Świat

Morderca Polaka nie zgadza się z wyrokiem. Mohammed Khalid M. złożył apelację

opublikowano:
sztokholm ok.webp
Sztokholm (fot. pixabay)
Osiemnastoletni Mohammed Khalid M., skazany na początku marca na 14 lat więzienia za zamordowanie w Sztokholmie Polaka na oczach jego syna, odwołał się od wyroku - dowiedziała się PAP w sądzie apelacyjnym.

"Ocena dowodów i werdykt są błędne" - napisał w apelacji obrońca M., wnosząc o uniewinnienie sprawcy lub złagodzenie kary. Przypomniał, że jego klient nie przyznał się do winy.

Pechowe spotkanie 

Mieszkający od lat w Sztokholmie 39-letni Mikael (Michał), Polak z pochodzenia, został zastrzelony przed rokiem, 10 kwietnia 2024 r. Właśnie szedł na basen z 12-letnim synem. W przejściu pod wiaduktem w dzielnicy Sztokholmu Skarholmen pechowo natknął się na grupę młodych mężczyzn, w tym Mohammeda Khalida M. Prawdopodobnie Polak zwrócił im uwagę. Dlatego zginął.

Na początku marca sąd rejonowy uznał, że ślady DNA znalezione na narzędziu zbrodni, czyli przerobionym pistolecie startowym, należą do Mohammeda. Oskarżony zeznał, że wcześniej przy innej okazji oddał próbny strzał. Sędzia w uzasadnieniu wyroku uznał te wyjaśnienia za niewiarygodne. 

Niski wyrok i apelacja

W chwili, gdy zamordował Mikaela, Mohammed Khalid M. był niepełnoletni. W takim przypadku maksymalna kara przewidziana przez szwedzki kodeks karny wynosi zaledwie 14 lat pozbawienia wolności. Gdyby sprawca miał ukończone 18 lat, groziłoby mu dożywocie.

M. został też uznany za winnego przestępstw związanych z nielegalnym posiadaniem broni, a także dwóch prób usiłowania morderstwa w innych miejscach. Był znany policji od 13. roku życia. Należał do lokalnego gangu, tzw. falangi ze Skarholmen.

Sąd rejonowy na początku marca skazał również trzech innych młodych mężczyzn, znajomych M., na pobyt w zakładzie poprawczym, prace społeczne oraz dozór kuratora za ukrywanie mordercy. Dwóch z nich także złożyło apelacje.

źr. wPolsce24 za PAP 

 

 

Świat

Biały Dom z potężnym wsparciem dla Karola Nawrockiego w wyborczym wyścigu. Ta wizyta wywołała wściekłość ludzi Tuska

opublikowano:
bialydom.webp
(fot. screen za X)
Karol Nawrocki przebywa w Stanach Zjednoczonych, w Waszyngtonie. Obywatelski kandydat na prezydenta wziął udział w uroczystościach Narodowego Dnia Modlitwy w Ogrodzie Różanym w Białym Domu. Spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem, a oficjalny profil Białego Domu na portalu X zamieścił wspólne zdjęcia obu polityków.
Świat

„Przeciwko upokorzeniu w kraju i za granicą”. Kandydat konserwatystów głosował w Bukareszcie. Początek „wiosny ludów”?

opublikowano:
mid-epa12111622.webp
George Simion zagłosował pod Bukaresztem (Fot. PAP/EPA)
Lider rumuńskiej partii AUR George Simion zagłosował w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich. Towarzyszył mu Calin Georgescu, wykluczony z elekcji przez tamtejsze władze.
Świat

W Rumunii prowadzi Dan, ale eksperci radzą, żeby poczekać

opublikowano:
simion wyniki.webp
Wieczór wyborczy George Simiona (Fot. Artur Ceyrowski)
Prawie 54 proc. dla lewicowego, wpieranego m.in. przez rodzinę Sorosów Nicusora Dana i trochę ponad 46 proc. dla konserwatysty George'a Simiona w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. To wcale nie oznacza jednak, że mamy pewnego zwycięzcę tej elekcji.
Świat

W Rumunii jednak wyborcza niespodzianka. Simion uznał wynik

opublikowano:
mid-epa12115387.webp
Nicusor Dan świętuje zwycięstwo (fot. ROBERT GHEMENT/EPA/PAP)
Lewicowy, prounijny burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Pokonał rywal z prawicy George Simiona. Przegrany początkowo nie uznał porażki, ale ostatecznie złożył Danowi gratulacje. Podkreślił zarazem, że będzie dalej walczył o sprawiedliwość.
Świat

Panika w Berlinie! Niemcy boją się klęski Trzaskowskiego, wieszczą rozpad rządu Tuska i straszą prawicowymi ekstremistami

opublikowano:
MK9_gdlnm_19_09_sss_f_DSC05270.webp
W Berlinie panicznie boją się porażki Rafała Trzaskowskiego (Fot. Fratria)
Pali się! Niemieckie media wpadły w totalną panikę w związku z wynikami pierwszej tury wyborów prezydenckich w Polsce.
Świat

Zakulisowy deal z Tuskiem? Bruksela jest gotowa na wiele, byle tylko wygrał Trzaskowski

opublikowano:
mid-epa12121292 ok.webp
Dziennik „Le Monde” ujawnił, jak Komisja Europejska pomaga obozowi Donalda Tuska w czasie kampanii przed wyborami prezydenckimi. By nie zrazić wyborców i zwiększyć szanse Rafała Trzaskowskiego w rywalizacji z kandydatem popieranym przez PiS Karolem Nawrockim, szefowa KE Ursula von der der Leyen ograniczyła polityczną presję na polski rząd i przesuwa w czasie niewygodne decyzje.