Świat

Dwusetne urodziny "króla walca". Kosmiczny sposób na ich uczczenie

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-05-26 153634.webp
(fot. Gallica Digital Library)
W tym roku obchodzimy dwusetną rocznicę urodzin austriackiego kompozytora Johanna Straussa. Z tej okazji Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) wyśle w kosmos jego najsłynniejsze dzieło.

Strauss urodził się 25 października 1825 roku w Wiedniu. Był synem znanego kompozytora. Muzyką zainteresował się już jako małe dziecko, a pierwszego walca skomponował w wieku 6 lat. Szybko zdobył międzynarodową popularność i rywalizował z własnym ojcem. Dziś jest nazywany królem walca.

Nadadzą jego walca w kosmos

Rada Turystyczna Wiednia wpadła na niecodzienny sposób uczczenia jego urodzin - nada w kosmos jego najsłynniejsze dzieło, walc "Nad Pięknym Modrym Dunajem". Zostanie wykonany przez Wiedeńską Orkiestrę Symfoniczną.

W tej uświetnieniu rocznicy zgodziła się pomóc Europejska Agencja Kosmiczna, która obchodzi swoje 50. urodziny. Do wysłania walca w kosmos użyje radioteleskopu w Hiszpanii. Transmisja odbędzie 31 maja. Utwór odegra orkiestra, co będzie transmitowane na żywo w internecie. ESA poinformowała jednak, że choć transmisja na żywo w kosmos jest technicznie możliwa, to jednak zostanie nadane nagranie, które wykonano wcześniej na próbie.  Chodzi o to, by uniknąć problemów technicznych. 

Czy ktoś nas usłyszy? 

Fale radiowe w próżni rozchodzą się z prędkością światła, czyli ok. miliarda kilometrów na godzinę. To oznacza, że walc minie Księżyc po 2,5 sekundy, Marsa po 4,5 minuty, a z Układu Słonecznego wyleci po 37 minutach. Po 23 godzinach minie statek kosmiczny Voyager 1 – najdalej od ziemi znajdujący się obiekt stworzony przez człowieka.

Nie ma oczywiście gwarancji, że ktoś go kiedykolwiek wysłucha, ale naukowcy od dawna podejrzewają, że pierwszy kontrakt z obcą cywilizacją nastąpi dzięki przechwyceniu sygnału radiowego – i uważnie nasłuchują tego, co może do nas dotrzeć z gwiazd.

To dlatego kosmici milczą?

To nie będzie pierwsza melodia, którą wysłaliśmy celowo w kosmos. W 2008 roku NASA, z okazji swoich 50. urodzin, nadała w kosmos piosenkę "Across the Universe" Beatlesów. W zeszłym roku nadała też "The Rain" Missy Elliot w stronę Wenus. W 2012 roku nadała też z Marsa, za pośrednictwem łazika Curiosity, piosenkę "Reach for the Stars" Will.i.ama. Co skądinąd może tłumaczyć to, że kosmici jeszcze się do nas nie odezwali.

Warto zauważyć, że ta transmisja to nie są pierwsze związki tego słynnego walca z kosmosem. W wysłanych w 1977 roku sondach Voyager znalazły się gramofony i wykonane ze złota płyty, które oprócz nagrań ziemskich dźwięków zawierają też po półtorej godziny muzyki. Nad Pięknym Modrym Dunajem był jednym z faworytów, ale komisja pod przewodnictwem słynnego astronoma Carla Sagana zdecydowała jednak, że wyśle w kosmos Bacha, Beethovena, Mozarta i Strawińskiego, a także muzykę współczesną i ludową. Wiedeńska Rada Turystyczna podkreśliła, że teraz poprawiają tę „kosmiczną pomyłkę”.

źr. wPolsce24 za AP

Świat

Biały Dom z potężnym wsparciem dla Karola Nawrockiego w wyborczym wyścigu. Ta wizyta wywołała wściekłość ludzi Tuska

opublikowano:
bialydom.webp
(fot. screen za X)
Karol Nawrocki przebywa w Stanach Zjednoczonych, w Waszyngtonie. Obywatelski kandydat na prezydenta wziął udział w uroczystościach Narodowego Dnia Modlitwy w Ogrodzie Różanym w Białym Domu. Spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem, a oficjalny profil Białego Domu na portalu X zamieścił wspólne zdjęcia obu polityków.
Świat

„Przeciwko upokorzeniu w kraju i za granicą”. Kandydat konserwatystów głosował w Bukareszcie. Początek „wiosny ludów”?

opublikowano:
mid-epa12111622.webp
George Simion zagłosował pod Bukaresztem (Fot. PAP/EPA)
Lider rumuńskiej partii AUR George Simion zagłosował w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich. Towarzyszył mu Calin Georgescu, wykluczony z elekcji przez tamtejsze władze.
Świat

W Rumunii prowadzi Dan, ale eksperci radzą, żeby poczekać

opublikowano:
simion wyniki.webp
Wieczór wyborczy George Simiona (Fot. Artur Ceyrowski)
Prawie 54 proc. dla lewicowego, wpieranego m.in. przez rodzinę Sorosów Nicusora Dana i trochę ponad 46 proc. dla konserwatysty George'a Simiona w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. To wcale nie oznacza jednak, że mamy pewnego zwycięzcę tej elekcji.
Świat

W Rumunii jednak wyborcza niespodzianka. Simion uznał wynik

opublikowano:
mid-epa12115387.webp
Nicusor Dan świętuje zwycięstwo (fot. ROBERT GHEMENT/EPA/PAP)
Lewicowy, prounijny burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Pokonał rywal z prawicy George Simiona. Przegrany początkowo nie uznał porażki, ale ostatecznie złożył Danowi gratulacje. Podkreślił zarazem, że będzie dalej walczył o sprawiedliwość.
Świat

Panika w Berlinie! Niemcy boją się klęski Trzaskowskiego, wieszczą rozpad rządu Tuska i straszą prawicowymi ekstremistami

opublikowano:
MK9_gdlnm_19_09_sss_f_DSC05270.webp
W Berlinie panicznie boją się porażki Rafała Trzaskowskiego (Fot. Fratria)
Pali się! Niemieckie media wpadły w totalną panikę w związku z wynikami pierwszej tury wyborów prezydenckich w Polsce.
Świat

Zakulisowy deal z Tuskiem? Bruksela jest gotowa na wiele, byle tylko wygrał Trzaskowski

opublikowano:
mid-epa12121292 ok.webp
Dziennik „Le Monde” ujawnił, jak Komisja Europejska pomaga obozowi Donalda Tuska w czasie kampanii przed wyborami prezydenckimi. By nie zrazić wyborców i zwiększyć szanse Rafała Trzaskowskiego w rywalizacji z kandydatem popieranym przez PiS Karolem Nawrockim, szefowa KE Ursula von der der Leyen ograniczyła polityczną presję na polski rząd i przesuwa w czasie niewygodne decyzje.