.

Zniszczone ambasady

Trzęsienie ziemi doprowadziło do zawalenia się m.in. szpitala oraz budynków komercyjnych. Zniszczone zostały także siedziby ambasad USA, Wielkiej Brytanii, Nowej Zelandii i Francji.

Premier Vanuatu Charlot Salwai wprowadził stan wyjątkowy i godzinę policyjną, które mają obowiązywać przez siedem dni w rejonach najbardziej dotkniętych żywiołem. Polityk zaapelował także o pomoc międzynarodową. Dodatkowo władze zamknęły na 72 godziny międzynarodowe lotnisko w stolicy dla samolotów komercyjnych. Decyzja ma umożliwić lądowanie samolotów medycznych i ratunkowych.

źr. wPolsce24 za Reuters

Świat

Donald Trump szukał pracy w barze szybkiej obsługi. Stanął przy frytkownicy

opublikowano:
mid-epa11667793.webp
Donald Trump smażył frytki (PAP/EPA/NICK HAGEN)
Donald Trump odwiedził w niedzielę restaurację popularnej sieci na przedmieściach Filadelfii, gdzie smażył frytki i obsługiwał kasę drive-thru.
Świat

Strefa Starcia wróciła! Gorące polityczne show na antenie telewizji wPolsce24

opublikowano:
strefa.webp
Strefa Starcia na antenie wPolsce24 (fot. Fratria)
Strefa Starcia wróciła na antenę telewizji wPolsce24. Redaktor Michał Adamczyk i jego goście omówili najważniejsze wydarzenia mijającego tygodnia w Polsce i na świecie. Nie brakowało emocji.
Świat

Chińscy astronauci wrócili na ziemię. Spędzili w kosmosie pół roku

opublikowano:
mid-epa11700209.webp
Pekin nie ukrywa swoich kosmicznych ambicji (fot. PAP/EPA/XINHUA / LI ZHIPENG)
Chiński program kosmiczny znacząco przyspieszył. Chińczycy chcą do połowy stulecia zostać światowym liderem w podboju kosmosu.
Świat

Izraelscy kibice zaatakowani po meczu w Amsterdamie. Natychmiastowa reakcja Netanjahu

opublikowano:
mid-epa11709346.webp
Izrael wysyła do Amsterdamu samoloty, którymi obywatele będą mogli wrócić do kraju. (fot.PAP/EPA/VLN Nieuws)
62 osoby zostały zatrzymane w związku z atakiem na grupę izraelskich kibiców, którzy dopingowali swoją drużynę na meczu w Amsterdamie. Służby odeskortowały fanów Maccabi Tel Awiw do hotelu, a do sprawy odniósł się już premier Izraela, który przekazał, że samoloty są w drodze do Holandii, skąd mają zabrać m.in. rannych obywateli.
Świat

Orze jak może? Artysta, który tworzy traktorem i pługiem. A za płótno ma pole

opublikowano:
videoframe_14924.webp
Jego dzieła zawsze fascynują, choć portfolio jest... kontrowersyjne. Włoski artysta krajobrazu Dario Gambarin tworzy za pomocą... traktora z podczepionym pługiem. Tym razem wyorał logo Jubileuszowego Roku 2025, jakie wcześniej zaprezentował Watykan.
Świat

Wiadomości wPolsce24: rosyjskie tankowce pękły na pół na Morzu Czarnym. Są ofiary i zagrożenie dla środowiska

opublikowano:
videoframe_46560338.webp
W Cieśninie Kerczeńskiej na Morzu Czarnym doszło do poważnego wypadku morskiego – dwa rosyjskie tankowce, Wołgonieft 212 i Wołgonieft 239, złamały się na pół, przewożąc tysiące ton mazutu. W wyniku katastrofy do morza wyciekła znaczna ilość ciężkiego oleju opałowego, stanowiącego poważne zagrożenie dla środowiska.