Świat

Samolot pasażerski wypadł z pasa, uderzył w betonową ścianę. Przeżyły tylko dwie osoby

opublikowano:
mid-epa11796983.webp
Nadal trwają poszukiwania ofiar (fot. PAP/EPA/HAN MYUNG-GU)
Boeing 737-800 rozbił się na lotnisku w Korei Południowej. Z 181 osób na pokładzie najprawdopodobniej przeżyły tylko dwie.

Tragiczny wypadek miał miejsce w niedzielę rano na lotnisku międzynarodowym Muan. Należący do linii lotniczej Jeju Air samolot przyleciał z Bangkoku. Jak donosi agencja AP, pierwsza próba wylądowania została przerwana przez załogę i samolot odszedł na drugi krąg. Za drugim razem wylądował ze złożonym podwoziem, nie zdążył się zatrzymać na pasie startowym i uderzył w betonową barierę. 

Tylko dwie osoby przeżyły 

Siła uderzenia była ogromna. Samolot rozpadł się na kawałki i stanął w płomieniach. Jedynie część ogonowa pozostała w mniej więcej jednym kawałku. Ratownikom udało się wyciągnąć z niej dwóch członków załogi, którzy cudem przeżyli tę katastrofę. Podejrzewają, że 179 pozostałych osób na pokładzie straciło życie. Jeżeli się to potwierdzi – obecnie nadal trwają poszukiwania zwłok kilkudziesięciu pasażerów – to będzie to największa katastrofa lotnicza w historii Korei Południowej.

Na razie nie wiadomo, co było powodem katastrofy. Jeden ze świadków, który znajdował się wtedy na lotnisku, powiedział mediom, że przed katastrofą zobaczył iskry na prawym skrzydle samolotu. Inny twierdzi, że kiedy samolot odszedł na drugi krąg, usłyszał dwa razy dźwięk metalu trącego o metal. Władze podejrzewają, że powodem było połączenie kolizji z ptakiem ze złymi warunkami pogodowymi. 

Jeju Air to jedna z największych tanich linii lotniczych w Korei Południowej. Był to pierwszy poważny wypadek w jej historii. W 2007 roku, dwa lata od jej założenia, Bombardier Q400 wypadł z pasa z powodu silnego wiatru, ale nikt wtedy nie zginął. Przedstawiciel firmy powiedział agencji Yonhap, że samolot, który się rozbił, miał 15 lat. Dotychczas nie było z nim żadnych problemów technicznych.

źr. wPolsce24 za Guardian

Świat

Rosyjski gaz nie płynie już do Europy przez Ukrainę. Kijów: "Wstrzymaliśmy tranzyt rosyjskiego gazu. To historyczne wydarzenie"

opublikowano:
mid-epa11799234.webp
Centrala Gazpromu (fot. PAP/EPA/ANATOLY MALTSEV)
Rosyjski koncern Gazprom poinformował o wstrzymaniu eksportu gazu do Europy przez Ukrainę od godz. 8 czasu moskiewskiego (6 czasu polskiego), kiedy to wygasł termin umowy o tranzycie tego surowca. Słowacki operator potwierdził, że przepływ gazu ustał.
Świat

Wiadomości wPolsce24: rosyjskie tankowce pękły na pół na Morzu Czarnym. Są ofiary i zagrożenie dla środowiska

opublikowano:
videoframe_46560338.webp
W Cieśninie Kerczeńskiej na Morzu Czarnym doszło do poważnego wypadku morskiego – dwa rosyjskie tankowce, Wołgonieft 212 i Wołgonieft 239, złamały się na pół, przewożąc tysiące ton mazutu. W wyniku katastrofy do morza wyciekła znaczna ilość ciężkiego oleju opałowego, stanowiącego poważne zagrożenie dla środowiska.
Świat

Wiadomości wPolsce24: Orban nie ugnie się przed Tuskiem w sprawie azylu Romanowskiego

opublikowano:
videoframe_45462886.webp
Zdaniem informatorów Wiadomości wPolsce24 poseł Marcin Romanowski nie musi się obawiać, że rząd Węgier wystraszy się ataku Donalda Tuska i zaprzestanie udzielania mu ochrony.
Świat

Rośnie liczba ofiar zamachu w Magdeburgu

opublikowano:
mid-epa11787853.webp
Liczba ofiar może jeszcze wzrosnąć (fot. PAP/EPA/FILIP SINGER)
Wzrosła liczba ofiar zamachu w Magdeburgu. Potwierdzono, że zginęło co najmniej pięć osób.
Świat

Prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew tłumaczy, jaki błąd popełnił Donald Tusk w sprawie Smoleńska. Te słowa warto zapamietać

opublikowano:
mid-epa11794706.webp
Ludzie składają kwiaty, by upamiętnić ofiary lotu J2-8243 linii Azerbaijan Airlines (fot. PAP/EPA/STRINGER)
- Strona rosyjska oficjalnie zasugerowała nam, aby Międzypaństwowy Komitet Lotniczy zbadał tę sprawę. Kategorycznie odmówiliśmy. Powód jest jasny. Ponieważ nie jest tajemnicą, że struktura ta składa się głównie z rosyjskich urzędników, a na jej czele stoją rosyjscy obywatele. Czynniki obiektywizmu nie mogą być tutaj w pełni zapewnione - powiedział prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew.
Świat

Tragedia w Cetyni: strzelanina zabrała życie 12 osobom, w tym dzieciom

opublikowano:
videoframe_19228.webp
Do jednej z największych tragedii w historii współczesnej Czarnogóry doszło w środę, gdy w mieście Cetynia 45-letni Aco Martinović otworzył ogień, zabijając 12 osób, w tym dwoje dzieci, i raniąc ciężko cztery kolejne. Według ministra spraw wewnętrznych Danilo Szaranovicia, atak rozpoczął się w jednym z lokali na obrzeżach miasta, następnie Martinović kontynuował swoje działania w kilku innych miejscach.